Instrukcja dla nowych rodziców;) Prawa przyszłych rodziców w szpitalu, co trzeba wiedzieć, na co się przygotować...

Artykuł poświęcony jest wielu zagadnieniom o których przyszły rodzic dziecka powinien wiedzieć jeśli chce działać jak najlepiej w interesie dziecka. 
Na początku tej strony są pewne informacje dotyczące praw rodzica przy kontaktach z lekarzami, jeśli chodzi o temat szczepień więcej można znaleźć tu
http://stopnop.com.pl/noworodek-pacjentem-prawa-na-porodowce/
http://szczepienie.blogspot.com/p/wiedza-1.html

Natomiast dla przyszłych rodziców konkretniej zaczyna się od nagłówka "Informacje jakie warto znać tuż przed porodem". Są niezbędne do wypełnienia planu porodu http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html którego wydruk zabieramy do szpitala.


Poruszone są kwestie takie jak możliwa szkodliwość pewnych form kwasu foliowego, suplementacji oraz nieodpowiedniej diety w rozwoju zaburzeń, ze spektrum autyzmuUSG w trakcie ciąży, iniekcji z witaminy K, podawania oksytocyny, zabiegu credégo, pobrania krwi pępowinowej, o sposobie przecięcia pępowiny, różnych typach znieczuleń, powikłaniach, roli SDS przy CC itd. etc.
Słownik podstawowych stosowanych skrótów znajduje się na dole strony (być może warto od niego zacząć)

http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#znieczulenie
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#SDS
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#zabiegcredego
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#oksytocyna
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#usg
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#witaminak
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#krewpepowinowa
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#kwasfoliowy
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#MTHFR

Skąd czerpać informacje? Jak odróżnić ziarno od plew?
http://szczepienie.blogspot.com/2013/11/lektura-literatura-ksiazki-szczepien.html


Kolejność omawianych kwestii losowa.



Pamiętaj, że podejmowanie decyzji SAMODZIELNIE w STRESIE, pod wpływem nacisku zniecierpliwionego personelu, podpisywanie dokumentów bez ich czytania to nie jest dobra decyzja. 
W szpitalu powinniśmy mieć kogoś do pomocy w takich sprawach. Każda decyzja, która nie jest krytyczna jeśli chodzi o czas może zostać odroczona. Szczepienia są taką decyzją, personel szpitala spokojnie może poczekać nawet kilka dni nim się zastanowimy.
Warto wiedzieć, ze krążąca w dużych ilościach po porodzie oksytocyna zwiększa ufność i podatność na wpływ. W szpitalach to wykorzystują... Całe szczęście, że po salach nie chodzą sprzedawcy garnków i kołder za 15 tysięcy - nowe matki w takim stanie godziłyby się na wszystko o ile zapewniony by je, że to dla dobra dziecka. Są nawet na ten temat badania naukowe np.
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html
Ogólnie  rodzice to najłatwiejsza do sterowania grupa docelowa. Łatwo ich zaszantażować strasząc zdrowiem dziecka


Podjęcie decyzji o szczepieniach

Pierwsza doba
http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-w-pierwszej-dobie-bcg-i-wzw.html

Indywidualna kalkulacja ryzyka związanego ze szczepieniami
http://szczepienie.blogspot.com/p/czy-warto-sie-szczepic-kiedy-warto.html

"Bezpiecznie szczepienia" - Czyli kilka zasad zmniejszających ryzyko szczepień. Jak szczepić? kiedy? dlaczego?
http://szczepienie.blogspot.com/p/jak-szczepic-bezpiecznie-smartvax.html

Jak uniknąć zaszczepienia dziecka w szpitalu po urodzeniu? 

Najczęściej wystarczy powiedzieć NIE.

Poniżej mały poradnik nie tylko dla Orłów: Jak wyrażać zgody lub nie na procedury / zabiegi medyczne w szpitalu?
Po pierwsze jak tego nie robić:
- Nie oświadczać na powitaniu i nie wręczać dziesiątek wydruków z naszym planem odmów i argumentami każdemu losowemu pracownikowi szpitala.
- Nie uzasadniać, nie tłumaczyć zgodnie z zasłyszanymi radami uświadamiając lekarzy, że szczepionki zawierają rtęć, ołów, abortowane płody, krew świni i konia, mózg królika, nerki małp i psa, serce krowy itd. nawet jeśli tak wyczytaliśmy w ulotkach STOP NOP;) i co akurat nie jest prawdą więcej http://szczepienie.blogspot.ca/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html
- Nie powoływać się na słowa "ekspertów" cytowanych na różnych grupach jak np. Jaśkowskiego, Zięby, Czerniaka, Majewska itd. to raczej nikogo nie interesuje. Podobnie jak wydruki z "prawdą" z internetowych blogów i portali, w tym z blogu jacka kefira, tajnegoarchiwumwatykańskiego, a nawet kanał youtube jasnejstronymocy (nawet to!)  tym bardziej list z dziesiątkami ankiet, pytań do lekarzy ze strony stopnop.com.pl czy szczepienie.info - wbrew pozorom nie zainteresuje to nikogo w szpitalu, a z pewnością nie będzie stanowiło argumentu, za to może doprowadzić do wrogich reakcji.
Proszenie lekarzy o ustosunkowanie się do takich stron, wydruków z setkami często losowych prac naukowych jest pozbawione sensu. Specjaliści nie tylko szczegółowo nie odniosą się do setek jak nie tysięcy argumentów z tych stron, ale prawdopodobnie nie odniosą się do nich wcale. Bo to wymaga naprawdę bardzo wiele czasu. Nie ma sensu na to liczyć.
- Nie zapierać się że niczego nigdy nie podpiszemy bo jeśli lekarz nie ma na papierze naszej decyzji to nie jest ona do końca znana i w razie gdy nam coś się stanie obawia się, że może odpowiadać. Szpital zmusza lekarzy do gonienia ludzi bo nie chce odpowiadać w razie W. Chociaż oczywiście sytuacji gdy rodzice dziecka nie godzą się na procedury, których odroczenie NIE SKUTKUJE ryzykiem natychmiastowego pogorszenia stanu zdrowia, na przykład wykonanie szczepienia dziecka w pierwszych dobach po porodzie, to w dokumentacji medycznej odnotowywany jest brak zgody i zwykle nie podejmowane są kroki prawne. Jeśli dzieje się inaczej są to sytuacje wyjątkowe (gdy w szpitalu wydawało się komuś, że musi być pisemnie i musi być na ich druku) oraz pewne wygrane, kosztujące jednak trochę nerwów.
- Warto pamiętać, że najprawdopodobniej większość pracowników w szpitalu będzie życzyć nam dobrze no chyba, że zaczniemy im grozić, pouczać itd. (zgodnie z 
"ja Wam pokaże, mam swoje prawa")
 gdyż wyczytaliśmy, że mamy do czynienia ze skorumpowaną mafią farmaceutyczną chcącą nas wykończyć. To może być szokujące ale realia szpitalne mogą nieco się różnić od tego co widzieliśmy w filmie "Botoks";-)

Co robić:
- Zachować spokój i być życzliwym! Jest duża szansa, że ludzie to odwzajemnią. Wbrew temu co można wyczytać na wielu grupach głównym celem pracowników szpitala nie jest wyrządzenie nam lub naszemu dziecku krzywdy. Zwykle są nawet mili jeśli dostaną taką szansę. Zaczynanie od kłótni nie jest dobre.
- Czekać aż zapytają, nie mówić nic więcej niż to koniecznie. Swoje oczekiwania określać należy jasno i wyraźnie aby nie było wątpliwości. Jeśli pytają o zgodę wtedy odpowiedzieć TAK / NIE lub przypomnieć swoje odpowiedzi z planu porodu (o ile go respektują). Przedstawiamy naszą decyzję maksymalnie krótko nie uzasadniając, bez zbędnych wywodów najlepiej po prostu mówiąc: TAK lub NIE. Jeśli nie chcesz deklarować od razu np. przy szczepieniu można powiedzieć, że po otrzymaniu wyniku badania kwalifikującego do szczepienia chcesz zdecydować.
Zawsze też można zapytać kiedy jest odpowiedni czas aby dać im zapoznać się z Twoim planem porodu czy poszczególnymi decyzjami. Nie sugeruj się opiniami. Obsada w szpitalu zmienia się co kilka godzin można trafić na ludzi z bardzo różnym podejściem i wiedzą.
- Jeśli lekarz chce przedstawić swoje argumenty namawiając do wykonania jakiejś procedury, nie mów, że nie jesteś zainteresowana i swojego stanowiska nie zmienisz. Poczuje się wtedy ignorowany, a to nie wpłynie pozytywnie na jego postawę. Lepiej wysłuchać cierpliwie, co ma do powiedzenia, podziękować za poświęcony czas i nawet dodać, że weźmie się jego słowa pod uwagę. Wtedy też jeśli lekarz pyta nas o uzasadnienie lub mamy wielką ochotę podzielić się nasza wiedz można próbować ale to zwykle nie kończy się dobrze. Lepiej na taką okazję mieć bardzo konkretne pismo z wyjaśnieniami, cytatami ekspertów dlaczego np. warto odwlec szczepienia z pierwszej doby. Argumenty powinny być dobrze zweryfikowane najlepiej przez lekarza wcześniej.
- Jeśli ktoś próbuje Ciebie atakować ZAWSZE najpierw spokojnie pytać o nazwisko i stanowisko (do nagrania przydatne;] Jeśli ktoś poda swoja nazwisko będzie bardziej uważał na to co mówi w ten sposób można uniknąć nieprofesjonalnego emocjonalnego zachowania. 
- Jeśli personel prosi o naszą decyzję w formie pisemnej to mimo, że wcale nie musimy zwykle nic podpisywać i powinna im wystarczyć ustna odpowiedź (takie prawo) to jednak lepiej podpisać tym samym zapewniając lekarza, że jest "kryty" dyrekcja szpitala nie będzie mu robić problemów i jest to nasza świadoma decyzja za którą bierzemy pełną odpowiedzialność. 
W razie problemów wysyłaj męża (albo kto tam bliski będzie) na rozmowę z przełożonym osób próbujących łamać prawo. Proś o kontakt do prawnika szpitala w razie rażących uchybień i braku profesjonalnej postawy. Gdy przyjdzie to poproś o nr telefonu bo Twój prawnik chce się z nim skontaktować.
Proś o kontakt z rzecznikiem praw pacjenta w szpitalu. Jak nie ma to niech ojciec dziecka się tym zajmie i zadzwoni do niego.
A Ty - luz, dziecko, miłość, karmienie, przytulanie, spokój :) I
dziesz do szpitala rodzić, a nie walczyć. Daj szanse, być może przeżyjesz jedne z piękniejszych chwil w życiu. Nie warto pozwolić komuś tego popsuć. Dlatego spokój przede wszystkim i unikanie kłótni to podstawa..
Ważne:
!!!!!
Podpisujemy jednak się tylko i wyłącznie pod stwierdzeniami zgodnymi z naszą wolą i z prawdą, te niezgodne wykreślamy. Przy wykreśleniach stosujemy dodatkową parafkę obok.

!!!!!

Jeśli np. chcemy wykonać pewne badania lub procedury później (jak np. szczepienia) to nie oświadczamy, że nie wykonamy ich nigdy. Bierzemy odpowiedzialność za np. nie podanie szczepionki dziecku tylko przez czas odroczenia, a nie w ogóle na całe życie. Takie kwestie warto zaznaczyć, przeczytać co się podpisuje i zrobić tego kopie.


- Znać swoje prawa i w razie potrzeby o nich przypominać. Nie trzeba rzucać paragrafami wystarczy znać podstawowe prawa pacjenta. https://www.zdrowemaluchy.pl/dziecko-szpitalu-prawa-rodzic/ http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q491&ms=383&ml=pl&mi=383&mx=0&mt&my=567&ma=019578 http://szczepienie.blogspot.ca/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html http://szczepienie.blogspot.ca/p/wiedza-1.html


Tu warto powtórzyć, ze posłuchanie rad w stylu "nic nie podpisuj" może skutkować problemami nawet jeśli mamy pełne prawo nic nie podpisywać. Niestety na na grupach STOPNOP często można znaleźć rady typu: "Nic nie podpisuj", "Zgłoś sprawę na policje o nękanie i zastraszanie" itd. Naiwnie sądząc, że policja weźmie stronę rodzica, a nie personelu medycznego. Są to "dobre rady" jeśli celem jest szybkie skierowanie wniosku o ograniczenie praw rodzicielskich do sądu.
Czasem warto iść na ustępstwa o ile one nie mogą nam zaszkodzić, a brak ustępstwa może sprawić, że stracimy trochę nerwów, skrajnie, że będą o nas pisać w mediach - chyba, że to jest celem wtedy oczywiście wiecie co robić;) Tu warto zastanowić się kogo posłuchali rodzice, którzy w tych mediach wylądowali.
- Nagrywać ważne rozmowy, nawet bez proszenia o zgodę (jest to legalne). Rzadko ale jednak zdarzają się niekompetentne osoby. Dlatego w razie problemów, gróźb, braku profesjonalizmu możemy potem sprawę z czystym sumieniem zgłosić odpowiednim organom (od przełożonych po prokuraturę) w razie odwołania do sądu tam przydadzą się nagrania potwierdzające naszą wersje wydarzeń.

Warto podpisywać to co jest zgodne z prawdą. Zawsze można wykreślić niezgodne fragmenty. W ostateczności można nawet napisać pod ich oświadczeniem iż "odmawiamy podpisania niniejszego oświadczenia" z datą i podpisami pod tym :) Zwłaszcza, że nie ma umocowania prawnego.

Co jeśli próbują zmusić do poświadczenia nieprawdy:
MZ radzi: "Gdy zastosowano przemoc lub groźbę w celu zmuszenia do określonego działania, należy bezwzględnie zgłosić zaistniałe zdarzenie do właściwych organów ścigania.
Art. 246. kk Funkcjonariusz publiczny lub ten, który działając na jego polecenie w celu uzyskania określonych zeznań, wyjaśnień, informacji lub oświadczenia stosuje przemoc, groźbę bezprawną lub w inny sposób znęca się fizycznie lub psychicznie nad inną osobą, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
z http://www.stopnop.pl/images/PDF/inne/MZ%20ODPOWIED%20W%20SPRAWIE%20OWIADCZENIA%20I%20WEZWANIA%20NA%20SZCZEPIENIE.pdf http://szczepienie.blogspot.com/p/wiedza-1.html http://szczepienie.blogspot.com/2015/12/czy-statystyki-nop-sa-rzetelne-czyli-o.html
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1291176374263185/ (gdy trzeba podpisać coś innego)
Pismo / oświadczenie świadomej odmowy szczepienia
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1144792748901549/

Co robić gdy jesteśmy zmuszani do podpisania oświadczenia i musimy wpisywać przyczynę odmowy?
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#oswiadczenie
Wg. STOP NOP http://stopnop.com.pl/nie-podpisuj-oswiadczenia-odmowy-szczepien/
https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/posts/1469338019760288 (tutaj mogą być rady zachęcające do nie podpisywania niczego)

Oświadczenie SN do szpitala http://stopnop.com.pl/oswiadczenie-szpital
W trudnej sytuacji warto skonsultować z informacjami z prawnikiem, zarządem STOP NOP pod numerem 606 668 891 (obiecują oddzwaniać po wysłaniu sms)

http://stopnop.com.pl/noworodek-pacjentem-prawa-na-porodowce/ W odróżnieniu od rad na grupach SN pod telefonem są zwykle osoby co mają raczej praktyczną wiedzę w temacie.
Pismo / oświadczenie świadomej odmowy szczepienia
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1144792748901549/

Powyższy tekst pochodzi z https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1528624850518335/
Oświadczenie świadomej odmowy szczepienia według Ministerstwa Zdrowia nie jest standardowym dokumentem przychodni czy szpitala, nie ma żadnych podstaw prawnych. Jest to sposób na łatwiejsze karanie rodziców.
Wg. niektórych źródeł pomysł pojawił się wiele lat temu w nieco innej wersji niż obecnie z inicjatywy dr Pawła Grzesiowskiego dyrektora Instytutu Profilaktyki Zakażeń (który tak naprawdę nie reprezentuje żadnego instytutu, tylko PRYWATNĄ FUNDACJĘ o nazwie Instytut Profilaktyki Zakażeń o nieznanych publicznie źródłach finansowania. Doktor Grzesiowski zajmuje się także wykładami, szkoleniami oraz innymi zleceniami dla firm produkujących szczepionki. W USA pewnie występowałby po prostu jako lobbysta gdyż z uwagi na konflikt interesów, takie postawienie sprawy byłoby uczciwsze.)
http://stopnop.com.pl/nie-podpisuj-oswiadczenia-odmowy-szczepien/


Czasem niektóre szpitale przyjmują pisemne plany porodu, oświadczenia rodziców np o treści:
My niżej podpisani ... nie wyrażamy zgody na wykonanie jakichkolwiek szczepień ochronnych w szpitalu ... na naszym dziecku bezpośrednio po urodzeniu, ani w całym okresie pobytu w szpitalu.
Przykładowych pism należy szukać pod hasłem "do szpitala" ew. "oświadczenie ws szczepień dla szpitala" w plikach grup
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/files/
https://www.facebook.com/groups/188120481225671/files/
lub innych wymienionych na http://szczepienie.blogspot.com/p/wiedza-1.html
Warto zaznaczyć, że bardzo rzadko spełniają swoją rolę i nie zawsze są sensownie napisane. Lepszym rozwiązaniem jest plan porodu zgodny z zaleceniami fundacji "rodzic po ludzki" http://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html

Większość szpitali ma swoje druki i tego się trzyma. Wtedy zwykle nie musimy nic więcej podpisywać poza prostą deklaracją, że nie szczepimy (absolutnie pod niczym więcej w tym temacie nie warto się podpisywać) a jeszcze częściej wystarcza po prostu ustna zgoda.
"Taki brak zgody nie oznacza całkowitej odmowy, a jedynie odmowę wykonania szczepień w danej konkretnej sytuacji. Jednakże należy pamiętać, że to oświadczenie najprawdopodobniej zostanie przekazane przez szpital do Sanepidu co czasem powoduje wszczęcie postępowania administracyjnego. 
Nie podpisywać żadnych oświadczeń ale oznajmić swoją wolę ustnie. W tym wypadku trzeba stale pilnować dziecka gdyż może być zaszczepione np. na skutek niepoinformowania wszystkich osób odpowiedzialnych za szczepienia.
Pamiętaj: Jako rodzic sprawujący opiekę rodzicielską Ty decydujesz o tym jakie zabiegi medyczne są wykonywane na Twoim dziecku i każdy taki zabieg wymaga Twojej zgody. To że szczepienia są obowiązkowe NIE oznacza, że można je wykonać bez zgody pacjenta czy rodzica! Te pojęcia są często mylone.
Szczepienie można wykonać bez zgody tylko w bardzo skrajnych przypadkach takich jak groźna epidemia (reguluje to ustawa o szczepieniach)."
http://pisma.szczepienia.org.pl/faq.php


Czy mogę nie zapisywać się do przychodni? Czy w szpitalu muszę podać przychodnie do jakiej należę? Czy zapisanie dziecka do POZ i wybór lekarza rodzinnego jest obowiązkowe? Z czym się muszę liczyć jeśli tego nie zrobię? 
Czy jest możliwość obejścia podania w szpitalu przychodni POZ, pod którą będzie podlegać dziecko? Czy jest obowiązek podania danych przychodni tuz po narodzinach i nie ma możliwości przedstawienia zaświadczenia o podleganiu pod prywatną opiekę zdrowotna? 

W szpitalu powinni akceptować prywatne przychodnie i zagraniczne. Bywa, że czasem można nawet nie podać przychodni, jednak szpital może tego wymagać. Zgodnie ze zmianą w rozporządzeniu w sprawie standardów postępowania medycznego przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych z zakresu opieki okołoporodowej sprawowanej nad kobietą w okresie fizjologicznej ciąży, fizjologicznego porodu, połogu oraz opieki nad noworodkiem, szpital ma obowiązek przekazać zgłoszenie o porodzie wcześniej wybranej położnej POZ lub do placówki POZ, a w przypadku nie podania takich danych - powinien zgłosić taką informację do PCPR:
„19. Podmiot leczniczy sprawujący opiekę nad noworodkiem przekazuje do dnia jego wypisu zgłoszenie o porodzie położnej podstawowej opieki zdrowotnej lub podmiotowi wykonującemu działalność leczniczą w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.
20. Przekazanie zgłoszenia o porodzie powinno nastąpić w sposób zapewniający możliwość potwierdzenia jego odbioru przez położną podstawowej opieki zdrowotnej lub podmiot wykonujący działalność leczniczą w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej. Potwierdzenie odbioru przez położną lub podmiot wykonujący działalność leczniczą w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej zgłoszenia o porodzie jest dołączane do wewnętrznej dokumentacji noworodka prowadzonej przez podmiot leczniczy dokonujący jego wypisu.
21. W przypadku braku możliwości ustalenia położnej podstawowej opieki zdrowotnej lub podmiotu wykonującego działalność leczniczą w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej przejmujących opiekę nad położnicą i noworodkiem, podmiot leczniczy, w którym nastąpił poród, informuje położnicę o zasadach i zakresie opieki nad noworodkiem w miejscu jego pobytu oraz zasadach wyboru położnej podstawowej opieki zdrowotnej lub podmiotu wykonującego działalność leczniczą w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.
22. Podmiot leczniczy wykonujący działalność leczniczą, sprawujący opiekę nad noworodkiem, informuje w dniu wypisu powiatowe centrum pomocy rodzinie w miejscu pobytu matki i noworodka o przypadku podejrzenia możliwości wystąpienia problemów opiekuńczo-wychowawczych w rodzinie noworodka i braku współpracy matki lub opiekunów prawnych noworodka w ustaleniu położnej podstawowej opieki zdrowotnej lub podmiotu wykonującego działalność leczniczą w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, przejmujących opiekę nad noworodkiem w miejscu zamieszkania lub pobytu." 
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20150001514
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/2177114752336005/?comment_id=2177140785666735&comment_tracking=%7B%22tn%22%3A%22R%22%7D


Ciekawostka: Można zapytać lekarza jak długo na terytorium RP przebywa przed chwilą urodzony noworodek? i czy czasem nie podpada pod ustawę o szczepieniach ochronnych, rozdział 4, Art. 17 1a ;)


Niestety w Polsce sąd jest niezawisły, nie ma precedensów i sąd może orzec inaczej nawet w identycznej sprawie. Dlatego wszystko w rękach rodziców. Sami muszą pilnować jakimi argumentami prawnymi trzeba się bronić, jak zmienia się prawo, założyć sprawę, mieć kasę na kolejnych prawników aby po każdym przegraniu móc się odwoływać.
Są przypadki rodziców co grzywny płacili ale nie dlatego, że sąd w ostatniej instancji prawomocnym wyrokiem ich do tego zmusił. Tylko z ich wini i z ich wyboru.
Jeśli rodzic wspaniałomyślnie podpisuje samodonos na siebie czyli pismo z ukrytym tytułem "Proszę o nakładanie na mnie kar, obiecuje się nie odwoływać. Uroczyście obiecuje dziecka nigdy na nic nie szczepić" który to tytuł znajduje się między wierszami. gdyż normalnie brzmi "Oświadczenie świadomej odmowy" czy coś w tym stylu, to wiadomo, że sprawą natychmiast może się zająć sanepid, a jeśli rodzic konsekwentnie będzie podpisywać kolejne takie pisma to dostanie karę, jeśli się nie odwoła i zapłaci to jest to całkowicie ich wybór, nie można ich przed tym powstrzymać.

Generalnie strategie są dwie i dotyczą podejścia do tematu w ogóle.
1) Uników (odwlekanie, czy korzystanie z prywatnej opieki itd.)
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/957728577607968/ (tutaj jak wypisać się z przychodni)
2) Konfrontacji i korzystania ze swoich praw. Czyli dokładne sprawdzenie dziecka, trzymanie terminów badań kontrolnych, korespondowanie z przychodnią, sanepidem, zadawania istotnych pytań lekarzowi i brania skierowań do specjalistów celem przebadania dziecka. Absolutnie nie uchylamy się od szczepień - chcemy tylko dokładnie wszystko sprawdzić, więc nie mogą nałożyć grzywny. Terminy do specjalistów w Polsce są niestety wyjątkowo długie.
Przy tej strategii najlepiej skorzystać z materiałów udostępnionych przez STOP NOP m.in. zbiór ich jest tutaj http://szczepienie.blogspot.ru/p/wiedza-1.html - W powyższym linku są też wymienione grupy wyspecjalizowane w doradztwie w takich przypadkach.
Także w przypadku obrania strategii numer 2) można obrać dwie drogi jej realizacji. Albo gra na czas, wymiana pism z przychodnią, sanepidem [ https://www.facebook.com/groups/445922935592063/ ] albo ignorowanie pism aż do nałożenia grzywny wtedy odwołanie się formalne, materialne i sąd administracyjny [ https://www.facebook.com/groups/szczepieniapl https://www.facebook.com/groups/1172301629511597/ ]
http://warszawskagazeta.pl/felietony/justyna-socha/item/4183-nie-ma-podstaw-prawnych-do-nakladania-grzywien-za-brak-szczepien
Więcej informacji
http://szczepienie.blogspot.com/p/wiedza-1.html


OŚWIADCZENIE  ŚWIADOMEJ ODMOWY SZCZEPIENIA

Obecnie stosuje się pismu nie pochodzące z żadnego aktu normatywnego, jest to taka wesoła inicjatywa polegająca na tym aby poddykać oświadczenie rodzicom, którzy nie chcą szczepić w pierwszej dobie z własnej inicjatywy (niby w przypadku braku przeciwwskazań, a o ten trudno przy obecnych zaleceniach dotyczących szczepień - jedyna chora matka na gruźlicę czy niska masa urodzeniowa Oświadczenie, publikowane w czasopiśmie medycznym "Medycyna Praktyczna" sporządzone zostało przez doktora Rafała Kubiaka z UM w Łodzi. Stosuje się je bo po prostu nie jest to zabronione, a jeśli jakiś rodzic kierowany własną głupotą podpisze to lepiej mieć taki samodonos i odpowiedzialność spoczywającą na rodzicu niż nie mieć z punktu widzenia lekarzy. Pismo proponowane jest rodzicom którzy nie chcą szczepić w pierwszej dobie tylko np. w 2 miesiącu, a rodzic w takim piśmie musi zadeklarować że nie chce szczepić w ogóle i że otrzymał „Wszelkie informacje” to oczywiście jest żart, nikt nie przedstawia bilansu ryzyk i korzyści wynikających ze szczepienia ani tym bardziej informacji z ulotki o możliwych powikłaniach oraz o wszystkich przeciwwskazaniach do szczepienia, opisanych w dokumentacji szczepionki.

Zmuszanie do podpisania oświadczenia o świadomej odmowie rodziców, którzy chcą odwlec szczepienia, nie chcą szczepić w pierwszej dobie jest nielegalne, nie ma żadnych podstaw prawnych. W przychodniach funkcjonują też innego rodzaju oświadczenia mające na celu bronić lekarza przed odpowiedzialnością za np. brak pouczenia na temat szczepień, stąd chcą takiego potwierdzenia, które możemy choć nie musimy podpisać (zależy od konkretnej treści, nie należy tego mylić z oświadczeniem świadomej odmowy szczepienia)
http://szczepienie.info/szpital-w-sieradzu-odpowiada-na-wniosek-o-inf-publ/


NOWORODEK PACJENTEM – PRAWA NA PORODÓWCEListopad 13, 2016 Admin
UWAGA! W SYTUACJI KONFLIKTU Z PERSONELEM SZPITALA PROSIMY O KONTAKT
606 668 891 (prosimy o sms)
http://stopnop.com.pl/noworodek-pacjentem-prawa-na-porodowce/
http://stopnop.com.pl/oswiadczenie-szpital/
KONTAKT  stopnop@gmail.com
POMOC W RAZIE NAŁOŻENIA GRZYWNY  pomoc.grzywna@gmail.com
KONTAKT DLA MEDIÓW:  606 668 891 (prosimy o sms) – Justyna Socha, email: stopnop@mail.com
http://stopnop.com.pl/kontakt/

OŚWIADCZENIE NA PORODÓWKĘ POLECANE PRZEZ STOP NOPStyczeń 28, 2018
OŚWIADCZENIE NA PORODÓWKĘ

Nie wyrażamy zgody na wykonanie szczepień u naszego nowo narodzonego dziecka oraz na wykonanie innych zabiegów medycznych bez naszej wiedzy i świadomej oraz poinformowanej zgody. Oświadczamy, ze matka nie jest nosicielką wirusowego zapalenia wątroby typu B oraz żadnej choroby wenerycznej i nikt z najbliższego środowiska rodzinnego nie jest prątkującym nosicielem gruźlicy.
Decyzję o indywidualnym kalendarzu szczepień podejmiemy po wykonaniu badań wykluczających niedobory odporności i przeciwwskazania do szczepień, gdy będziemy pewni, że szczepienia nie stanowią zagrożenia dla życia i zdrowia naszego dziecka. Prawo to potwierdza postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie, sygn. V Nsm 1051/17 z dnia 27 września 2017 r. Nasza decyzja uzależniona jest również od otrzymania wyników badań przesiewowych wykonywanych w celu wykluczenia chorób: hipotyreozy, fenyloketonurii i mukowiscydozy. Zamierzamy podać naszemu dziecku doustnie preparat witaminy K po powrocie ze szpitala do domu – dopuszczony do obrotu w Polsce oraz posiadający ulotkę w języku polskim.
Znamy swoje prawo do pełnej informacji na temat stanu zdrowia dziecka, wszystkich czynności i zabiegów przy nim wykonywanych,
– mamy prawo do obecności przy dziecku podczas każdej czynności wykonywanej przez personel medyczny
– każda taka czynność musi być poprzedzona naszą zgodą (którą w każdej chwili możemy cofnąć)
– mamy prawo odmowy
– żadne zabiegi medyczne, zwłaszcza profilaktyczne, nie są przymusowe
– nikt nie ma prawa nas zastraszać ani przymuszać do procedur medycznych, na które nie wyrażamy zgody.
Podstawa prawna:
– art. 23 kodeksu cywilnego, dot. ochrony wolności i zdrowia;
– art. 3 karty praw podstawowych Unii Europejskiej – prawo człowieka do poszanowania integralności fizycznej i psychicznej oraz swobodnej i świadomej zgody
– art. 5 Europejskiej Konwencji Bioetycznej
– art. 15 i nast. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz art. 32, 33 i 35 ustawy o zawodzie lekarza
– art. 192 Kodeksu karnego – wykonywanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
– art. 3 ust. b. kodeksu etyki zawodowej położnej oraz art. 15 Kodeksu etyki lekarskiej.
Informujemy, że w przypadku złamania naszych praw obciążymy szpital kosztami opieki prawnej.
_____________________
Więcej informacji:  http://stopnop.com.pl/noworodek-pacjentem-prawa-na-porodowce/
http://stopnop.com.pl/jak-ochronic-noworodka/
Kancelaria prawna współpracująca ze STOP NOP http://www.adwokat-poznan.pl/
http://stopnop.com.pl/oswiadczenie-szpital/







Celem tego dokumentu to nie jest kolejne „nie wyrażenie zgody”, a kuriozalny donos do sanepidu na samego siebie. W dodatku wymagający podpisania się pod takimi pojęciami jak parafrazując "wiem, że świadomie narażam życie dziecka" czy cytując dokładniej "zostały mi przekazane wszelkie informacje" co jest nakłanianiem do podpisywania informacji nieprawdziwych.
Wystarczy zadać kilka pytań z http://szczepienie.blogspot.com/p/czy-warto-sie-szczepic-kiedy-warto.html lub z https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/photos/a.306097859417649.88682.206336526060450/874667189227377/?type=1&fref=nf

To bardzo szybko się dowiemy, że lekarz nie tylko z powodu fizycznej niemożliwości (czas) nam nie odpowie ale także dlatego, że nie wie, nie tylko on nie wie bo na wiele ważnych tematów jak długoterminowe skutki obecnie stosowanych szczepień, porównywanie stanu zdrowia dzieci szczepionych do nigdy nie szczepionych po prostu nie ma. Wobec tego wszelkich informacji nie otrzymamy.

Podpisanie pod słowami "otrzymałem zadowalające odpowiedzi na wszystkie pytania" jest podpisaniem się pod informacjami nieprawdziwymi. Zresztą jest to kuriozalne gdyż nie prowadzi się badań w pewnych kierunkach jak np. działanie szczepionek u noworodków w szczególności badania w których porównane byłyby grupy dzieci szczepionych do nigdy nieszczepionych.

Poniżej stanowisko Ministerstwa Zdrowia z dnia 2014-01-24, Departament Matki i Dziecka, numer pisma MZ-MD-S-054-4919-8/JK/14 cytuje:

 „Odnosząc się do przekazanej informacji o zmuszeniu rodziców, którzy rezygnują lub sami odraczają szczepienia ochronne dzieci, do podpisywania niezgodnego z prawdą oświadczenia woli, a także o przypadkach odmawiania wystawiania recept na mieszanki mlekozastępcze,odmawiania wydawania skierowania do lekarza specjalisty i utrudniania dostępu do świadczeń zdrowotnych, informuję, że udzielanie świadczeń zdrowotnych nie może być warunkowane podpisaniem „Oświadczenia świadomiej odmowy szczepienia ochronnego”.W każdym indywidualnym przypadku, gdy rodzice uważają, iż wobec nich zastosowano przemoc lub groźbę w celu zmuszenia do określonego działania, należy bezwzględnie zgłosić zaistniałe zdarzenie do właściwych organów ścigania.
W praktyce na piśmie należy zadać pytanie w przychodni / szpitalu, na czyje polecenie zmusza się do podpisania bezprawnego oświadczenia i wtedy można oskarżyć zleceniodawce na stanowisku z Art. 246 KK. Funkcjonariusz publiczny lub ten, który działając na jego polecenie w celu uzyskania określonych zeznań, wyjaśnień, informacji lub OŚWIADCZENIA stosuje przemoc, groźbę bezprawną lub w inny sposób znęca się fizycznie lub psychicznie nad inną osobą, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

"Instrukcja przetrwania w Polskiej służbie zdrowia.
Chcesz aby twoje dziecko żyło? Chcesz żyć? Przeczytaj.
My pacjenci, rodzice małych pacjentów chorych od lat, osoby starsze, z przewlekłymi chorobami, starzy wyjadacze tego systemu widzimy, że wy młodzi i wszyscy sporadycznie korzystający z publicznej służby zdrowia nie poruszacie się w nim zbyt sprawnie. Nie chcemy, żeby ginęły Wasze dzieci, nasze wnuki, wy sami. Dlatego chcemy Wam pomóc i dać Wam kilka praktycznych wskazówek, jak możecie poradzić sobie z tym systemem ochrony zdrowia w krytycznej sytuacji.
1. Sprawny samochód.To podstawa. Mała Dominika zginęła bo rodzicom zepsuł się samochód. No i sprawny kierowca, który zawiezie chorego bezpośrednio do szpitala. Jednym słowem nie liczcie na pogotowie. Pogotowie nie obsłuży wszystkich potrzebujących w tym niesprawnym systemie. I tak koryguje wady systemu na innych poziomach. Jak macie możliwość sami zawieźć dziecko czy chorego do szpitala to należy to zrobić. Jedna bariera systemu mniej. Zostawcie pogotowie dla tych, którzy nie mają samochodu albo nie mogą dowieść chorego do szpitala. Czasem taksówka jest lepszym rozwiązaniem niż pogotowie. Czymkolwiek byle do szpitala, jeśli tylko stan  zdrowia pozwala na prywatny transport. Szpital jest jedyną szansą na przetrwanie!
2. Zapomnijcie o uprzejmości. To system, w którym trzeba umieć zadbać o swoje prawa.Nie macie już wielu okazji musieć walczyć o swoje w szkole, publicznym transporcie, w sklepie tak jak my starsi musieliśmy to robić w poprzednim systemie. Nie umiecie się wykłócać i walczyć o swoje, bo wiele się zmieniło od tej pory. To dobrze. Ale system ochrony zdrowia to taki relikt zeszłej epoki. Tam niestety trzeba więcej asertywności, a czasem niestety agresji, żeby przebić się przez bariery które buduje system. Dominika zginęła, bo jej rodzice byli zbyt długo uprzejmi. Inni mowią, że nie krzykiem ale płaczem można więcej zdziałać. I skargami. Imiennymi na osoby, które bronią dostępu do systemu w krytycznej sytuacji.
3. Nie dajcie się zbyć ani odesłać.Ten system broni się przed pacjentem. Jest niedofinansowany, właściwie bankrutuje, każdy pacjent powiększa dług szpitala, poradni, pogotowia, SORu czyli szpitalnego oddziału ratunkowego. Odsyłanie to taki typowy dla systemu objaw niewydolności - tzw. ping pong pacjentem. Jak ja go nie przyjmę to powiększy dług u kogoś innego. Czy w prywatnej służbie zdrowia ktoś odsyła pacjenta do konkurencji? Ten system jest poważnie chory.Dlatego w razie odmowy przyjęcia przez SOR, żądajcie odmowy na piśmie wraz z podaniem powodu, najlepiej od kierownika oddziału ratunkowego. Najczęściej usłyszycie, że to nie Wasz rejon. Pamiętajcie, w przypadku zagrożenia zdrowia i życia nie ma rejonizacji. Pogotowie odesłało mamę Dominiki do nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej. Nocna i świąteczna pomoc lekarska to fikcja i typowy unik systemu.  To nie jest pomoc dla stanów zagrożenia życia. Czas płynął, potem było już za późno. https://www.youtube.com/watch?v=bPJHf5QewDA
4. Znajomy lekarz to skarb.System oparty jest o uznaniowość. Tworzy bariery dla zwykłych pacjentów, ale jak masz znajomego lekarza ? drzwi systemu się dla Ciebie otwierają. To jest właśnie uznaniowość ? leczenie po znajomości. Kiedyś działał tak cały kraj, teraz już tylko ochrona zdrowia. System leczy swoich, bo nie jest w stanie leczyć wszystkich. Lekarz nie odmówi pomocy innemu lekarzowi i tak to działa. Rodzice Dominiki błąkali się po systemie z infekcją przez miesiąc, bo nie mieli znajomego lekarza ? przewodnika w tej matni. Jeśli masz tylko taką możliwość ? korzystaj z niej. Taki system, a właściwie dwa systemy ? dla swoich i dla zwykłych pacjentów.
5. Kolejki i skierowania.W systemie obowiązują kolejki. I skierowania. Trzeba wszędzie czekać i mieć właściwe dokumenty ? zaświadczenia i skierowania. Jeśli masz mały problem ze zdrowiem - szybko wstaw się do kolejki. Może zdążysz doczekać na badanie i leczenie zanim problem zrobi się duży. Jak nie ? masz pecha, będziesz musiał płacić 100% w prywatnej służbie zdrowia. Czekasz ale nie płacisz albo płacisz i nie czekasz. Wszystko albo nic. Taki system.
6. Choroba przewlekła w rodzinie?Twój problem zdrowotny wydaje się, że przekracza możliwości systemu i lekarzy? Masz wrażenie, że głównie masz czekać, a najlepiej zniechęcić się do oczekiwania czegokolwiek od ?służby? zdrowia? Szukaj sprzymierzeńców, towarzyszy niedoli. Jest duża szansa, że z takim jak Twój problemem już ktoś się zmierzył a może nawet znalazł na niego sposób. Szukaj w Internecie, wśród stowarzyszeń zrzeszających chorych, organizuj się. Nie po to aby się leczyć przez sieć, ale żeby uzyskać wiedzę jak sobie z tą machiną radzić. Razem mamy większe szanse. Pamiętaj, że system traktuje Cię jak intruza i problem więc broni się przed tym, żebyś wiedział jakie masz prawa, jak powinieneś działać żeby je wyegzekwować.
Nie licz na to, że system się sam zmieni. Nie zmieni się z kilku powodów. Ci co go mogą zmieniać politycy i konsultanci ? oni go nie znają. Bo oni się w nim nie leczą. Leczą się w tym drugim systemie dla VIPów, tym uznaniowym, po znajomości. Nie znają tych barier, które system tworzy na drodze  zwykłego pacjenta. Jak mają zmienić system, którego uciążliwości nigdy nie zaznali. To jak rozmowa ze ślepym o kolorach. My pacjenci widzimy to bardzo wyraźnie po tym co do nas mówią i do nas piszą w sprawie problemów, jakie im zgłaszamy.
Poza tym nie mają motywacji, żeby system zmieniać. Bo te uciążliwości nie im przeszkadzają, im jest w tym systemie dobrze. Oni są poza tym systemem, korzystają z jego uznaniowości. Jak system będzie dostępny dla wszystkich to oni stracą swoją uprzywilejowaną pozycję obsługi All inclusive dla wybranych. Wystarczy że mają znajomych lekarzy, powiedzą że są z NFZ czy z MZ i już system traktuje ich jak VIPOów i otwiera przed nimi wszystkie swoje drzwi. Po co to zmieniać?
Jurek Owsiak się na tym przejedzie. Zdaje mu się że będą z nim współpracować i wspólnie zmieniać system ratownictwa. To bzdura. Z nami pacjentami też tak wspólnie ?zmieniają? system w Dialogu dla Zdrowia. Nic nie zmieniają bo po pierwsze nie znają uciążliwości systemu a po drugie im jest w tym systemie dobrze i wszelka zmiana jest im nie na rękę. Owsiak się na tej współpracy przejedzie i dalej będzie dostarczał sprzęt do systemu, w którym zwykły pacjent nie będzie miał szansy z niego skorzystać. Ale skorzystają wszyscy Ci wybrani i uprzywilejowani. Jerzy Urban, kiedyś rzecznik prasowy komunistycznego rządu, jak ludzie zaczęli buntować się przeciwko komunizmowi powiedział, że rząd to olewa, bo rząd się i tak sam wyżywi. I tak samo jest teraz ze służbą zdrowia. Oni się i tak wyleczą.
I jak Wam się podoba ta instrukcja? W XXI wieku i europejskim kraju?  Proszę o dalsze udostępnianie tej instrukcji. Tekst powstał na podstawie korespondencji pacjentów skupionych w Porozumieniu 1 Czerwca. Szczególne podziękowania dla Fundacji My Pacjenci
Żródło powyższej instrukcji:



Czy podpisywana na izbie przyjęć przez pacjentkę zgoda na standardowe procedury okołoporodowe obejmuje zgodę na szczepienia obowiązkowe noworodka?

"Pacjent, przychodząc do szpitala, wyraża (pisemnie lub domyślnie) zgodę na standardowe procedury szpitalne i postępowanie zgodne z regulaminem podmiotu leczniczego. Tym samym powstaje pytanie o standard i o to, co jest standardową procedurą szpitalną. W praktyce przyjmuje się, że są to zwykłe czynności związane z pobytem w szpitalu i udzielaniem świadczeń zdrowotnych (a więc np. założenie opaski indentyfikacyjnej, założenie wenflonu, obecność na obchodzie).
Jeżeli chodzi o rozumienie pojęcia standardowej procedury okołoporodowej, to trzeba sięgnąć do przepisów rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej, które określa procedury opieki okołoporodowej. Zgodnie z przepisami procedury te obejmują m.in. przeprowadzenie badań wstępnych rodzącej, sprawdzenie grupy krwi, zebranie wywiadu położniczego, wykonanie badań laboratoryjnych, zakładanie wkłucia do żyły obwodowej, oceny czynności serca płodu po każdym skurczu mięśnia macicy (standardy IX-XII). Z tego wynika, że zgoda na standardowe postępowanie okołoporodowe z zasady odnosi się do postępowania okołoprodowego opisanego w rozporządzeniu i nie obejmuje szczepień noworodka. Dodatkowo należy zauważyć, że przywołane rozporządzenie oddzielnie wymienia elementy opieki nad noworodkiem (tj. profilaktykę zakażenia przedniego odcinka oka zgodnie z zaleceniami, profilaktykę krwawienia wywołanego niedoborem witaminy K zgodnie z aktualnymi zaleceniami, szczepienia według aktualnego Programu Szczepień Ochronnych). Tym samym należy przyjąć, że procedury okołoporodowe i procedury opieki nad noworodkiem nie są tożsame.
W związku z powyższym uważam, że zgoda na standardowe procedury okołoporodowe nie obejmuje zgody na szczepienia obowiązkowe noworodka, chyba że co innego zastrzeżono w treści zgody (np. zgoda obejmuje standardowe procedury opieki okołoporodowej oraz opieki nad noworodkiem, w tym szczepienie noworodka, podanie mu witaminy K oraz wykonanie badania przedniego odcinka dna oka). Trzeba bowiem pamiętać, że podmiot leczniczy może od razu w jednym dokumencie odebrać zgodę na standardowe procedury okołoprodowe i na standardowe procedury opieki nad noworodkiem. „
http://prawalekarzy.pl/artykuly/czy-zgoda-na-standardowe-postepowanie-okoloporodowe-obejmuje-rowniez-szczepienia-obowiazkowe-358





Na 6 osobowej sali pooperacyjnej w polskim szpitalu statystycznie 1 pacjent umrze.
Śmiertelność po operacjach w UE i EFTA jest poniżej 4%, np. Niemcy 2,5%, Węgry 3,2%, Czechy 2,3%, a w Polsce blisko 10 razy więcej czyli 17,9%  
http://i.imgur.com/hMTCvtr.jpg  za http://www.afiso.be/attachment/395862 W znakomitej większości zgony dotyczą starszych osób, więc bywa to też inaczej liczone źródła niżej:




"Zanim odbędziesz rozmowę na temat szczepień z przedstawicielami „służby zdrowia”.

Jesteś rodzicem który chce odpowiedzialnie decydować o zdrowiu swojego dziecka, ale na samą myśl o tym co spotka Ciebie w przychodni lub kolejny telefon z przychodni czy nawet wizytę przechodzą Ciebie ciarki? Nie martw się tylko się przygotuj. Pracownicy służby zdrowia mają wiele szkoleń jak rozmawiać z rodzicami by ich przekonać do czegoś do czego rodzice nie są przekonani i nie jest to oparte na naukowych argumentach, ale na czystej manipulacji. 
Na przykład wpisz w wyszukiwarce: „jak przekonać rodziców do szczepienia” to dowiesz się z portali dla pracowników służby zdrowia jak straszyć, manipulować i odpowiednio przedstawiać dane by były przekonywujące, niekoniecznie zgodne z realiami. Dlatego:

Przeczytaj:
http://pisma.szczepienia.org.pl/faq.php
http://szczepienie.blogspot.com/p/czy-warto-sie-szczepic-kiedy-warto.html

Pamiętaj:
  1. Zapoznaj się z podstawowymi prawami i zasadami. Masz prawo nagrywać rozmowę. Koniecznie skorzystaj z tego prawa. To w wielu wypadkach jedyna szansa na wygraną ze słowem lekarza. O nagrywaniu nie musisz nikogo informować. W ostateczności można nagrywać telefonem (są aplikacje na androida) ale najlepiej wydać ok 200zł na dobry sprzęt marki olympus lub sony, by móc nagrywać nim nawet przez kilka dni non stop bez zmiany baterii (przydatny gdy ktoś bliski jest hospitalizowany, albo aby przekonać się jak traktują nasze dziecko w szkole etc))
    Pacjent może nagrywać pracowników służby zdrowia legalnie bez informowania ich o tym. Nawet powinien:http://www.lekarziprawo.pl/pacjent-moze-nagrac-rozmowe-z-lekarzem-i-wykorzystac-ja-w-sadzie/?hc_location=ufi
  2. Pamiętaj że to oni mają obsłużyć Ciebie a nie Ty ich. Rodzic ma prawo obawiać się powikłań po interwencjach medycznych, dlatego zawsze można szczepić w późniejszym terminie po upewnieniu się że dziecko jest całkowicie zdrowe, nie ma alergii czy innych przeciwskazań. Realia NFZ i terminy są jakie są dlatego może to potrwać dość długo, w każdym razie zgodnie z prawem należy deklarować zamiar szczepienia zgodnie z obowiązującym kalendarzem. 
  3. Przygotuj się, poczytaj, zapoznaj się z relacjami innych (niestety głównie matek, samych matek) wtedy będziesz lepiej rozumiał/a co się dzieje, jaki scenariusz Ciebie czeka i co chcą osiągnąć bo nie wiedzą czym ich zaskoczysz;) Pamiętaj: Ulotka to za mało! Czytaj charakterystykę produktu leczniczego.  (patrz FAQ na tej stronie)
  4. Jeżeli wiesz że będą męczyć lub straszyć o podpisanie czegoś lub konkretny temat wydrukuj pismo z Ministerstwa Zdrowia w którym jest mowa o tym że to nielegalne. (poniżej)
  5. Pamiętaj że wszystko co do Ciebie mówią, lub żądają możesz chcieć na piśmie i by Tobie podpisali.  (!)
  6. Jeżeli rozmowa od razu idzie agresywnie, lub jesteś obrażana/y nie dyskutuj tylko poproś o kontakt do przełożonych i poinformuj że złożysz pisemną skargę i poproś jeszcze raz o podanie imienia i nazwiska (nawet jeżeli je znasz).  
  7. Nikt nie ma prawa decydować za Was i nikt nie będzie Wam pomagał jeżeli będzie miał miejsce Niepożądany Odczyn Poszczepienny. 
  8. Jeżeli wystąpił Niepożądany Odczyn Poszczepienny, lub po szczepieniu w ciągu czterech tygodni zaszła zmiana w stanie zdrowia masz prawo i powinnaś/powinieneś walczyć o wpisania NOP i zgłoszenie. To pomoże urealniać statystyki oraz uzyskać odroczenia kolejnych szczepień może za jakiś czas będzie to podstawą by domagać się wsparcia finansowego rehabilitacji.  
  9. Dziel się doświadczeniem z innymi aby inni wiedzieli co może ich spotkać, na co trzeba uważać i jakie odpowiedzi padają na nasze argumenty.  
  10. Nie pozwalaj się nachodzić, a w przypadku telefonów, wizyt, odwiedzin u sąsiadów lub zaczepiania nawet na korytarzu w przychodni od razu mów o tajemnicy lekarskiej i że nie masz prawa być nachodzona/y i przymuszana/y.   
Pamiętajcie im więcej poczytacie i im szerszą macie wiedzę tym łatwiej Wam będzie odbyć wizytę czy zakończyć temat który może być trudny i wzbudzać Wasze wątpliwości. [..]"

Źródło powyższego tekstu nieznane, wiec jak ktoś zna proszę o komentarz



Najważniejsza rada:

Nigdy nie ufaj jednemu lekarzowi zwłaszcza jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości! 
Pójdźmy do drugiego, trzeciego albo prywatnie. Ceną jest nasze życie!

Wśród tysięcy błędów lekarskich jakie zdarzają się w Polsce większość to wina zaufania jednemu lekarzowi i jednej diagnozie. Ślepa wiara w koincydencje itd.

O błędach lekarskich:
https://www.facebook.com/groups/437125569779760/permalink/450052901820360/
Forbes - w 1999 umierało szacunkowo 100 tysięcy ludzi w wyniku błędów medycznych - to był szok, ale jak się okazuje, na podstawie nowego badania, to były złote czasy, teraz około 440 tysięcy !
http://www.forbes.com/sites/leahbinder/2013/09/23/stunning-news-on-preventable-deaths-in-hospitals/
Błędy medyczne w szpitalach zabijają tyle osób, że można by tygodniowo zapełnić 4 jumbo jety. A mimo to, w przeciwieństwie do wypadków lotniczych, nikt ich dokładnie nie bada. Nikt nie docieka ich przyczyn, nie zajmują się nimi media, a środowisko medyczne rzadko wyciąga z nich wnioski na przyszłość. W USA trwa dyskusja, jak sprawić, by szpitale uśmiercały mniej pacjentów.
http://www.wsj.com/articles/SB10000872396390444620104578008263334441352
Według badań dr Johna James'a (Chief Toxicologist for the National Aeronautics & Space Administration) liczba zgonów w USA w wyniku błędów medycznych lekarzy można szacować na 400 000 rocznie, a przypadków pogorszenia zdrowia na liczbę od 4 do 8 mln. Wyniki wzbudziły w środowiskach lekarzy kontrowersje, ale jak do tej pory nikt nie zakwestionował metodologii tych badań.
Uzyskany wynik plasuje lekarza na 3 miejscu w rankingu głównych przyczyn zgonów w USA.
http://journals.lww.com/journalpatientsafety/Fulltext/2013/09000/A_New,_Evidence_based_Estimate_of_Patient_Harms.2.aspxhttps://www.facebook.com/StopPrzymusowiSzczepien/posts/1208801082506406
Co roku z powodu błędów lekarzy znika miasto http://wiadomosci.onet.pl/kraj/co-roku-z-powodu-bledow-lekarzy-znika-miasto/19vgc
"Rzeczpospolita": z powodu błędów lekarskich umiera tysiące osób
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzeczpospolita-z-powodu-bledow-lekarskich-umiera-tysiace-osob/2m4jt
Plaga błędów medycznych
"Patrz lekarzom na ręce! Ponad 36 tysięcy osób prawdopodobnie umrze w tym roku w Polsce z powodu błędów medycznych - dwukrotnie więcej, niż dotychczas szacowano. "Zdarzenia niepożądane", jak nazywają je lekarze, są już piątą przyczyną zgonów i częstszą przyczyną śmierci niż rak piersi, wypadki drogowe i AIDS. Aż 11 proc. pacjentów ma poważne kłopoty zdrowotne z powodu uchybień podczas zabiegów, niewłaściwego dawkowania leków lub fatalnego stanu sprzętu medycznego. Tych pomyłek mogłoby być nawet trzykrotnie mniej, gdyby błędy medyczne były ujawniane, a nie skrzętnie ukrywane, jak od lat dzieje się w naszej służbie zdrowia."
http://www.wprost.pl/ar/77336/Plaga-bledow-medycznych/
"Nigdy nie ufaj jednemu lekarzowi zwłaszcza jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości!
Pójdźmy do drugiego, trzeciego albo prywatnie. Ceną jest nasze życie!"
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html

Rodzice noworodka mają prawo

Wg. stanu prawnego na 2015:
  • pełnej informacji na temat stanu zdrowia dziecka, wszystkich czynności i zabiegów przy nim wykonywanych, 
  • obecności przy dziecku podczas każdej czynności wykonywanej przez personel medyczny 
  • każda taka czynność musi być poprzedzona Twoją zgodą (którą w każdej chwili możesz cofnąć) 
  • w każdym przypadku możesz odmówić 
  • żadne zabiegi medyczne nie są przymusowe. 
  • masz prawo odmówić lub wyrazić zgodę na szczepienie dziecka w pierwszej dobie życia
  • po uzyskaniu pełnej informacji o korzyściach, ale i zagrożeniach związanych z tymi szczepieniami (pełną listę niepożądanych odczynów poszczepiennych znajdziesz w rozporządzeniu ministra zdrowia) 
  • nikt z pracowników szpitala nie ma prawa Cię zastraszać ani przymuszać do do procedur medycznych, na które nie wyrażasz zgody. 
Rodzice noworodka od chwili narodzin są jego przedstawicielami ustawowymi, a na personelu medycznym spoczywa obowiązek informowania ich o wszystkim, co dotyczy ich nowo narodzonego dziecka, a także pytanie rodziców o zgodę na każdą interwencję medyczną również szczepienie. Ogólna zgoda na leczenie nie jest wystarczająca żeby na jej podstawie udzielać świadczeń medycznych.

Rodzic ma prawo być obecny przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych dziecku (mówi o tym art. 21 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta).
Wykonanie zabiegu medycznego bez zgody osoby uprawnionej czyni go nielegalnym i powinno być ścigane z przepisów Kodeksu Karnego.


Najczęstsze naruszenia praw rodziców małych pacjentów to:
  • brak pełnej informacji, szczególnie o ryzyku związanym z zabiegiem 
  • brak możliwości wyrażenia zgody lub odmowy na zabiegi medyczne, badania i podanie szczepionek i leków 
  • ukrywanie diagnozy 
  • dokarmianie karmionego piersią dziecka MM (sztucznymi mieszankami mlecznymi) bez pytania o zgodę (Informacje na temat negatywnych skutków dokarmiania MM https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/838452696202224/
  • niepozwalanie rodzicom na obecność w czasie wykonywania badań i szczepień u dzieci, wypraszanie ich oraz zabieranie dzieci z sali bez pytania o zgodę 
Podstawa prawna - Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q491&ms=383&ml=pl&mi=383&mx=0&mt&my=567&ma=019578



PRAWO DO WYRAŻENIA ZGODY

  • art. 23 kodeksu cywilnego, który udziela ochrony takim dobrom prawnym jak wolność i zdrowie;
  • art. 5 Europejskiej Konwencji Bioetycznej stanowi, iż każdej interwencji w dziedzinie służby zdrowia dokonać można jedynie po udzieleniu przez osobę zainteresowaną swobodnej i świadomej zgody na taką interwencję;
  • art. 15 i nast. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz art. 32, 33 i 35 ustawy o zawodzie lekarza stanowią iż pacjent ma prawo do wyrażenia zgody na udzielenie określonych świadczeń zdrowotnych lub ich odmowy;
  • art. 192 Kodeksu karnego stanowi, że wykonywanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
  • art. 3 ust. b. kodeksu etyki zawodowej położnej oraz art. 15 Kodeksu etyki lekarskiej. 
(Na podstawie informacji ze strony Fundacji Rodzić po Ludzku)



O czym jeszcze warto wiedzieć jeśli nie chcemy szczepić dziecka:
https://github.com/szanitani/szczepienia/blob/master/Sciezki%20alternatywne/pismo_przychodnia_01.md
  1. W szpitalu jedynie stała obecność przytomnej osoby dorosłej gwarantuje w 100%, że dziecko nie zostanie zaszczepione lub poddane innym zabiegom medycznym bez zgody rodziców.
  2. Znamy przypadki zaszczepienia wbrew decyzji rodziców.
  3. Winowajcy zazwyczaj nie ponoszą żadnych konsekwencji - rodzic może co najwyżej złożyć skargę do kierownika tejże placówki i rozważyć doniesienie do prokuratora.
  4. Rodzic NIE ma obowiązku prawnego podpisywania jakichkolwiek dokumentów czy oświadczeń - czy to w szpitalu, czy w przychodni, czy w sanepidzie.
  5. Pisemna niezgoda na szczepienie lub/i inne zabiegi medyczne w szpitalu może, ale nie musi pomóc, może spowodować przekazanie sprawy do sanepidu i wszczęcie postępowania administracyjnego.
  6. Szpital może, ale nie musi, powiadomić sanepid o rodzicach uchylających się od szczepienia dziecka w szpitalu.

UWAGA
Możesz złożyć pisemne oświadczenie dot. braku zgody na zabiegi medyczne np. "Nie wyrażam zgody na wykonanie szczepień w szpitalu i/lub innych zabiegów u mojego nowo narodzonego dziecka", ale jedyną gwarancją jest pilnowanie go (ponieważ rodzice mają prawo do obecności przy wszelkich zabiegach medycznych), jednak otrzymujemy zgłoszenia, że takie oświadczenie nie zawsze zostaje uszanowane.

Jako rodzic sprawujący opiekę rodzicielską Ty decydujesz o tym jakie zabiegi medyczne są wykonywane na Twoim dziecku i każdy taki zabieg wymaga Twojej zgody. 
To że szczepienia są obowiązkowe NIE oznacza, że można je wykonać bez zgody pacjenta czy rodzica!Ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta mówi, że: Art. 16. „Pacjent ma prawo do wyrażenia zgody na udzielenie określonych świadczeń zdrowotnych lub odmowy takiej zgody, po uzyskaniu informacji w zakresie określonym w art. 9.”FAQ – prawne konsekwencje nieszczepienia 




Warto zgłosić skargę!

Wszelkie sytuacje konfliktowe z pracownikami służby zdrowia w szczególności: straszenie, grożenie, szantażowanie brakiem wydania recepty czy skierowania lub odmowa jakiegokolwiek zabiegu, powoływanie się na kończący się termin ważności serii szczepionki, głośne krytyczne uwagi wygłoszone przy pełnej poczekalni, nasłanie na rodziców dzielnicowego czy policji, nękanie telefonami, nachodzenie w domu, zaczepianie rodziny i sąsiadów etc. należy zgłaszać do odpowiednich organów.
 Skargę możesz złożyć do: 
  • kierownika lub dyrektora placówki medycznej
  • wojewódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
  • Biura Rzecznika Praw Pacjenta,
  • Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Izby Lekarskiej (gdy skarga dotyczy lekarza),
  • Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych,
  • Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych
Podsumowując:
Rozmowy, groźby, zmuszanie można legalnie nagrywać aby mieć dowód przy składaniu skargi jeśli lekarz zagrozi sądem. Relacje z rozmowy można udostępniać wszędzie jednak samo nagranie tylko w sądzie.
Poważniejsza naruszenia jak warunkowanie dostępu do świadczeń od np. zgody na szczepienie, lub podpisania takowej odmowy należy zgłaszać do organów ścigania zgodnie z pismem od Ministerstwa Zdrowia cytuje jeszcze raz: "gdy rodzice uważają, iż wobec nich zastosowano przemoc lub groźbę w celu zmuszenia do określonego działania, należy bezwzględnie zgłosić zaistniałe zdarzenie do właściwych organów ścigania.” http://stopnop.pl/prawo/172-odmowa
https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/photos/a.374323075928460.100997.206336526060450/374323095928458/?type=3&hc_location=ufi
https://www.facebook.com/notes/justyna-socha/zapytaj-lekarza-zanim-pozwolisz-zaszczepi%C4%87-dziecko/10204492136123744?hc_location=ufi
https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/posts/10202974428702007

Odroczenie szczepienia z pierwszej doby

Zdarzają się sytuacje gdy dzieci są szczepione przez pomyłkę. Aby zmniejszyć takie ryzyko warto:
- Mieć swoje oświadczenie i uprzedzić o tym personel w odpowiednim momencie
- Mieć ze sobą dorosłą, przytomną osobą informującą o zgodzie na szczepienie (najlepiej małżonek, którego warto mieć przy sobie najdłużej jak się da)
- Mieć noworodka zawsze przy sobie. Jeśli trzeba zostawić personelowi należy uprzedzić personel, a dziecko odpowiednio oznaczyć - naklejka o braku zgody na noworodkowe łóżeczko, opaski na ręce i nogi, odpowiednie body do ubrania.
- Mimo wszystko pilnować dziecka na każdym kroku. Nie zostawiać samego (nawet wyjście do toalety to ryzyko) Uprzedzić pielęgniarki aby nie dotykały dziecka bez Twojej obecności nawet jeśli chodzi o zwykłe ważenie.

https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/photos/gm.1574896899388926/979161452111283/?type=1&permPage=1


http://i.imgur.com/fuV7bJI.jpg




Informacje jakie warto znać tuż przed porodem

Wykład dr n. med. Barbara Baranowska z http://www.konferencjanarodziny.pl/
https://www.youtube.com/watch?v=0yzChZbpRIE


Których czynników należy unikać aby redukować ryzyko wystąpienia zaburzeń ASD (autyzm)
http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html
Jakie czynniki są ważne? jak wzmacniać odporność?
http://szczepienie.blogspot.com/p/hartowanie-higiena-ukad-odpornosciowy.html

Realia w szpitalach
http://matkaprezesa.pl/2016/01/przestan-drzec-ta-gebe-matka-zaraz-przyjdzie.html
O wcześniakach - leczenie, szczepienia, przeciwwskazania itd.
http://matkaprezesa.pl/2015/01/boje-sie-leczyc-wczesniaka.html
http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-w-pierwszej-dobie-bcg-i-wzw.html




Kwas foliowy, a MTHFR

Odpowiedni jego poziom ma duże znaczenie jeszcze przed zajściem w ciążę. Niestety w formie niektórych suplementów dla rodziców z grupy ryzyka może okazać się szkodliwy. Najlepszy jest folian 800 / 400 swansona, 400mcg Solgar, Femibion, Feminatal i inne produkty zawierają metafoline. Od wielu lat informuje o tym oficjalne stanowisko zespołu ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży (cytaty kilka akapitów niżej)  Nadmiar kwasu foliowego jest również czynnikiem ryzyka wielu problemów.
Najlepiej brać metafolinę (5-MTHF) 400 mikrogramów na dobę, czyli aktywną postać folionów w razie gdyby matka miała mutację w genie MTHFR.

Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży

Polskie Towarzystwo Ginekologiczne:
W przypadku istnienia bloku enzymatycznego, polegającego na obniżonej aktywność  reduktazy metylenotetrahydrofolianowej [MTHFR], który z różnym nasileniem występuje u około 50% kobiet [z czego 40% kobiet przyswaja o około 30% mniej kwasu foliowego, a 10% aż o 70% mniej], zastosowanie kwasu foliowego w wymienionej dawce może być nieskuteczne w profilaktyce wad OUN. Dla osób z tym blokiem wskazane jest uzupełnianie suplementacji również za pomocą aktywnych folianów, choć brak jest opracowań dotyczących całkowitego zastępowania kwasu foliowego metafoliną w prewencji wad otwartych ośrodkowego układu nerwowego.
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/45889

Przygotowanie do ciąży przy MTHFR
http://mthfrliving.com/health-conditions/preparing-pregnancy-mthfr-mutations/

Polimorfizm genu MTHFR.
U części osób występuje ten gen co ma związek m.in. z zaburzeniami metylacji - stąd problemy z samooczyszczaniem się organizmów z różnych trucizn, a także problemy z przyswajaniem niektórych witamin np. z grupy B jeśli nie są podawane w formie zmetylowanej.
W zależności od żródeł mowa jest także o rozmaitych zaburzeniach układu nerwowego, autyzmie, nawet zespole Downa, poronieniach, chorobach autoimmunologicznych (zwykle związanych z tarczycą), zakrzepicy i wiele innych. Zwykle lekarze nie badają tego genu, kwas foliowy jest zapisywany w ciemno.

Są badania potwierdzające znaczenie przyjmowania w trakcie ciąży kwasu foliowego w formie folianu, a nie zwykłego folic acid jeśli występuje to zaburzenie.

Grupa MTHFR Polska
https://www.facebook.com/groups/1663839827229207/

Najłatwiej sprawdzić badając poziom homocysteiny. Homocysteina jest ubocznym produktem procesu metylacji.
Do usuwania nadmiaru homocysteiny niezbędne są metylowane formy kwasu foliowego, witamin B6, B2, B12, cynku, jak i również TMG - Trimetyloglicyna. TMG - dawca grupy metylowej niezbędnej do utylizacji homocysteiny, powszechnie występującej w burakach, stąd druga nazwa betaina. Aby wspomóc taki organizm należałoby podawać mu witaminy z grupy B (B12, B6, B9 - kwas foliowy) zmetylowane, czyli w formie aktywnej, do natychmiastowego użycia. http://www.mp.pl/interna/chapter/B16.V.27.1.69.


"Wiele niemowląt z zaburzeniami ze spektrum autyzmu cierpiało z powodu marginalnego lub ciężkiego niedoboru cynku. Odkrycie to sugeruje, że dziecięcy niedobór cynku i towarzysząca mu akumulacja metali toksycznych mogą odgrywać główną rolę w patogenezie autyzmu, w szczególności poprzez ich modyfikacje epigenetyczne (...) niektóre dzieci autystyczne i osoby z podejrzeniem autyzmu mogą ulec poprawie dzięki podejściu żywieniowemu, które uzupełni niedobory składników odżywczych, takich jak cynk (...)"
https://www.nature.com/articles/srep00129 za http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html

Dobrze przyswajalny jest kwas foliowy pod nazwą Metafolin. Zmetylowany kwas foliowy znajdziemy też w suplemencie dla kobiet ciężarnych Femibion czy Feminatal Metafolin 800
http://www.aptekaeskulap.com/femibion-natal-1-dawny-feminatal-metafolin-800-30-tabletek-p-4234.html
Prawidłowe stężenie homocysteiny we krwi to 5-15 umol/l, łagodna hyperhomocysteina zaczyna się już od 15  do 30 jednostek.
http://mutacjamthfr.blogspot.com/2014/03/methylofolate-aktywny-kwas-foliowy.html

Methylenetetrahydrofolate reductase catalyzes the conversion of 5,10-methylenetetrahydrofolate to 5-methyltetrahydrofolate, a cosubstrate for homocysteine remethylation to methionine.
http://omim.org/entry/607093
Wady cewy nerwowej, a kwas foliowy
Kwas foliowy jest potrzebny do prawidłowego procesu zamykania cewy nerwowej, która jest już zamknięta po 4 tygodniu ciąży. Dlatego przyjmowanie kwasu foliowego po tym czasie nie ma już wpływu na zapobieganie temu procesowi. 5-MTHF jest czynną formą kwasu foliowego, u części populacji jedyną przyswajalną formą.

Metafolina jest łatwiej przyswajalna forma kwasu foliowego
http://www.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/metafolina-latwiej-przyswajalna-forma-kwasu-foliowego,538_7025.html


Skutki uboczne kwasu foliowego
Nowe badania dowodzą, że przyjmowanie kwasu foliowego może powodować rozwój istniejących zmian rakowych w gruczołach mlecznych. Tymczasem pacjentom onkologicznym zaleca się spożywanie preparatów multiwitaminowych i suplementów zawierających kwas foliowy.
Przedawkowanie kwasu foliowego może powodować bezsenność, rozdrażnienie, depresję, zaburzenia żołądkowo-jelitowe i reakcje alergiczne.
Nadmiar kwasu foliowego w czasie ciąży zwiększa ryzyko zachorowania przez dziecko na astmę.
Nowe badania na szczurach przeprowadzone przez zespół naukowców z St. Michael’s Hospital w Toronto wykazały, że duże dawki kwasu foliowego mogą też sprzyjać rozwojowi raka piersi.
http://mamdziecko.interia.pl/rodzice/zdrowie/news-jakie-sa-skutki-uboczne-przyjmowania-kwasu-foliowego,nId,1097115#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome



Różne materiały na temat MTHFR (do weryfikacji)

https://www.facebook.com/groups/1663839827229207


Lista polecanych lekarzy:
https://m.facebook.com/groups/1663839827229207?view=permalink&id=1955776778035509&refid=18&ref=m_notif&notif_t=group_comment&__tn__=R-R

Badania pełnego panelu mutacji mozna wykonać:
http://www.mthfr-genetics.co.uk/
https://www.23andme.com/
Badania częściowe, w Polsce, wykonuje m.in.:
www.testdna.pl

Grupa off top, czyli tematy nie/luźno związane z mthfr:
https://www.facebook.com/groups/1880179968914406/

"Mutacje wpływają na nasze zdrowie, na wady genetyczne, na autyzm cz.4 czy należy szczepić dzieci przy mutacji MTHFR? Na przykłądzie szczepienia przeciwko ospie (skutki uboczne)
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/18454680/
Szczepieni dzieci z MTHFR to duże ryzyko cieższych powikłań.
Więcej o predyspozycjach genetycznych i powikłaniach poszczepiennych
http://szczepienie.blogspot.ca/p/czy-warto-sie-szczepic-kiedy-warto.html
Konsekwencją szczepienia przy mutacji MTHFR jest problem z obniżaniem się poziomu glutationów odpowiedzialnych za oczyszczanie organizmu z toksyn. Efekt ten prowadzi do problemów z układem immunologicznym i gastrologicznym.




PRZYGOTOWANIE DO CIĄŻY POLEGA NA DOKŁADNEJ ANALIZIE CZYNNIKÓW RYZYKA! GEN MTHFR I JEGO MUTACJE SĄ OBECNIE KLUCZOWYM CZYNNIKIEM RYZYKA KONIECZNYM DO SPRAWDZENIA!
Jak się zatem przygotować? Po pierwsze trzeba troszeczkę poczytać. Naukowo…polecam tutaj:
http://www.ptnd.pl/nd/neurologia_42-11-21.pdf
Są dwie mutacje silnie skorelowane z wadami genetycznymi i chorobami neurologicznymi dzieci:
MTHFR C 677 T
MTHFR A 1298 C
 http://pdm.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=80&Itemid=127

http://www.zespoldowna.info/zdrowe-dziecko-dobra-ciaza-jezeli-marzysz-o-tym-pomysl-najpierw-o-mthfr.html


Szpital w Zabrzu, który bada te mutacje w połączeniu z problemem nazywanym trombofilią.
http://www.szpital.zabrze.pl/genetyka/?page_id=44

LECZENIE http://www.ptnd.pl/nd/neurologia_42-11-21.pdf
Wydrukować, dać swojemu ginekologowi i poprosić o przygotowanie suplementacji według wskazań tam umieszczonych. Kompozycja witaminy b12, b6 i kwasu foliowego oraz betain nie powinna być problemem dla lekarza.




Folik (odradzany)
Najczęściej występują skórne reakcje alergiczne. Bardzo rzadko może jednak dojść do wystąpienia ciężkich reakcji alergicznych w postaci obrzęku naczynioruchowego lub skurczu oskrzeli.
Niezbyt często: Zaburzenia układu immunologicznego: skórne reakcje alergiczne (wysypka, świąd); Rzadko: Zaburzenia żołądka i jelit: gorzki smak w ustach, wzdęcia, nudności, wymioty, biegunka; Zaburzenia psychiczne: brak łaknienia, trudności w zasypianiu, senność, nadmierna pobudliwość nerwowa, depresja; Bardzo rzadko: Zaburzenia układu immunologicznego: obrzęk naczynioruchowy, skurcz oskrzeli.
InterakcjeDoustne środki antykoncepcyjne (estrogeny), preparaty przeciwgruźlicze, etanol i żywice jonowymienne stosowane w hiperlipidemii: Mogą zmniejszać skuteczność preparatów kwasu foliowego na skutek zwiększonego metabolizmu lub zmniejszonego wchłaniania. Antagoniści kwasu foliowego (sulfonamidy, trimetoprim, pirymetamina, sulfasalazyna) oraz preparaty przeciwnowotworowe (metotreksat): Powodują zaburzenie procesu przekształcania kwasu foliowego do jego postaci biologicznie czynnej (kwas tetrahydrofoliowy) poprzez konkurencyjne blokowanie reduktazy dihydrofolianowej. Mogą zmniejszać skuteczność preparatów kwasu foliowego. Preparaty przeciwdrgawkowe (fenobarbital, fenytoina, prymidon): Kwas foliowy może wpływać na działanie preparatów przeciwdrgawkowych, normalizując (zwiększając) szybkość metabolizmu tych preparatów, uprzednio obniżoną na skutek jego niedoboru. Konieczne jest monitorowanie stężenia tych preparatów we krwi i ewentualne zwiększenie dawki, w celu uniknięcia napadów padaczki.
http://www.folik.pl/kwas-foliwy-iterakcje-idzilani-nipozadane

Nadmiar kwasu foliowego

Nadmiar kwasu foliowego w czasie ciąży może zwiększać ryzyko rozwoju autyzmu
"Wiadomym jest, że niedobór folianów może być szkodliwy dla rozwoju płodu, ale nowe doniesienia wskazują, że ich nadmiar również może pociągać za sobą negatywne skutki.
Kobietom planującym ciążę zaleca się spożywanie odpowiedniej ilości kwasu foliowego aby zabezpieczyć prawidłowy rozwój układu nerwowego dziecka, jednak nowe badania prowadzone na Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health sugerują, że nadmierna suplementacja może wiązać się z poważnym ryzykiem.
Naukowcy odnotowali, że czterokrotne przekroczenie zalecanej dawki kwasu foliowego u kobiet (poziom mierzony po urodzeniu), dwukrotnie zwiększa ryzyko rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu u dziecka. Również bardzo wysokie dawki witaminy B12 mogą być potencjalnie szkodliwe, trzykrotnie podnosząc ryzyko rozwoju tych zaburzeń. W przypadku gdy obie substancję są na wysokim poziomie, prawdopodobieństwo wzrasta 17,6-krotnie. Foliany występują naturalnie w owocach i warzywach, natomiast kwas foliowy - syntetyczna forma witaminy B9 - jest stosowany w suplementach witaminowych oraz dodawany do żywności (produkty zbożowe, chleb).
“Właściwa suplementacja ma działanie ochronne,” mówi jeden z autorów badania M. Daniele Fallin, dyrektor Bloomberg School’s Wendy Klag Center for Autism and Developmental Disabilities. “Od dawna wiemy, że niedobory w czasie ciąży mogą być szkodliwe dla rozwoju dziecka, ale biorąc pod uwagę uzyskane wyniki, musimy dążyć do ustalenia jak najbardziej optymalnego poziomu tego składnika w diecie.”
Kwas foliowy jest niezbędny dla wzrostu komórek, wspiera rozwój układu nerwowego. Niedobory we wczesnej ciąży związane są z większym ryzykiem wystąpienia wad wrodzonych i rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu u dziecka. Ale pomimo tego, że kobiety dbają o prawidłową suplementację, u części z nich nadal występuje niedobór, co spowodowane jest zaburzonym wchłanianiem tej witaminy. Jak podaje CDC, 1 na 4 kobiety w wieku rozrodczym w USA ma niewystarczający poziom kwasu foliowego; przy czym nie wykonuje się rutynowego oznaczania stężenia kwasu foliowego w czasie ciąży.
Na potrzeby badania naukowcy przeanalizowali dane pochodzące z projektu Boston Birth Cohort, dotyczące 1 391 par matka-dziecko (w populacji badanej przeważały mniejszości narodowe o niskim statusie socjoekonomicznym).
Uczestniczki badania wybierano spośród kobiet rodzących w latach 1998-2013; a poziom kwasu foliowego we krwi zmierzono tylko raz w okresie do 3 dni od porodu. Zaobserwowano, że 1 na 10 przebadanych kobiet ma nadmiar kwasu foliowego (powyżej 59 nM [nanomole na litr]), a u 6% występuje podwyższony poziom witaminy B12 (powyżej 600 pM [pikomole na litr]).
Wg WHO prawidłowy zakres kwasu foliowego u kobiet w pierwszym trymestrze ciąży powinien wahać się między 13,5 a 45,3 nM; w przeciwieństwie do tego, dla witaminy B12 nie określono jednoznacznych norm.
Zdecydowana większość matek biorących udział w badaniu zażywała preparaty wielowitaminowe (zawierające zarówno witaminę B12, jak i kwas foliowy) przez cały okres ciąży; badacze nie są do końca pewni dlaczego u niektórych kobiet poziomy tych witamin były tak wysokie, ale najprawdopodobniej przyczyniło się do tego spożywanie zbyt dużej ilości pokarmów i suplementów wzbogacanych kwasem foliowym. Innym wyjaśnieniem może być podłoże genetyczne - część kobiet może być bardziej predysponowana do wchłaniania większej ilości lub wolniejszego metabolizmu. Lub obecne są oba czynniki.
Badacze zaznaczają, że niezbędne są dalsze prace w celu ustalenia optymalnej dawki spożywanego kwasu foliowego tak aby z jednej strony uzyskać efekt ochronny dla dziecka, a z drugiej - zminimalizować ryzyka przedawkowania.
Przez długi czas panowało powszechne przekonanie o nieszkodliwości witamin i preparatów je zawierających, uważano że nadmiar zostaje po prostu usunięty z organizmu; jednak nie koniecznie musi to dotyczyć kwasu foliowego i witaminy B12.
Niniejsze badanie jest częścią trwającego właśnie kohortowego prospektywnego badania dotyczącego wpływu różnych czynników na wczesnym etapie życia na rozwój autyzmu w ramach projektu Boston Birth Cohort."
http://www.jhsph.edu/news/news-releases/2016/too-much-folate-in-pregnant-women-increases-risk-for-autism-study-suggests.html


W Polsce podawanie kwasu foliowego oraz jego formy czynnej zalecane jest kobietom planującym ciążę przez czas co najmniej 6 tygodni ją poprzedzających aż do drugiego trymestru ciąży (do czasu zakończenia procesu organogenezy). Aktualnie rekomendowana dawka dobowa kwasu foliowego stosowanego w celu prewencji rozwoju wad otwartych ośrodkowego układu nerwowego wynosi 400 µg = 0,4 mg na dobę.

Rekomendacje PTG w zakresie stosowania witamin i mikroelementów u kobiet planujących ciążę, ciężarnych i karmiących. Gienkol. Pol., 2014, 85, 396−399. 
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/45889
z https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1565976313733100/


prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1 we Wrocławiu:
"Autyzm, którego przypadków jest obecnie coraz więcej, może być wywołany zażywaniem nadmiernej ilości kwasu foliowego przez kobiety w ciąży"
http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/katowice/a/szczepionka-albo-mandat-nie-zaszczepisz-dziecka-bedziesz-ukarany-pierwsze-mandaty-juz-wystawione,10102486/

Chodzi o badanie:
"High maternal folate levels (>59 nmol/L) were also associated with increased risk of ASD (HR: 2.27; 95% CI: 1.26 – 4.09; p value: 0.007). The risk was greatest for those children whose mothers had both high plasma folate (>59 nmol/L) and vitamin B12 (>600 pmol/L)."
http://www.fasebj.org/content/30/1_Supplement/151.6.short
Problem z nadmiarem może wynikać ze zbyt wielu źródeł dostarczania kwasu - skumulowanie kwasu foliowego z preparatów, naturalnych folianów z żywności oraz kwasu foliowego jakim wzbogacane są niektóre produktu (mąka, chleb), dodatkowo niektóre kobiety mogły zażywać suplementy przez całą ciążę (gdzie kluczowy jest okres przed i pierwsze dwa trymestry) oraz czynniki genetyczne (problem z nadmiernym wchłanianiem lub metabolizmem).

Inne badanie odnośnie niedoboru/braku kwasu foliowego i zwiększonego ryzyka: 
"In children whose mothers took folic acid, 0.10% (64/61,042) had autistic disorder, compared with 0.21% (50/24,134) in those unexposed to folic acid."
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23403681

Zarówno nadmiar jak i niedobór może być skorelowany z większym ryzykiem ASD. W obu przypadkach zaobserwowano związek statystyczny, ale ustalenie przyczynowego wymaga dalszych badań.


Rola homocysteiny w fizjologicznym rozwoju i patofizjologii zaburzeń układu nerwowego u dzieci
http://www.ptnd.pl/nd/neurologia_42-11-21.pdf

"Kwas foliowy przyjmowany we wczesnym okresie ciąży wiąże się ze zmniejszeniem ryzyka wystąpienia autyzmu u dziecka
owe badanie przeprowadzone w MIND Institute (University of California w Davis) sugeruje, że kobiety spożywające zalecaną dzienną dawkę kwasu foliowego w pierwszym miesiącu ciąży wykazują zmniejszone ryzyko urodzenia dziecka z autyzmem.
W szczególności dotyczyło to sytuacji, gdy matka i/lub jej dziecko miało konkretny wariant genetyczny (MTHFR 77 C> T), związany z mniej efektywnym metabolizmem kwasu foliowego.
Zebrano dane 837 matek z Północnej Kalifornii dzieci w wieku 2-5 lat, podzielono je na trzy grupy: dzieci z autyzmem, opóźnieniem rozwoju oraz prawidłowym rozwojem.
Średnie dzienne spożycie kwasu foliowego oceniano na podstawie ilości i częstotliwości spożywania suplementów diety, jak również żywności z dodatkiem kwasu foliowego np. wzbogaconych płatków śniadaniowych lub batonów energetycznych.
U matek prawidłowo rozwijających się dzieci odnotowano większe niż przeciętnie spożycie kwasu foliowego, były one bardziej skłonne do wypełniania zaleceń przyjmowania go w ciągu pierwszego miesiąca ciąży niż matki dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu i opóźnieniem rozwoju.
Kwas foliowy stanowi pewnego rodzaju ochronę w rozwoju zarodkowym mózgu ułatwiając reakcje metylacji DNA, co prowadzi do zmian w sposobie, w jaki jest odczytywany kod genetyczny.
Przyjmowanie kwasu foliowego przed i w czasie wczesnej ciąży jest rekomendowane od dziesięcioleci po badaniach, które wykazały zapobieganie w ten sposób nawet o 70 procent wadom cewy nerwowej lub niewłaściwemu tworzeniu się mózgu i rdzenia kręgowego u zarodka.
Źródła:
News from UC Davis Health System, 13 czerwca 2012 r.
http://www.ucdmc.ucdavis.edu/publish/news/newsroom/6677
The American Journal of Clinical Nutrition, 30 maja 2012 r. (on-line)
http://ajcn.nutrition.org/content/early/2012/05/29/ajcn.110.004416

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2012/07/kwas-foliowy-przyjmowany-we-wczesnym.html

Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży
Polskie Towarzystwo Ginekologiczne:
Stosowanie wysokich dawek kwasu foliowego może powodować wzrost ryzyka uszkodzenia wczesnej ciąży, oprócz tego suplementacja kwasem foliowym jest przeciwwskazania u osób w starszym wieku i w chorobach nowotworowych ze względu na jego działanie proliferacyjne.
Nie należy przekraczać dawki 0,4mg/dobę. Wyższe dawki tylko pod kontrolą folianów w surowicy
.
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/45889

Zalecana dawka dobowa kwasu foliowego stosowanego w celu prewencji rozwoju wad otwartych ośrodkowego układu nerwowego wynosi 40mg na dobę. 
W przypadku istnienia bloku enzymatycznego, polegającego na obniżonej aktywność  reduktazy metylenotetrahydrofolianowej [MTHFR], który z różnym nasileniem występuje u około 50% kobiet [z czego 40% kobiet przyswaja o około 30% mniej kwasu foliowego, a 10% aż o 70% mniej], zastosowanie kwasu foliowego w wymienionej dawce może być nieskuteczne w profilaktyce wad OUN.Dla osób z tym blokiem wskazane jest uzupełnianie suplementacji również za pomocą aktywnych folianów, choć brak jest opracowań dotyczących całkowitego zastępowania kwasu foliowego metafoliną w prewencji wad otwartych ośrodkowego układu nerwowego.Podawanie kwasu foliowego oraz jego formy czynnej zalecane jest kobietom planującym ciążę przez czas co najmniej 6 tygodni ją poprzedzających oraz do końca drugiego trymestru ciąży. Zespół Ekspertów ds. Pierwotnej Profilaktyki Wady Cewy Nerwowej w 1997 r. zaleca podczas ciąży dostarczenie 0,4 mg kwasu foliowego dziennie. Zapotrzebowanie kobiet karmiących na kwas foliowy jest wyższe. Po upływie czterech miesięcy deficytu kwasu foliowego w diecie obserwuje się wyczerpanie jego zapasów w organizmie. Dawkę kwasu foliowego należy również zwiększyć u kobiet z BMI>30 oraz podczas leczenia niedokrwistości megaloblastycznej oraz u kobiet z hiperhomocysteinemią
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/46322
Vol 82, No 7 (2011)



Ciekawie sprawę kwasu foliowego komentuje lekarz ginekolog znana na FB jako "Mamaginekolog"
"[..] 
1. Kwas foliowy jest niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu.
2. Niedobór kwasu foliowego może powodować ciężkie wady u płodu w szczególności „wady cewy nerwowej” czyli rozszczepu kręgosłupa i mózgówia a w skrajnym przypadku płodu bezmózgowego.
3. Ludzie przetwarzają kwas foliowy za pomocą enzymu reduktazy metylenotetrahydrofolianonowj do jego aktywnej zmetylowanej formy.
4. Od kilku lat się mówi, że nawet do 50% kobiet w naszej populacji może mieć mutację genu kodującego ten enzym. Nie dość, że będzie źle przyswajać kwas foliowy to może on się u nich kumulować i przez to działać toksycznie.
Brzmi to bardzo przerażająco! 50% kobiet! Jestem daleka od teorii spiskowych, ale wiele z tych prac naukowych pochodzi właśnie... od producentów leków z metylowaną formą kwasu foliowego. Co więcej do niedawna był dostępny tylko jeden lek na rynku z tą substancją. Od kilku miesięcy bardzo wiele preparatów zwiera tą „nową formę kwasu foliowego”.
Jednak mimo, że firmy farmaceutyczne od wielu lat alarmują, że lepszym rozwiązaniem dla kobiet są zmetylowane formy kwasu foliowego... to towarzystwa naukowe... wciąż zalecają przyjmowanie... kwasu foliowego!
Więc jak ja mam wam mówić, żebyście brali coś innego niż jest zalecane przez gremia naukowe?
Wytyczne pozostają jasne – każda kobieta (zarówno w Polsce, w USA czy w Nigerii) powinna przyjmować kwas foliowy w dawcę 0,4mg (preparaty bez recepty) – chyba, że ma:
1. Stwierdzoną mutacje MTHFR
- wtedy zaleca się rzeczywiście zmetylowaną formę kwasu foliowego;
2. Przebyła ciąże z wadą cewy nerwowej;
3. Pali papierosy;
4. Jest otyła;
5. Stosowała w ostatnich miesiącach antykoncepcję hormonalną (przyznam, że ta informacja to dla mnie nowość);
Wtedy powinna przyjmować kwas foliowy w dawce 5mg (preparaty na receptę).
[..]
czy może warto, żeby każda kobieta zbadała czy ma mutacje MTHFR – odpowiem wam, że tak nie uważam, i uważam wręcz, że u zdrowych kobiet bez 2-3 poronień w wywiadzie może to tylko sprawić więcej złego niż dobrego. Bowiem, mutacji jest dziesiątki, nie każda jest istotna klinicznie, a stres związany z wynikiem, może okazać się zupełnie niepotrzebny i działać nie korzystnie na planowanie ciąży.
Spytacie mnie na koniec – co ja biorę? Przecież wiecie, że ja też planuje kolejną ciąże. No i to chyba jest najtrudniejsze pytanie. W ciąży z Rogerem, mimo tego że zdawałam sobie sprawę z częstości mutacji, nie zastanawiałam się, brałam zwykły kwas foliowy. Brałam go półtora roku przed ciążą, bo tak długo o ciąże się staraliśmy. W mojej kolejnej nieudanej ciąży – brałam zmetylowaną formę kwasu foliowego- mąż mi taką kupił, nie gadałam, brałam. Napewno to, że brałam te leki nie miało wpływu na niekorzystny wynik. No ale teraz jestem kobietą po poronieniu.... dodatkowo jestem kobietą która się naczytała na temat mutacji. No i co biorę.. dziś wzięłam zwykły kwas foliowy, wczoraj wzięłam jego aktywną formę. Co wezmę jutro. Naprawdę nie wiem. 
Chciałabym wam odpowiedzieć jasno, ale to jest artykuł ode mnie kobiety, może i ginekologa, która tak samo jak wy, na dzień dzisiejszym musi decyzję na temat tego co brać podjąć sama.
Oto cała prawda o współczesnej medycynie. Mam nadzieję, że już niebawem będzie więcej wiadomo i będę mogła wam dać konkretne wnioski.
Ps. Kwas foliowy (lub jego pochodne) trzeba przyjmować do 20 tygodnia ciąży, a jeżeli mamy niedokrwistość to do końca ciąży."
https://www.facebook.com/mamaginekolog/photos/a.646199685539295.1073741827.646192435540020/691125657713364/?type=3



Żelazo
Suplementacja związkami żelaza powinna być prowadzona u kobiet z niedokrwistością przed koncepcją, a następnie włączana ponownie po ukończeniu 8 tygodnia ciąży.
Magnez
Dawka dobowa wynosi około 6mg na kg masy ciała na dobę, a podczas ciąży i laktacji obserwuje się nawet dwukrotny wzrost zapotrzebowania. Stosowane dawki doustnej suplementacji magnezu wahają się od 200 do 1000mg na dobę
Witamina D3
Około 80-100% dobowego zapotrzebowania na witaminę D3 pochodzi z biosyntezy w skórze, w niewielkim stopniu z pokarmu.
Jej niedobór jest często spotykany ze względu na zbyt małą ekspozycję organizmu na światło słoneczne [od października do marca], zachmurzenie i zanieczyszczenia powietrza, stosowanie kremów z filtrem, pigmentację skóry i jej starzenie
Dzienna dawka zalecana u kobiet ciężarnych i karmiących z niedoborem witaminy D3 w diecie lub z ograniczoną syntezą przez skórę wynosi 800-1000µg na dobę.

Występowanie niedoborów innych składników, które powinny być pokrywane prawidłowo zrównoważoną dietą, wymaga zastosowania suplementacji lub zmiany jakości spożywanych pokarmów.
Zastosowanie suplementacji preparatami wielowitaminowymi, w porównaniu do stosowania jedynie preparatów żelaza i kwasu foliowego, powoduje wzrost masy urodzeniowej noworodków. Potwierdza to analiza 13 randomizowanych badań klinicznych, w których wykazano, że prenatalna podaż preparatów wielowitaminowych istotnie obniża ryzyko małej masy urodzeniowej.

Wysokie stężenie progesterony i idące za tym zmiany zachodzące w organizmie kobiety ciężarnej powodują ograniczenie biodostępności wielu składników diety.
Jednoznacznie udowodniono pozytywny wpływ takich składników jak kwas foliowy, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, żelazo, jod i witamina D3
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/45889


Naukowcy przeprowadzili nowe badanie, w którym pokazują, że u mam stosujących dawki witaminy D o wiele przewyższające sugerowaną w wytycznych ilość dla mam karmiących (czyli aż 6000 IU/dobę) koncentracja witaminy D w mleku jest wyższa i może pokrywać dzienne zapotrzebowanie karmionego dziecka. Sugerują, że mała zawartość witaminy D w mleku matki to nie norma, lecz konsekwencja zbyt małej syntezy witaminy D u matek. Sugerują, że suplementacja witaminy D w dużych dawkach dla mam karmiących to przyszłość. Jednak takie podejście nie jest (jeszcze) aktualnie rekomendowane – być może po przeprowadzeniu szerszych badań rekomendacje ulegną zmianie i to karmiącym mamom, a nie dzieciom będzie się podawać duże dawki witaminy D. Wywiad z autorem badania ukazał się w najnowszym Kwartalniku Laktacyjnym – rozmawiała Hefunia."
http://www.rozamarzy.com/witamina-d-to-juz-czas-by-znow-ja-brac/

Przykładowo wychodziłoby prawie 8 kropel dziennie o ile w diecie by jej nie było i jest zima?
http://drjacobsmedical.pl/pl/p/D3-Witamina-Slonca/213

Lepiej nie przedawkować D3
Przedawkowanie witaminy D doprowadza do gromadzenia się wapnia w tkankach, m.in. w sercu, a w szczególności w tętnicach i nerkach. W konsekwencji dochodzi do zaburzenia pracy serca i ośrodkowego układu nerwowego. Ponadto zwiększa się zapadalność na kamicę pęcherzyka żółciowego oraz nerek. Przedawkowanie witaminy D jest również niebezpieczne dla płodu, gdyż może powodować jego deformacje, a także choroby kości u noworodka.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/witamina-d-objawy-oraz-skutki-niedoboru-i-nadmiaru-witaminy-d_38869.html


Fluor
"Badanie wykazało, że wzrost ilości fluoru w moczu o 1 mg/l był związany z niższym wynikiem IQ o 4,49 punktu u chłopców w wieku 3-4 lat.

Ma to pewnie związek z tym, że fluor zaburza działanie hormonów tarczycy u kobiet w ciąży, co właśnie może powodować zaburzenia funkcjonowania mózgu i późniejsze trudności w nauce.

Autorzy badania stwierdzili:

„Ekspozycja matki na wyższy poziom fluoru w czasie ciąży była związana z niższymi wynikami IQ u dzieci w wieku od 3 do 4 lat. Odkrycia te wskazują na możliwą potrzebę ograniczenia spożycia fluoru podczas ciąży.”
To nie jedyne badanie, które udowadnia odwrotnie proporcjonalny związek ekspozycji na fluor z IQ u dzieci. 12-letnie badanie kohortowe przeprowadzone w Meksyku, którego wyniki zostały opublikowane w 2017 roku wykazało zmniejszenie IQ u dzieci w wieku przedszkolnym o 6,3 punkta.

Association Between Maternal Fluoride Exposure During Pregnancy and IQ Scores in Offspring in Canada; https://jamanetwork.com/journals/jamapediatrics/fullarticle/2748634
Prenatal Fluoride Exposure and Cognitive Outcomes in Children at 4 and 6–12 Years of Age in Mexico https://ehp.niehs.nih.gov/doi/10.1289/ehp655
https://www.greenmedinfo.com/blog/science-and-alternative-facts-about-fluoridation-false-dilemmas-and-fake-news
https://www.greenmedinfo.com/blog/why-does-toothpaste-not-fluoridated-water-carry-warning
https://www.greenmedinfo.com/blog/another-study-confirms-fluoride-s-iq-lowering-effects-children



Jod
Notka z bloga prowadzonego przez endokrynologa (www.blog.endokrynologia.net) :
"W majowym numerze czasopisma Lancet (przedstawiać nie trzeba) oraz Journal of Endocrinology and Metabolism a także Thyroid (najbardziej opiniotwórcze w światku endokrynologów) przedstawiono najnowsze badania i aktualne poglądy na temat skutków niedoboru jodu w życiu płodowym i niemowlęcym.

Podstawowe wnioski (nie wdając się w szczegółowe rozważania):

Nawet niewielki niedobór jodu wiąże się z negatywnym wpływem na rozwój zdolności poznawczej dziecka
Potwierdza się opinia WHO, iż niedobór jodu jest N-A-J-W-A-Ż-N-I-E-J-S-Z-Ą z możliwych do uniknięcia przyczyn uszkodzenia mózgu na Świecie
Informacje szczegółowe:

Zaprezentowano przykładowo następujące dane: przy stosunku jod/kreatynina w moczu matki mniejszym niż 150 ug/g – iloraz szans (odds ratio, OR) osiągnięcia przez dziecko wyniku czytania ze zrozumieniem w zakresie „dolnej ćwiartki” (lower quartile) wynosi 1,54. Obliczenia skorygowano względem 21 innych danych socjoekonomicznych, w tym karmienia piersią.

Dość trudne prawda? Tłumacząc „na nasze” – jak masz niedobór jodu, masz 50% szans, że twoje dziecko będzie „słabo czytać”.

Badania o których mowa zawierają jeszcze kilka ciekawych wniosków. Od pewnego czasu obserwowano związek pomiędzy niskim spożyciem pokarmów określanych jako „owoce morza” przez matki i gorszymi wynikami testów IQ ich dzieci. Ale niedobór jakiej substancji powoduje tę zależność? Głównym podejrzanym były bardzo modne w w świecie Google AdWords wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Badania nie potwierdziły tej tezy, podstawową przyczyną jest właśnie niedobór jodu.

Drugim zaskakującym spostrzeżeniem jest 40% niższa zawartość jodu w mleku krowim „ekologicznym” w porównaniu ze zwykłym.

Badania, o których pisze Lancet zostały przeprowadzone w Wielkiej Brytanii, gdzie nie stosuje się obowiązkowej profilaktyki jodowej w postaci jodowania soli kuchennej (więcej o tym we wpisie Z dziejów głupoty i mądrości w Polsce). Autorzy prac negatywnie komentują to postępowanie, gdyż konsument nie jest w stanie ocenić zawartości jodu w spożywanych produktach (niektórzy wytwórcy żywności stosują jodowaną sól) i jego wybór jest często przypadkowy.

Autorzy negatywnie wypowiadają się o preparatach zawierających algi i organiczne związki jodu (na przykład popularny w Googlach Kelp). Przy pomocy tych specyfików łatwo przedawkować jod, co może mieć niekorzystne skutki.

Komentarz:
Osoba dorosła nie będąca w ciąży, nie karmiąca piersią, powinna dziennie przyjmować z pokarmami ok 150 ug (mikrogramów) jodu. Stosując prawidłową dietę zawierającą potrawy morskie spożywane min. 2 x w tygodniu, nie licząc powyższych wyjątków, zazwyczaj udaje się zapewnić prawidłową podaż jodu. Sam „pobyt nad morzem”, bez konsumpcji pomienionych potraw, spacery i czynność określana jako „wdychanie jodu” nie ma wielkiego znaczenia.

Kobieta w ciąży lub karmiąca piersią powinna dziennie otrzymywać co najmniej 250 ug jodu. Kobietom w ciąży i karmiącym zazwyczaj zaleca się suplementację jodu w postaci preparatów tabletkowych, większość z nich zawiera 150 ug jodu w postaci jodków.

Najczęstszy błąd związany z nieprawidłową suplementacją jodu w Polsce, oprócz banalnego „olania” sprawy, wiąże się z jej zaniechaniem w przypadku schorzenia określanego jako „Choroba Hashimoto”. Już nie wdając się w dyskusję na temat nadrozpoznawalności tego schorzenia – jego istnienie jest postrzegane jako przeciwwskazanie do stosowania suplementacji jodu, gdy jest to choroba autoimmunologiczna a jod może mieć działanie nasilające reakcje immunologiczne.

Jest to pogląd błędny i (mówiąc po leninowsku) bardzo szkodliwy, ale bardzo popularny w dyskusjach internetowych.

Dlaczego błędny?
Jod stosowany w dawkach suplementacyjnych, w preparatach nieorganicznych ma niewielkie albo żadne działanie nasilające reakcje immunologiczne.
Pacjenci z tym schorzeniem zazwyczaj mają zmniejszoną masę tarczycy i upośledzoną jej funkcję, zatem mają zdecydowanie mniejszy rezerwuar jodu, przez co ryzyko niedoboru jodu dla płodu znacznie wzrasta.

Dlaczego szkodliwy?
Umiejętność czytania u dziecka do czegoś może się przydać.
Dlaczego popularny?
Nie wiem.
Prośba do czytelników:
Nigdy dotąd nie prosiłem o taką rzecz, ale ze względu na wyjątkową wagę tematu proszę Szanownych Czytelników o rozpropagowanie tekstu w środowiskach internetowych, które mogą, lub powinny być nim zainteresowane. Osoby uważające mnie za beznadziejnego i niewartego cytowania mogą tekst zaprezentować jako własny, zrzekam się licencji „Bez utworów zależnych” i „Uznanie autorstwa”.

Teksty źródłowe:
  • Bath, S., Steer, C., Golding, J., Emmett, P., & Rayman, M. (2013). Effect of inadequate iodine status in UK pregnant women on cognitive outcomes in their children: results from the Avon Longitudinal Study of Parents and Children (ALSPAC) The Lancet DOI: 10.1016/S0140-6736(13)60436-5
  • Pearce, E., Andersson, M., & Zimmermann, M. (2013). Global Iodine Nutrition: Where Do We Stand in 2013? Thyroid, 23 (5), 523-528 DOI: 10.1089/thy.2013.0128
  • Hynes, K., Otahal, P., Hay, I., & Burgess, J. (2013). Mild Iodine Deficiency During Pregnancy Is Associated With Reduced Educational Outcomes in the Offspring: 9-Year Follow-up of the Gestational Iodine Cohort Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism, 98 (5), 1954-1962 DOI: 10.1210/jc.2012-4249
  • Wywiady z autorami prac opublikowane w serwisie Medscape (dostęp dla zarejestrowanych użytkowników"
http://www.blog.endokrynologia.net/2015/11/30/leczenie-jodem


Warto uważać na samodzielne wytwarzany płyn lugola - czyli mieszanki jodku potasu, jodu krystalicznego i woda destylowanej z zależności od proporcji taki płyn może być niebezpieczny dla zdrowia. To prawda, że tarczyca potrzebuje jodu i należy uważać na jego niedobory jednak chodzi o niedobory związane z dietą. Często radzone podawanie dużych dawek jodu na własną rękę może być fatalne w skutkach - wywołać nadczynność albo niedoczynność tarczycy, pogorszyć stany zapalne i co za tym idzie zaostrzyć choroby autoimmunologiczne. Warto wiedzieć, że zapotrzebowanie na jod jest powiązane z zapotrzebowaniem na selen, im go mniej tym więcej jodu potrzeba. Większe dawki jodu nie mają sensu bo nimi nie zlikwidujemy przyczyny stanów zapalnych, a które to stany zapalne w konsekwencji powodują zwiększone zapotrzebowanie na ten pierwiastek.
Najwięcej selenu mają orzechy brazylijskiej jednak z uwagi na zbyt dużo złych kwasów tłuszczowych, które łagodnie mówiąc nie pomagają w stanach zapalnych nie są warte polecenia, najlepsze są ryby i owoce morza (małże to dodatkowo cynk), wodorosty itd. Owszem ryby często są zatrute ale niejedzenie ich mniej się opłaca (może nie wyjść na zdrowie, trudno zastąpić innymi składnikami diety) niż ich jedzenie. Niestety z wieloma składnikami diety najbogatsze w pożądane składniki najczęściej jest tak, że są zarazem najbardziej toksyczne dlatego istotny jest sensowny wybór (w przypadku ryb tylko pełnomorskie, nie hodowlane, unikanie dużych ryb - więcej metali ciężkich jak rtęć) i umiarkowanie - aby nie przesadzać jedząc np. codziennie podczas gdy może wystarczyć raz w tygodniu albo nawet na miesiąc (wątróbki). Akurat w przypadku ryb zawarty w nich selen pomaga w neutralizowaniu i pozbywaniu się rtęci dlatego tym bardziej można mówić o dodatnim bilansie.
"Zażywanie preparatów zawierających jod poza kontrolą i bez medycznych wskazań może mieć przykre konsekwencje na przykład dla naszego przewodu pokarmowego - mówi - endokrynolog"
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,14503729,Jod__przereklamowany__niezbedny__a_moze_szkodliwy_.html
http://www.pepsieliot.com/zostan-macgyverem-i-zrob-sobie-plyn-lugola-w-domu/
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ten-plyn-moze-byc-grozny-dla-naszego-zdrowia,wid,13238612,wiadomosc.html?ticaid=116803&_ticrsn=3



W dzisiejszej medycynie jod jest traktowany głównie jako środek odkażający, używany np. podczas zabiegów chirurgicznych do dezynfekcji skóry.
http://aptekaodzaplecza.blogspot.com/2014/05/jodyna-i-pyn-lugola-apteczka-pierwszej.html
https://www.facebook.com/zdrowiipieknizFLP/photos/a.589848387696617.147615.589816477699808/1004562359558549/?type=1&theater
http://www.blog.endokrynologia.net/2011/03/23/plyn-lugola-dawkowanie-oraz-indywidualny-pakiet-radioochronny-glupio-opisane


Płyn Lugola z kolei to 1% WODNY roztwór jodu z jodkiem potasu. Ma działanie odkażające, jest stosowany w leczeniu pewnych schorzeń tarczycy, w zależności od dawki pobudza lub hamuje czynność tego gruczołu. W postaci rozcieńczonej (kilka kropel na 100 ml wody) ma zastosowanie jako antyseptyk do płukania gardła. Stosuje się go podobnie jak jodynę do przemywania powierzchownych ran i otarć, przy czym najlepiej przemyć ranę nasączonym płynem wacikiem.
Nie za bardzo nadaje się do ran głębokich ani oparzeń - są na to lepsze środki.

Roztwory jodu używa się głównie zewnętrznie, co zresztą jest zaznaczone na etykietach. Mimo, że kiedyś stosowano je także przy niedoborach jodu. Teraz są na to nowsze leki, które stosuje się pod kontrolą lekarza. 

Jod może zaburzać gospodarkę mineralną.
http://www.ibuk.pl/fiszka/41533/toksykologia-wspolczesna.html
Na stronach takich jak dość nieodpowiedzialnie poleca się suplementowanie jodem
http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/08/19/wielka-debata-o-jodzie-tarczyca-plyn-lugola/
https://bladymamut.wordpress.com/2012/12/08/jod-przywrocic-uniwersalny-skladnik-odzywczy-medycynie/

z
http://szczepienie.blogspot.com/2015/10/spirytus-woda-utleniona-octenisept.html

Więcej na temat roli diety i różnych toksyn w rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu tutaj
http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

Grupa ekspertów (m.in. toksykolodzy, epidemiolodzy, pediatrzy, ginekolodzy, pielęgniarki, specjaliści zdrowia publicznego, polityki dotyczącej środków chemicznych i ochrony środowiska i in.) w ramach Projektu TENDR (The Targeting Environmental Neuro-Developmental Risks) opublikowała w w czasopiśmie Environmental Health Perspectives apel w sprawie podjęcia działań ograniczających ekspozycję na substancje neurotoksyczne u kobiet w czasie ciąży i dzieci.
Autorzy alarmują o większą kontrolę nad substancjami neurotoksycznymi, które mogą przyczyniać się do występowania zaburzeń neurorozwojowych u dzieci oraz o podjęcie działań ograniczających narażenie na nie.
Z ponad 10 różnych przebadanych związków chemicznych koronnym przykładem jest ołów, rtęć, polichlorowane bifenyle, pestycydy, polibromowane etery difenylowe oraz zanieczyszczenia powietrza - jednak nie należy traktować ich jako całości problemu, ponieważ badania nad innymi substancjami (szczególnie tymi, powodującymi zaburzenia edokrynologiczne np. ftalany) również budzą obawy dotyczące ich bezpieczeństwa. Oprócz tego istnieją tysiące związków, których nie przebadano jeszcze pod kątem długotrwałych skutków dla funkcjonowanie mózgu wynikających z ekspozycji w okresie prenatalnym i wczesnym dzieciństwie (a lista tych, o których wiemy, że mogą przyczyniać się do neurozaburzeń jest długa).
Autorzy zwracają uwagę na to, że należy uwzględnić skumulowane skutki narażenia na wiele substancji oraz, że wiele z nich nie ma ustalonego limitu bezpieczeństwa.
Zauważają również, że zakazanie każdej potencjalnie toksycznej substancji jest nierealne, dlatego należy utrzymać je poniżej konkretnego poziomu (np. max. stężenie ołowiu we krwi u dzieci nie powinno przekraczać 1 µg/dl). Chcą też zainwestować w lepsze badania nad niesprawdzonymi chemikaliami.
Poruszono też kwestię zwiększenia świadomości lekarzy i innych pracowników medycznych (narażenie na chemikalia jako czynnik ryzyka uwzględniony w wywiadzie/badaniu lekarskim), gdyż zbyt mało/w ogóle się o tym mówi.
http://jama.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=2553337
http://ehp.niehs.nih.gov/ehp358/
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1626737760990288/

"najsilniejszym z poznanych czynników ryzyka są pestycydy. Analiza stanu zdrowia dzieci w zależności od tego, w jakiej odległości od opryskiwanych pól mieszkały matki wykazała, że autyzm może występować u nich nawet piętnaście razy częściej! Jedyne co można zrobić, by uniknąć trucizny unoszącej się w powietrzu to przeprowadzka (albo chociaż wyjazd w czasie oprysków), ale za to można przeciwdziałać tym znajdującym się w pożywieniu. I tu niespodzianka – to nie rośliny są ich głównym źródłem w naszej diecie, ale mięso!"
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17938740
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/4166636



Cholina

Cholina wpływa pozytywnie zarówno na rozwój matki, jak i rozwijającego się płodu. Jakie więc mogą być konsekwencje niedoboru choliny w diecie?
  • Brak choliny wpływa niekorzystnie na rozwój płodu, funkcje wątroby matki oraz łożysko.
  • U kobiet, które spożywały niewielkie ilości choliny podczas ciąży, aż 4-krotnie wzrosło ryzyko urodzenia dziecka z wadą cewy nerwowej w porównaniu do kobiet spożywających znacznie większe ilości tego składnika.
  • Nieprzyjmowanie choliny podczas ciąży może wpływać negatywnie na rozwój struktury mózgu, niedorozwinięcie tych ośrodków, które mają wpływ m.in. na pamięć i orientację przestrzenną.
  • Cholina − jako prekursor acetylocholiny − usprawnia przewodzenie impulsów nerwowych w mózgu dziecka. Nieodpowiedni poziom choliny skutkuje zatem osłabieniem jej funkcji jako neuroprzekaźnika i słabszą pamięcią wzrokową u dzieci.
  • Brak choliny to także zdecydowanie wyższe ryzyko braku redukcji wolnych rodników niszczących błony komórkowe oraz DNA komórki. Bez tego związku niemożliwa jest pełna naprawa struktury DNA.
  • Niedobór choliny zwiększa ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego.
  • Niski poziom choliny przekłada się na wyższe stężenie hormonu stresu we krwi pępowinowej po urodzeniu i wyższe ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych wywoływanych przez stres – np. cukrzyca typu II, nadciśnienie, otyłość.
http://www.nowapediatria.pl/cholina-to-ona-trzyma-geny-w-ryzach/
Dieta
Dieta nawet najbogatsza w zielone warzywa, które zawierają najwięcej folianów może nie dostarczyć odpowiedniej dawki kwasu foliowego aby uchronić dziecko od wad. Foliany z pożywienia trafiają do organizmu w zaledwie 40-50% (po drodze ulatniają się) Stąd suplementacja jest tu zwykle konieczna.
Kwas foliowy występuje w nielicznych roślinach strączkowych takich jak fasola, groch i warzywach liściastych takich jak brokuł, brukselka, szparagi i szpinak jednak zbyt długie gotowanie wytrąca kwas foliowy. Co oznacza, że spożywana potrawa nie jest tak wartościowa jak początkowo się wydawała.
http://blog.zapytajpolozna.pl/ciaza/w-ciazy-nie-tylko-kwas-foliowy-jest-wazny/


Nie wiem na ile poniższe jest wiarygodne - linki do żródeł są więc do weryfikacji:
"Osoby, które mają poliformizmy genetyczne np. genu MTHFR, mają wadę genetyczną są na całym świecie zwolnione ze szczepień w normalnym kalendarzu. " 
http://www.zespoldowna.info/szczepienia-ustawowe-jak-sobie-poradzic.html

"Genetyczne predyspozycje do zatrucia metalami ciężkimi
Jest możliwym, o ile nie prawdopodobnym, że wiele dzieci z ASD jest szczególnie wrażliwych gdyż nie mogą wydalać rtęci i być może innych metali. Jest precedens takiej genetycznej predyspozycji do zatrucia metalami ciężkimi. W rodzinie narażonej na ekspozycję na arszenik tylko jedna córka miała opóźnienie umysłowe; okazało się, że brakuje u niej enzymu MTHFR, niezbędnego dla właściwego transportu metalami.
Ustalono, że mutacja genetyczna (kiedy aminokwas cysteina, C, który zajmuje pozycję 667 w proteinie MTHFR zastąpiony jest przez treoninę, T ), znana jako allela C667T, jest dość powszechna w społeczeństwie. Co ważne, zmutowany enzym jest niestabilny i tylko częściowo aktywny (60), i może uwrażliwiać organizm na wpływ metali ciężkich. Badania wykazały, że około 12% populacji Ameryki Północnej ma dwie kopie (czyli są homozygotyczni) takiego mało aktywnego genu C667T (61) i te osoby mogą być wyjątkowo wrażliwe. Niektóre inne polimorfizmy również mają wpływ na aktywność tego enzymu (62).
Związek pomiędzy MTHFR i rozwojem autyzmu jest mocno udowodniony. U dzieci z opóźnieniem rozwojowym spowodowanym przez przyjmowanie przez matki leków antydrgawkowych, C667T jest dużo bardziej powszechna, ale nie u dzieci tylko u matek (63). Sugeruje to, że normalna aktywna wersja (C677) u matki chroni dziecko przeciwko uszkodzeniami spowodowanymi lekami."
http://www.bioautyzm.pl/category/podloze-autyzmu/

"Zalecenia dla obu homozygoty i heterozygoty MTHFR:
1. Zmniejsz spożywanie kwasu foliowego (folic acid) w wzbogaconej żywności , gdyż organizm ma problem z przetwarzaniem go do aktywnej formy.
2. Zmniejsz lub zaprzestań przyjmowania suplementów lub leków zawierających kwas foliowy. Należy zasięgnąć porady lekarza przed rezygnacją.
3. Unikaj leków blokujących  wchłanianie kwasu foliowego takich jak: hormonalne środki  antykoncepcyjne, methotrexate (stosowany przy chorobach autoimmunologicznych i nowotworowych).
4. Unikaj leków podnoszących poziom homocysteiny takich jak: nadtlenek azotu (używany często w dentystyce). "
http://www.mthfr.pl/mthfr/mutacja-mthfr-zalecenia/

Gen MTHFR pozwala na prawidłowe tworzenie enzymu o nazwie reduktaza metylenotetrahydrofolianu, który jest niezbędny dla przetwarzania aminokwasów oraz reakcji z udziałem kwasu foliowego, i to w każdej komórce ciała. [..] 
Mutacja genu MTHFR może dotyczyć nawet co drugiej osoby. Mutacja genu MTHFR nie jest rzadka i często nigdy nie zostaje wykryta.
http://www.tlustezycie.pl/2014/02/gdy-metylacja-zawodzi-mutacja-genu-mthfr.html

Możliwe, że osoby z tym zaburzeniem znajdują się w także w tej niewielkiej grupie ryzyka narażonych na pewne niepożądane reakcje poszczepienne.
http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/adjuwanty-i-aluminium-glin-szkodliwosc.html

Więcej  informacji na temat MTHFR - do weryfikacji

Forma w jakiej Vit B9 (tzw. nazwa potoczna kwas foliowy) powinna być spożywana to aktywna "Folate (Metafolin)" wyłącznie. To jest jedyna aktywna forma która jest w stanie  przekroczyć barierę krew-mozg Źródło Dr Mark Hyman.http://www.euroimmundna.pl/polimorfizm-genu-mthfr
http://mutacjamthfr.blogspot.com/2014/03/methylofolate-aktywny-kwas-foliowy.html
http://www.tlustezycie.pl/2014/02/gdy-metylacja-zawodzi-mutacja-genu-mthfr.html
http://mutacjamthfr.blogspot.com/
http://autyzm-biologia.blogspot.com/2012_07_01_archive.html
http://naturalna-medycyna.com.pl/homocysteina-cholesterol-zawal-witamina-b12-homocysteina-.html
http://zakrzepica.mp.pl/lista/show.html?id=107095
http://www.mp.pl/artykuly/13144
http://www.mp.pl/artykuly/11854
http://www.mp.pl/pytania/pediatria/chapter/B25.QA.18.3.1.
http://www.mp.pl/artykuly/14498
http://www.zespoldowna.info/zdrowe-dziecko-dobra-ciaza-jezeli-marzysz-o-tym-pomysl-najpierw-o-mthfr.html
http://www.tlustezycie.pl/2014/07/metylacja-cz-ii-ciaza-depresja.html
http://babyonline.pl/ciaza-dieta-bogata-w-kwas-foliowy-gotowy-jadlospis,zasady-diety-artykul,13481,r1p1.html
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/kwas-foliowy-dieta-bogata-w-kwas-foliowy-zasady_35918.html
https://www.facebook.com/groups/1663839827229207/  - grupa FB MTHFR Polska




RTG

prof. dr. hab. n. med. Jerzego Waleckiego, konsultanta krajowego w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej, przewodniczącego Komitetu Fizyki Medycznej Polskiej Akademii Nauk.":
"Najbardziej niebezpieczny jest pierwszy trymestr. Płód znajduje się w okresie organogenezy, czyli w fazie tworzenia się narządów, nawet dawka pojedynczego badania jest szkodliwa. Narządy się dopiero tworzą i są w tej fazie bardzo wrażliwe na promieniowanie, choć mówimy przecież o niskich dawkach. Oczywiści istnieją ścisłe regulacje i procedury, kiedy można wykonać badanie rtg u kobiety ciężarnej i jakie zabezpieczenia należy stosować. "
"rentgen klatki piersiowej paradoksalnie jest jednym z najmniej obciążającym badań. Dawka efektywna wynosi ok. 2 setnych milisiwerta, więc odpowiada 1/120 rocznej dawki otrzymywanej ze źródeł naturalnych. To trzy dni przebywania na dworze, więc w żaden sposób nie można traktować poważnie opinii o szkodliwości tego badania.
"Promieniowanie elektromagnetyczne jest szkodliwe, mammografia wywołuje raka piersi, częste USG w ciąży może szkodzić dziecku, szczególnie gdy lekarz ma w gabinecie stary sprzęt – straszą się nawzajem pacjenci. O weryfikację tych opinii poprosiliśmy prof. dr. hab. n. med. Jerzego Waleckiego, konsultanta krajowego w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej, przewodniczącego Komitetu Fizyki Medycznej Polskiej Akademii Nauk."
" USG? Jest całkowicie bezpieczne?
Tak. Nie ma żadnych udowodnionych skutków ubocznych fali ultradźwiękowej, oczywiście mówię o fali o takiej częstotliwości i długości, jaka jest wykorzystywana w aparatach diagnostycznych."

"Czyli straszenie kobiet, że mammografia powtarzana co dwa lata to proszenie się o guza piersi jest nieuzasadnione?
Jest niedorzeczne i niebezpieczne. Mammografia wykonywana w tzw. programie skriningowym[jg1] nie ma żadnych zagrożeń. Jestem o tym głęboko przekonany. Myślę, że wspomniana opinia dotyczy starszej generacji mammografów. Badania przeprowadzone na zlecenie FDA (Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków – red.) wykazały nieporównywalnie większą korzyść z wykrycia raka w skrinigu niż domniemane indukowanie raka piersi badaniem rtg. Nie ma poza tym metodyki badania populacyjnego, która pozwoliłaby z całą pewnością udowodnić, iż rak był indukowany przez dawkę promieniowania przyjętą przez pacjentkę przy badaniu, a nie wynikał z zachorowalności przewidzianej statystycznie."
"Naprawdę niewielką, bo jest to ok. 1/6 rocznej dawki przyjmowanej z atmosfery.
Tylko, że dawka z atmosfery rozkłada się na całe ciało, a tu jest kierowana tylko na piersi.
Tak, ale to i tak jest dosyć spory obszar, bo to nie jest dawka kierowana punktowo. W dodatku wrażliwość na promieniowanie jonizujące zmniejsza się wraz z wiekiem. U kobiety np. 60-letniej jest aż 10 razy mniejsza niż u kobiety 30-letniej."
http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,czym-grozi-usg-i-rtg--odpowiada-prof--jerzy-walecki--radiolog-,artykul,1721494.html


w jednej z prac naukowych wykazano związek pomiędzy stosowaniem radiografii stomatologicznej a niską masą urodzeniową dziecka, w okresie ciąży diagnostyka radiologiczna powinna być ograniczona do minimum i wykonywana jedynie w koniecznych przypadkach.
http://mowimyjak.se.pl/zdrowie/ciaza/rtg-zebow-w-ciazy-mozna-czy-nie,95_60421.html

USG

Z pewnością badanie ma wpływ na dziecko w sensie, że jest odczuwalne, prawdopodobnie nieprzyjemnie. Natomiast szkodliwość u dzieci nie jest dobrze udokumentowana (nie ma długofalowych badań), z pewnością zależy od dawki, długości badania, etapu rozwoju dlatego wszelkie zalecania określają aby ograniczać do minimum.

Jedne z większym badań porównawczych różnych grup kobiet z różną liczbą przeprowadzonych USG wykazały niewielki wpływ, być może przypadkowy, wiązało się to m.in. z zahamowaniem wzrostu wewnątrzmacicznego, długookresowych skutków nie badano. 
Konkluzja jest jednak taka, że prawdopodobnie częste oddziaływania ultradźwięków mogą mieć wpływ na rozwój płodu dlatego należy je ograniczać do minimum
W badaniach na zwierzętach stwierdzono związek pomiędzy ultradźwiękami i różnymi skutkami ubocznymi m.in. krwotoki mózgowe u płodów myszy narażonych na działanie impulsów ultradźwiękowych w dawkach podobnych do tych używanych w gabinetach lekarskich. W innym badaniu wykazano redukcja 22% tempa podziału komórek płodów myszy.
W innych badaniach wykazano, że USG może powodować wiele skutków ubocznych m.in. uszkodzenia płuc, krwotoki u w wielu gatunków ssaków.
Większość badań dotyczy USA i była wykonywana na urządzeniach z przed 1992 roku obecnie sprzęty emitują ponad 7x intensywniejsze impulsy USG.
Dlatego bardzo istotne jest wykonywanie badań USG w sposób profesjonalny w jak najkrótszym czasie.

Stanowisko FDA wynika głównie z troski o zdrowie nienarodzonych dzieci, gdyż w wielu przypadkach stwierdzono, że badanie trwało nawet godzinę, a niekiedy powtarzano je kilkakrotnie w czasie ciąży. Jak podkreślono, mimo iż nie udowodniono szkodliwego działania ultradźwięków na płód, badania USG u ciężarnych powinny być przeprowadzane ze szczególną ostrożnością.
Rejestrowanie, najczęściej na taśmie magnetowidowej, badania wykonywanego ze wskazań medycznych może nie budzić takich wątpliwości. Trzeba jednak pamiętać, że badaniu temu poddawany jest przede wszystkim płód i jego dobro należy mieć na względzie.
Coraz większa dostępność usług ultrasonograficznych sprawia, że większość położników kieruje ciężarne kobiety na to badanie, prawie każda kobieta chce, aby je u niej wykonać, a coraz częściej również oczekuje lub nawet się domaga, aby je zarejestrować.
[..]
Rozpowszechnienie ultrasonografii przeczy wyjątkowej szkodliwości tego badania. Dlatego często prowadzona krytyka dokumentacji badań wykonywanych na życzenie wymaga ponownej dyskusji. Wypowiedzieć winni się prawnicy i lekarze, a przede wszystkim osoby zainteresowane. Znany bowiem jest fakt powszechnego wykonywania tego rodzaju badań w prywatnych ośrodkach leczniczych i gabinetach lekarskich. W naszym odczuciu nie istnieją obecnie przesłanki medyczne ani prawne uniemożliwiające tego rodzaju postępowanie.
Prof. dr hab. n. med. Jacek Brązert,
Przewodniczący Sekcji Ultrasonografii PTG
Prof. dr hab. n. med. Stefan Sajdak,
Kierownik Kliniki Ginekologii Operacyjnej
Akademii Medycznej w Poznaniu
http://www.mp.pl/artykuly/16962

Badanie USG jest formą ekspozycji na energię, która potencjalnie może inicjować szkodliwe efekty biologiczne, dlatego należy unikać stosowania ultradźwięków bez wymiernych korzyści medycznych.
Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy wykonywanie USG podczas ciąży ma związek z leworęcznością u chłopców. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11679787)
USG może dawać błędne wyniki nt. chorób płodu albo jego nieprawidłowego rozwoju. Trzeba o tym pamiętać, bo stres związany z nieuzasadnionymi obawami może być szkodliwy dla matki i dziecka, można też pochopnie podjąć niekorzystne działania.
http://mozgi.pl/czy-badanie-usg-w-czasie-ciazyszkodzi-dziecku-lub-matce-8DB7

Nie udowodniono jednoznacznie jakiejkolwiek szkodliwości badań USG dla płodu przy stosowanych powszechnie mocach fali ultradźwiękowej i czasach badań, zwłaszcza w drugim i trzecim trymestrze ciąży. Jednak ze względu na teoretyczną możliwość działań niepożądanych w pierwszych trzech miesiącach należy ograniczyć badania do niezbędnego minimum. Takie są zalecenia Polskiej Izby Lekarskiej Jednak kilka czy nawet kilkanaście badań, niezależnie od okresu ciąży, wykonanych przez wykwalifikowanego lekarza nie powinno zaszkodzić płodowi wg. obecnego stanu wiedzy.
http://www.gazetapacjenta.pl/siagnostyka-obrazowa/krotko-o-ultrasonografii-usg.html

Płód jest w sposób szczególny chroniony przed działaniem ultradźwięków poprzez swoje duże oddalenie od głowicy aparatu emitującego fale ultradźwiękowe.
Z uwagi na niewielką energię dawkę wiązki ultradźwiękowej stosowanej w nowoczesnych aparatach badanie USG nie wywiera szkodliwego wpływu na ustrój człowieka. Należy podkreślić, że aparat wysyła wiązkę ultradźwięków tylko przez około 1/100 czasu jej odbierania. Ponadto dużą część badania wykonuje się na zatrzymanym obrazie, kiedy sonda nie wysyła ultradźwięków. Po ponad 30 latach wykonywania USG nie udowodniono do tej pory szkodliwości tego badania w ciąży, nawet w pierwszych tygodniach po zatrzymaniu miesiączki. Z drugiej strony korzyści, które przynosi USG, np. potwierdzenie istnienia żywej ciąży lub braku szeregu wad rozwojowych płodu znacznie przekraczają teoretyczne ryzyko.
http://www.ciazowy.pl/artykul,usg-w-ciazy-czy-czeste-podgladanie-szkodzi,1082,1.html
http://www.artmed.lublin.pl/doppler.php

The American Congress of Obstetricians and Gynecologists (ACOG) state:
“Currently, there is no reliable evidence that ultrasound is harmful to a developing fetus. No links have been found between ultrasound and birth defects, childhood cancer, or developmental problems later in life. However, it is possible that effects could be identified in the future. For this reason, it is recommended that ultrasound exams be performed only for medical reasons by qualified health care providers.”
http://www.mamanatural.com/baby-ultrasound/

W Szwecji standardowo obecnie wykonuję się tylko dwa razy USG podczas ciąży.
http://veganama.pl/ciaza-w-szwecji/
Przyszłe mamy często zadają pytanie czy zbyt częste wykonywanie USG w ciąży jest szkodliwe dla płodu. Otóż nie ma jednoznacznych wyników badań czy zbyt częste wykonywanie USG jest szkodliwe dla płodu. Wiemy natomiast , że w trakcie badania, biorą udział fale ultradźwiękowe o różnym natężeniu. Niskie mniej szkodliwe fale są stosowane w USG ciąży przez powłoki brzuszne, a w sondzie przez pochwowej wyższe fale.
Nadmierne narażanie maleństwa na fale ultradźwiękowe może być nie dobre, ale nie musi. Dlatego też apeluje się o rozwagę podczas wykonywania badania USG w ciąży. Należy pamiętać, że USG to przede wszystkim badanie. Czasami matki nalegają na wykonanie badania w ciąży (pomimo, iż z medycznego punktu widzenia nie ma do niego wskazań), ponieważ chciałby posiadać w „swoich zbiorach” pamiątkowe zdjęcie płodu. Takich zachowań należy się wystrzegać.
http://badaniaprenatalne.pl/czym_jest_usg/
https://40tygodni.pl/Czy-czeste-USG-jest-grozne-dla-dziecka,9014,2,0


Więcej żródeł, badań na temat USG - do zweryfikowania!
http://www.newscientist.com/article/dn1639-fetuses-can-hear-ultrasound-examinations-.html

Badania w Wielkiej Brytanii - dzieci, które miały co najmniej dwa badania Dopplera miały 2-krotnie większe ryzyko śmierci okołoporodowej w porównaniu do niemowląt nienarażonych na Dopplera.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1360032
Badania z Chin wskazują na ultradźwięki zwiększające ryzyko uszkodzeń genetycznych, ADHD, autyzm, żółtaczka, nowotwory wieku dziecięcego i alergie. Wzrost temperatury matek może powodować wady wrodzone, a USG podnosi temperaturę ciała matki - zwłaszcza lokalnie
https://www.amazon.com/Studies-Conducted-Indicate-Prenatal-Ultrasound-ebook/dp/B00X06QDYS/ref=sr_1_5?s=books&ie=UTF8&qid=1446512590&sr=1-5&keywords=jim+west#nav-subnav

W grupie, która otrzymała USG w 16-20 tygodniu było 16 obumarcia płodu po okresie 16-20 tygodni, podczas gdy nie było takich przypadków w grupie, która nie była badana przez USG
http://www.midwiferytoday.com/articles/ultrasound.asp

Ultrasound: Weighing the Propaganda Against the Facts by Beverley Lawrence Beech
http://www.midwiferytoday.com/articles/ultrasound.asp
https://www.midwiferytoday.com/magazine/issue51.asp
http://www.fda.gov/ForConsumers/ConsumerUpdates/ucm095508.htm
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24176149
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10386738

"Potencjalne problemy związane z USG:
1) zwiększony przepływ krwi i temperatury w lokalnych tkankach
2) produkcja bąbelków gazu powodujących ciśnienie na lokalnych tkankach
3) mechaniczny efekt płynu otaczającego komórki, który może powodować ciśnienie
zwiększa się ryzyko cesarskiego cięcia w 3 trymestrze. 
Ponadto fałszywie dodatnie badania pokazujące nieprawidłowości płodu są częste, co w 1 na 200 przypadków prowadzi do aborcji.
Zwierzęce badania nie są brane pod uwagę, chociaż niektóre z nich pokazały zmiany w zachowaniu myszy czy też zmiany neuronalne. Inne badanie u myszy pokazało aż o 22% zmniejszone tempo podziału komórkowego. Badania na świnkach morskich z kolei pokazały, że ultradźwięki w rejonie macicy powodują zwiększenie temperatury mózgu o 1,2-4,9 stopnia Celsjusza. Niektórzy sugerują, że takie zmiany neuronalne w mózgu mogą być powiązane z rozwojem autyzmu."
http://www.tlustezycie.pl/2015/07/usg-to-nie-tylko-zdjecie.html
http://pokazywarka.pl/usg/http://www.newscientist.com/article/dn1639-fetuses-can-hear-ultrasound-examinations-.html
http://www.pnas.org/content/103/34/12903.abstract?maxtoshow
http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/10/09/szkodliwosc-usg/ do zwer.
http://www.inchem.org/documents/ehc/ehc/ehc22.htm
http://contemporaryobgyn.modernmedicine.com/contemporary-bgyn/news/modernmedicine/modern-medicine-now/fetal-ultrasound-how-put-safety-first?page=full
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16567202
http://arxiv.org/ftp/arxiv/papers/1307/1307.7701.pdf
http://www.tlustezycie.pl/2015/07/usg-to-nie-tylko-zdjecie.html
USG, a autyzm http://wolna-polska.pl/wiadomosci/usg-uszkodzenie-mozgu-noworodkow-2013-10 - jako ciekawostka, zdecydowanie nie wiarygodne
http://malopolska.btsearch.pl/PM/3_5.php
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1360032 - randomised controlled trial of Doppler ultrasound screening of placental perfusion during pregnancy
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16949653
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8018609
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16567202
http://www.wiley-vch.de/books/sample/3527319344_c01.pdf
”Fetal Ultrasound”, John Hopkins Medicine Health Library.
htpp://ww.hopkinsmedicine.org/healthlibrary/test_procedures/gynecology/fetal_ultrasound_92,P09031
NIH, “Diagnostic Ultrasound Imaging in Pregnancy: NIH Consensus Development Conference Statement” (February 6, 1984), 
http://consensus.nih.gov/1984/1984UltrasoundPregnancy041html.htm
Sarah L. Cibull, BS, Gerald R. Harris, PhD, and Diane M. Nell, PhD. “Trends in Diagnostic Ultrasound Acoustic Output From Data Reported to the US Food and Drug Administration for Device Indications That Include Fetal Applications.” J Ultrasound Med 32 (2013): 1921–32.
http://whale.to/c/50_human_studies.html

Witamina K - czy iniekcja jest konieczna?

Iniekcje witaminy K  mają zapobiec chorobie krwotocznej noworodka. Istnieją przesłanki, że mogą powodować jednak groźne stany chorobowe.

"Są doniesienia (także w ulotkach firmowych), że iniekcje wit. K mogą wywoływać u noworodków poważne komplikacje, m.in. anemię hemolityczną i hiperbilirubinemię, która może powodować ostrą encefalopatię bilirubinową, drgawki, obrzęki, zaburzenia oddychania, a nawet zgony.

Warto dokładnie przeczytać:
http://szczepienie.blogspot.com/2016/01/witamina-k-szkodliwa-niemowlat-warto.html


Wczesne zaciśnięcie pępowiny
nie pozwala na wysycenie krwi krążącej u noworodka czynnikami krzepnięcia, co wymusza podanie dziecku witaminy K, dlatego lepiej jest masować pępowinę przed jej przecięciem. Więcej
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#krewpepowinowa



OKSYTOCYNA - niebezpieczna rutyna?

Zdecydowanie nadużywa oksytocyny, choć nie jest dla zdrowia matki i dziecka obojętny.
Podaje się ją dla wygody personelu szpitalnego ponieważ syntetyczną oksytocyna przyspiesza poród, a nawet go wywołuje. Nawet jeśli poród przebiega prawidłowo i tak bywa podawana.
Oksytocyna wzmacnia skurcze, te stają się dużo bardziej bolesne, nawet jeśli nie mają jeszcze funkcji partych, są dotkliwe i skazują kobietę na o wiele większy ból.
Przez ingerencję bardzo często pojawiają się powikłania. Łatwo ją przedawkować. Wraz ze wzrostem oksytocyny nie rośnie poziom endorfin (narastający stres, niemożność rozluźnienia), a organizm zostaje doprowadzony do takich skurczy z którymi ledwo sobie radzi. 
Przez podawanie oksytocyny częściej konieczne jest przeprowadzenie cesarskiego cięcia, rośnie ryzyko poważnych powikłań porodowych i poporodowych (uszkodzenie szyjki macicy lub macicy, przedwczesne oddzielenie się łożyska, krwotok poporodowy).
Ulotkowe działania niepożądane:

U matki:
  • krwotok poporodowy
  • nudności, wymioty
  • reakcje nadwrażliwości
  • krwiak w obrębie miednicy mniejszej
  • obniżenie ciśnienia krwi i odruchowa tachykardia
  • nadmierne napięcie mięśnia macicy, skurcz tężcowy, pęknięcie macicy
  • zatrucie wodne
U płodu lub noworodka:
  • bradykardia zatokowa, tachykardia
  • trwałe uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego
  • zamartwica
  • żółtaczka noworodków
  • krwawienie w obrębie siatkówki
  • niedotlenienie i niedożywienie

"Nie należy stosować oksytocyny, zanim akcja porodowa nie obejmie głowy płodu oraz miednicy. W przypadku nadmiernej czynności macicy należy natychmiast przerwać podawanie leku. U pacjentek nadwrażliwych mogą wystąpić nadmierne skurcze macicy nawet podczas właściwego podawania leku. Nadmierna stymulacja macicy może być niebezpieczna zarówno dla matki jak i dla płodu. Opisywano przypadki zgonu matki z powodu wystąpienia nadciśnienia, krwotoku podpajęczynówkowego, pęknięcia macicy oraz śmierci płodu. Oksytocyna wykazuje działanie antydiuretyczne, istnieje ryzyko zatrucia wodnego, szczególnie w przypadku podawania leku we wlewie kroplowym pacjentkom przyjmującym płyny doustnie. 
Przeciwskazania:
Nadwrażliwość na którykolwiek składnik preparatu, znaczna dysproporcja między główką płodu a miednicą matki, poprzeczne lub skośne położenie płodu wymagające obrotu przed porodem, we wszystkich stanach zagrożenia położniczego, kiedy ocena korzyści i ryzyka zarówno dla matki, jak i płodu wskazuje na konieczność interwencji chirurgicznej, zagrażające lub dokonane pęknięcie macicy, stany ze wzmożonym napięciem mięśnia macicy, łożysko przodujące, przeciwwskazania do porodu naturalnego (np. przodowanie lub wypadnięcie pępowiny), zaburzenia sercowo-naczyniowe. 
Wskazania do podania oksytocyny: ciąża przenoszona (trwająca ponad 42 tygodnie, nadciśnienie przewlekłe choroby nerek, cukrzyca, przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego, opóźnienia rozwoju płodu"


Oksytocyna
"syntetyczna oksytocyna zaburza napięcie mięśni macicy, przez co zwiększa tętno dziecka, sprawiając, że zaczyna się ono stresować (Friedman i Schtaleben, 1978). Kolejnym problemem wywoływanym przez sztuczną oksytocynę jest ciągły sposób jej podawania, który całkowicie różni się od okresowego i rytmicznego uwalniania się oksytocyny naturalnej. Efektem działania sztucznej oksytocyny jest zablokowanie produkcji tej naturalnej, w wyniku czego mogą wystąpić problemy z psychologicznym przywiązaniem się mamy do dziecka i na odwrót. Ponadto dziecko może mieć w przyszłości problemy z produkcją oksytocyny i być mniej szczęśliwe.
http://szczepienie.blogspot.com/p/oksytocyna-w-indukcji-porodu-rola.html
  1. Na przykład, gdy podana dawka syntetycznej oksytocyny jest zbyt duża, fale skurczów mogą następować bezpośrednio jedna po drugiej, co podnosi napięcie spoczynkowe macicy i może być bardzo groźne. Taka nadmierna stymulacja (hiperstymulacja) może pozbawić dziecko koniecznych zapasów krwi i tlenu i wywołać zaburzenia czynności serca płodu, zagrożenie dla płodu (co prowadzi do cesarskiego cięcia), a nawet pęknięcia macicy (Stubbs TM. Oxytocin for labor induction. Clin Obstet Gynecol 2000; 43(3): 489-94)
  2. Działaczka na rzecz godnego porodu, Boris Haire tak opisuje wpływ syntetycznej oksytocyny na dziecko: "To tak, jakby przytrzymywać dziecko tuż pod powierzchnią wody - może się wynurzyć, aby złapać powietrza, ale nie może swobodnie oddychać".  (Haire D. FDA Approved Obstetric Drugs: Their Effects on Mother and Baby.,2001 www.aimsusa.org/obstetricdrugs.htm)"
  3. Te objawy wywołane są wysokim poziomem oksytocyny we krwi, spowodowanym podaniem syntetycznej oksytocyny kobiecie rodzącej. Theobald oszacował, że przeciętne dawki oksytocyny stosowanej do wywołania lub przyspieszenia postępu porodu sprawiają, że poziom oksytocyny u kobiety będzie 130 do 570 razy wyższy niż ten, który jej ciało wyprodukowałoby naturalnie (Theobald GW. Letter: Dangers of oxytocin-induced labour to fetuses. Br Med J 1974;4(5936):102.).  Bezpośrednie pomiary tego nie potwierdzają, gdyż poziomy oksytocyny są bardzo trudne do mierzenia (Fuchs AR, et al. Oxytocin and initiation of human parturition. III. Plasma concentrations of oxytocin and 13,14-dihydro-15-keto-prostaglandin F2 alpha in spontaneous and oxytocin-induced labor at term. Am J Obstet Gynecol 1983;147(5):497-502). Inni badacze sugerują, że podawanie ciągłe tego hormonu przez kroplówkę bardzo różni się od jego naturalnej pulsacyjnej sekrecji i może być odpowiedzialne za niektóre z tych problemów (Randolph GW, Fuchs AR. Pulsatile administration enhances the effect and reduces the dose of oxytocin required for induction of labor. Am J Perinatol 1989;6(2):159-66).
  4. Syntetyczna oksytocyna nie może pokonać bariery krew - mózg, wobec czego nie może być przetransportowana z ciała do mózgu. To oznacza, że nie ma właściwości "hormonu miłości". Może jednak interferować z działaniem naturalnej oksytocyny. Na przykład wiemy już, że kobiety, którym podano syntetyczną oksytocynę są narażone na ryzyko znacznego krwawienia po porodzie (Phillip H, et al. The impact of induced labour on postpartum blood loss. J Obstet Gynaecol 2004;24(1):12-5 i Stones RW, et al. Risk factors for major obstetric haemorrhage. Eur J Obstet Gynecol Reprod Biol 1993;48(1):15-8) gdyż macica właściwie traci receptory oksytocyny i przez to nie reaguje na jej naturalny szczytowy poziom występujący po porodzie i zapobiegający krwawieniom (Phaneuf S, et al. Loss of myometrial oxytocin receptors during oxytocin-induced and oxytocin-augmented labour. J Reprod Fertil 2000;120(1):91-7). Nie znamy natomiast jeszcze psychologicznych skutków interferencji z naturalną oksytocyną, którą natura obdarzyła wszystkie gatunki ssaków. W przypadku dziecka, "wielu ekspertów uważa, że przez uczestnictwo w zapoczątkowaniu swego własnego porodu, płód być może przygotowuje się do wydzielania swego własnego "hormonu miłości" (Odent M. The Nature of Birth and Breastfeeding. Sydney: Ace Graphics, 1992.). Michel Odent z pasją mówi o manifestujących się w naszym społeczeństwie deficytach kochania siebie i innych. Szuka on korzeni tych problemów w okresie okołoporodowym, zwłaszcza w zaburzaniu działania układu oksytocyny. http://szczepienie.blogspot.com/p/oksytocyna-w-indukcji-porodu-rola.html
"Oksytocyna podawana w powolnym wlewie dożylnym jest klasyczną, powszechnie stosowaną metodą indukcji porodu. W celu wzniecenia czynności porodowej stosuje się roztwór 5 lub 10 IU Oksytocyny w 500ml płynu Ringera lub 0.9% NaCl. Dawkowanie rozpoczyna się od ok.6-10 kropli na min. Wlew przyspiesza się o kolejne 5 kropli, co 20-30 min. do momentu uzyskania zadowalającej czynności skurczowej (3-4 skurcze w ciągu 10 min. po 50-60 mmHg - 150-240 pkt. Montevideo).  
Zaletą tej metody indukcji jest dobra kontrola podawania leku (rozcieńczenie, krótki okres półtrwania oksytocyny T1/2=1-2min.). Jednak wpływ oksytocyny na czynność skurczową nie jest jednakowy w czasie całej ciąży. Udowodniono, że wrażliwość na ten hormon zależna jest od koncentracji receptorów oksytocynowych w myometrium i w doczesnej, a także od stosunku w układzie oksytocyna-oksytocynaza. Narasta ona od siedemnastego tygodnia ciąży, osiągając maksymalną wartość w czasie porodu [3,14]. 
W związku z powyższym, przed przystąpieniem do indukcji, zwłaszcza przed terminem porodu, uzasadnione jest sprawdzenie reakcji macicy na ten hormon poprzez tzw. próbę oksytocynową.
C.N. Smyth i W.C.W. Nixon udowodnili, że pozytywna reakcja macicy na 20-30mikroIU oksytocyny jest podstawą do wzniecania porodu (tzw. próba Smytha).
Nadmierna dawka oksytocyny lub nadwrażliwość może wywołać hiperstymulację, skurcz tężcowy a nawet pęknięcie macicy. Po długotrwałym podawaniu wlewu kroplowego zwłaszcza, gdy mięsień macicy jest wyczerpany przedłużającym się porodem, występuje zjawisko zmniejszonej reaktywności na lek, co w konsekwencji może doprowadzić do atonii i komplikacji krwotocznych.
Oksytocyny nie powinno się stosować w przypadku:

  • wcześniactwa, 
  • niewspółmierności porodowej, 
  • po operacjach na mięśniu macicy-zwłaszcza, jeśli otwarta była jama macicy, a linia cięcia przebiega niekorzystnie (np. cięcie cesarskie sposobem klasycznym), 
  • nadmiernie rozciągniętej macicy (liczna wieloródka, ciąża mnoga), 
  • nadmiernie napiętej macicy, 
  • współistnienia inwazyjnego raka szyjki macicy, 
  • niedostatecznej dojrzałości szyjki macicy (minimum 6 pkt. w skali Bishopa). 
Wyjątki od tych zasad muszą być wnikliwie rozpatrzone i zależne są od indywidualnej sytuacji klinicznej.
W wyniku stosowania oksytocyny mogą wystąpić: bradykardia płodu, żółtaczka płodu, reakcje anafilaktyczne, zaburzenia rytmu serca, afibrynogenemia, mdłości, krwiaki miednicy mniejszej". 
 
Szerzej na ten temat - warto doczytać:
http://szczepienie.blogspot.com/p/oksytocyna-w-indukcji-porodu-rola.html



Żółtaczka fizjologiczna, a sepsa
Żółtaczka fizjologiczna występująca w okresie noworodkowym dotyczy ok. 60% dzieci urodzonych o czasie i ok. 80% wcześniaków. Stan ten związany z wyższym poziomem bilirubiny noworodka wymaga monitorowania, a w niektórych przypadkach wdrożenia leczenia aby zapobiec powikłaniom tj. encefalopatia bilirubinowa i uszkodzenie jąder podkorowych mózgu (kernicterus).
Wyniki badań przeprowadzonych przez zespół z Uniwersytetu Aberdeen, rzucają nowe światło na występowanie tego zjawiska sugerując, że może być on jednym z darów ewolucji - żółtaczka u noworodków stanowi mechanizm ochronny przed tak poważnymi następstwami jak sepsa.
Powszechne skojarzenia z żółtaczką to przede wszystkim żółte zabarwienie skóry spowodowane zbyt dużym nagromadzeniem żółto-pomarańczowego pigmentu, bilirubiny. Bilirubina jest produktem metabolizmu hemu; u noworodków ok. 75% tego związku powstaje z rozpadu krążących erytrocytów.
W warunkach prawidłowych bilirubina jest transportowana do wątroby, gdzie przekształca się w postać rozpuszczalną w wodzie a następnie wydzielana z żółcią do przewodu pokarmowego zostaje wydalona. Zburzenie tego procesu u dorosłych może być oznaką nieprawidłowej pracy wątroby (np. związanej z zapaleniem wątroby czy marskością).
U noworodków sytuacja wygląda nieco inaczej: organizm musi przestawić się z krążenia płodowego na krążenie typowe dla osoby dorosłej, jednak w tak wczesnym okresie życia jeszcze niedojrzała wątroba dziecka nie potrafi sprawnie wychwycić i wydalić nadmiaru żółtego barwnika. Żółtaczka fizjologiczna noworodków przebiega na ogół bezobjawowo, ustępuje sama i nie wymaga leczenia.
Ryzyko pojawienia się komplikacji wzrasta w momencie gdy poziom bilirubiny krążącej jest bardzo wysoki i utrzymuje się przez dłuższy czas (po ukończeniu 10 — 14 dni życia), przekracza barierę krew - mózg i może gromadzić się w ośrodkowym układzie nerwowym. Aby temu zapobiec stosuje się naświetlanie lampą UV ze światłem białym lub niebieskim, które przekształca bilirubinę do bezbarwnych produktów, rozpuszczalnych w wodzie i łatwiej wydalanych z organizmu.
Nasuwa się pytanie dlaczego zjawisko to, nadal powszechne i obarczone dużym ryzykiem, nie zanikło na drodze ewolucji człowieka. Richard Hansen, autor opublikowanego badania, pochylił się nad tym zagadnieniem w trakcie pisania swojego doktoratu z mikrobiologii, jednocześnie pracując na oddziale noworodkowym.
Pewnej nocy opiekował się małym chłopcem, u którego rozwinęły się objawy sepsy; obserwowano uogólniony stan zapalny oraz bardzo wysokie stężenie bilirubiny, które leczono fototerapią. Zazwyczaj tak silny przebieg żółtaczki wywołany jest konfliktem serologicznym, jednak w tym wypadku przyczyna była inna.
Richard zaczął się zastanawiać, czy bilirubina jest powiązana bezpośrednio z infekcją, i czy jej obecność może stanowić część mechanizmu odpowiedzialnego za obronę organizmu przed sepsą. Innymi słowy, spojrzał na problem w kategoriach ewolucyjnych - jeśli z jednej strony żółtaczka jest w stanie zaszkodzić dziecku, to jakie korzyści mu oferuje aby "zrównoważyć" potencjalnie niekorzystne skutki?
Przeglądając literaturę w natkniemy się na informacje o właściwościach antyoksydacyjnych bilirubiny - w ten sposób może ona przeciwdziałać stresowi oksydacyjnemu wywołanego porodem. Koncept ten nie jest do końca przekonujący, z tego względu że u większości dzieci żółtaczka rozwija się w momencie gdy wysoki poziom stresu oksydacyjnego już minął.
Ale zastanawiając się nad życiem dzieci naszych odległych przodków, pozbawionych współczesnej opieki i metod leczenia, Richard zdał sobie sprawę, że największym wyzwaniem dla przetrwania dopiero co narodzonego organizmu była najprawdopodobniej ciężka postać sepsy rozwijająca się w przeciągu kilku pierwszych dni od porodu - dokładnie wtedy, gdy poziom bilirubiny fizjologicznie wzrasta. Zatem, czy żółtaczka mogła by być ewolucyjnym mechanizmem chroniącym przed zagrażającym stanem?
Wraz z 11-sto osobowym zespołem z Uniwersytetu Aberdeen, przeanalizował wyniki próbek krwi oraz posiewy bakteryjne pozyskane od noworodków cierpiących na sepsę.
Niektóre sygnały potwierdzające tę hipotezę pojawiły się w 2009 roku, kiedy to odkryto że bilirubina może wpływać na wzrost patogenów najczęściej wywołujących wczesną postać sepsy tj. S. agalactiae (GBS). W przypadku innych bakterii odpowiedzialnych za rozwój sepsy wyniki były zróżnicowane: bilirubina kontrolowała niektóre rodzaje gronkowców, ale taki efekt nie obserwowano u E. coli.
Zespół Richarda wykazał, że nawet niewielkie stężenie bilirubiny zmniejszało wzrost S. agalactiae o 1/3, oraz że bilirubina jest zdolna do ingerencji w metabolizm bakterii.
Dalsze badania mogą stać się przyczynkiem do dyskusji odnośnie zakresu norm wartości dla bilirubiny u dzieci zagrożonych rozwojem sepsy np. wcześniaków.
➟ Hansen R, Gibson S, De Paiva Alves E, Goddard M, MacLaren A, Karcher AM et al. Adaptive response of neonatal sepsis-derived Group B Streptococcus to bilirubin. Scientific Reports. 2018 Apr 24;8:1-10. 6470.

➟ The Conversation UK. Jaundice in newborns could be an evolutionary safeguard against death from sepsis. https://bit.ly/2kjSSiA
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=923810284478574&id=466554323537508


Przecięcie pępowiny i pobranie krwi pępowinowej

Pępowina jest często odcinana zbyt wcześnie, zanim przestanie pulsować i przekazywać noworodkom życiowe składniki, hormony, witaminy etc. Istotna jest wysokość pępowiny, łożyska w stosunku do dziecka. Brak tętnienia nie oznacza, że krew nie spływa. Ponieważ zwykle szpitalom zależy na krwi pępowinowej (wiele ma odpowiednie umowy) wiec odpępniają jak najszybciej. Zgoda rodzica jest zwykle pobierana dopiero po fakcie.
Pobieranie krwi pępowinowej wiąże się z ryzykiem, mimo, że oficjalnie nie ma żadnego negatywnego wpływu na nowo narodzone dziecko. Pobranie krwi pępowinowej wiąże się niestety z szybkim odcięciem pępowiny (taka procedura nadal często stosowana jest rutynowo) , a z wiążą się pewne konsekwencje. Niezależnie od wyrażonej zgody bywa, że pępowinę przecina się zbyt szybko gdyż krew przetwarzana jest do celów komercyjnych o ile nie będzie mrożona.

Niektórzy położnicy są zdania, że przecinanie pępowiny bezpośrednio po narodzinach noworodka nie jest korzystne i wiąże się ze zwiększonym ryzykiem niedokrwienia i wstrząsu hipowolemicznego u dziecka. Wczesne zaciśnięcie pępowiny nie pozwala na wysycenie krwi krążącej u noworodka czynnikami krzepnięcia, co wymusza podanie dziecku witaminy K, dlatego lepiej jest masować pępowinę przed jej przecięciem.
Wczesne odpępnienie może również prowadzić do rozwoju u dziecka zaburzeń tarczycy, chorób nerek i wątroby oraz białaczki. Specjaliści uważają, że wczesne przecięcie pępowiny może powodować u noworodka chwilowe niedokrwienie mózgu, utrzymującą się hipowolemię, czyli obniżenie objętości krwi, oraz anemię. Radykalni zwolennicy późnego odpępniania są zdania, że przedwczesne odcięcie pępowiny może powodować uszkodzenia komórek mózgowych i w późniejszym okresie życia dziecka objawiać się zaburzeniami psychicznymi, m.in. autyzmem. Ich zdaniem organizm dziecka sam wie, ile czasu potrzebuje na zamknięcie naczyń krwionośnych. Nieodpowiednie zaopatrzenie w krew mózgu noworodka może prowadzić do porażenia mózgowego i opóźnienia rozwoju umysłowego.
https://parenting.pl/portal/przeciecie-pepowiny

Jeśli odetniemy pępowinę dopiero po tym, jak przestanie tętnić to większość z niej wróci do dziecka.
"Pobierający krew pępowinową zgodnie mówią, że pępowinę należy odciąć najpóźniej w ciągu 2 minut – wg zaleceń WHO z odcięciem należy poczekać 3-5 minut"
"Zbyt mała ilość krwi, która wróci do dziecka z łożyska powoduje większość chorób, które mają być leczone przy pomocy „krwi pępowinowej”…
Rodzice nie są informowani o tym, że pobranie „krwi pępowinowej” wymaga przedwczesnego odcięcia pępowiny.
„Wytyczne dla pediatrów mówią o tym, że‚ u niemowląt i dzieci nie powinno się pobierać więcej niż 5% całkowitej objętości ich krwi, w przeciągu 24 godzin‚. Noworodek ważący 3,6 kg ma ok. 280 ml krwi – więc powinno mu się pobrać nie więcej, niż 14 ml.
Dlaczego te przepisy nie mają zastosowania w odniesieniu do kilkuminutowych noworodków? Worek pępowinowy ma 250 ml (35 ml wypełnione od razu płynem przeciwzakrzepowym), minimalna ilość krwi akceptowalna przez banki krwi to 45 ml, a maksymalna możliwa to 215 ml. (…) Jako położna-wampir wypełniałam ok. połowę worka, więc minimum 90 ml. Ta ilość stanowi znaczący odsetek objętości krwi noworodka!"

I o czym też nie wszyscy widzą, ale komórki macierzyste pobrane z krwi pępowinowej są praktycznie bezużyteczne dla dziecka od którego zostały pobrane

Lek. Agnieszka Kwiecień, specjalista medycyny rodzinnej:
"Należy odradzać pobieranie i przechowywanie krwi pępowinowej, jeżeli dominującą intencją ma być ewentualne, późniejsze wykorzystanie materiału wyłącznie przez osobę, od której pobrano komórki macierzyste. Wynika to z faktu, że wiele zaburzeń prowadzących do chorób wymagających przeszczepu komórek macierzystych, to zaburzenia wrodzone i uwarunkowane genetycznie. Przykładem mogą być ostre białaczki wieku dziecięcego, w których w wielu przypadkach defekt genetyczny (zmiany przednowotworowe) istnieje także w komórkach macierzystych chorego dziecka…

Zabieg Credégo

Zabieg wykonywany na noworodku w profilaktyce rzeżączkowego zapalenia spojówek zastosowaniem 2% roztworu azotanu srebra. Niektórzy nie zalecają wykonywania zabiegu ze względu na działania niepożądane. Przy matce zdrowej, ew. przy cesarskim cięciu tym bardziej sens wykonywania tego zabiegu jest dyskusyjny. 100 lat temu jednak miał sens bo chronił noworodka przed rzeżączkowym zapaleniem spojówek i w następstwie ślepotą. Przy stosowaniu antybiotyku chroni także nie tylko przed rzeżączka ale także np. chlamydią.
"Azotan srebra nie działa na Chlamydie. A to właśnie te bakcyle zaczęły wieść prym w infekcjach intymnych u ciężarnych, a tym samym w zapaleniu spojówek u dzieci nowonarodzonych. Z tego powodu w stanach Zjednoczonych zrezygnowano z azotanu srebra na rzecz kropli z antybiotykiem stosowanych profilaktycznie u wszystkich noworodków. http://mamapediatra.blog.pl/zabieg-credego-co-jeszcze-czeka-noworodka/

Zgodnie z tzw. standardem opieki okołoporodowej (Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 września 2012 r.) u każdego noworodka zaleca się profilaktykę zakażenia przedniego odcinka oka (zabieg Credégo). To, czy i w jakiej formie (azotan srebra, maść z erytromycyną) jest to realizowane, zależy od szpitala (zabieg nie jest obowiązkowy).

"W ostatnich latach w niektórych krajach na świecie (Anglia, Belgia) nie wykonuje się zabiegu Credego, ponieważ rzeżączka występuje w tych państwach bardzo rzadko. .."
http://www.okulistykadziecieca.pl/biuletyn/standarty%20medyczne-zapalenia%20spojowek%20u%20noworodkow.doc

Krople srebra azotanu powodują u większości dzieci podrażnienie spojówek trwające około 24 godzin, nie prowadzące jednak do poważnych następstw. Przy podaniu 1% wodnego roztworu srebra azotanu w dawkach wielokrotnie przekraczających dawkę zalecaną może wystąpić uszkodzenie rogówki prowadzące do ślepoty
http://www.teva.pl/Products/ProductDocuments/Mova%20Nitrat%20Pipette%20Eyedrops%20PIL%202016_05_30.pdf

Azotan srebra może powodować zaczerwienienie, podrażnienie i chemiczne zapalenie spojówek  (objawia się przekrwieniem spojówek i niewielką wydzielina surowiczą - podobną do łez, cofa się samoistnie po 2–3 dniach) ropienie jest raczej efektem infekcji (u niektórych dzieci w przewodzie nosowo-łzowym pozostaje błonka, która prawidłowo powinna zaniknąć pod koniec ciąży - to utrudnia odpływ łez, łzy i wydzielina śluzowa gromadzą się w woreczku zamiast swobodnie odpływać, co jest dobrą pożywką dla bakterii, stąd pojawia się stan zapalny i ropa).
Inna sprawa, że w niektórych krajach nie stosuje się żadnej powszechnej profilaktyki, w innych odeszło się już od zakraplania AgNO3 - zastąpiono go maścią z antybiotykiem (erytromycyną) lub jodopowidonem.
http://www.polozna.net.pl/noworodek/78-zabieg-credego.html

Erytromecyna natomiast po podaniu miejscowym podrażnienie skóry, świąd, wysuszenie naskórka, zaczerwienienie oczu, pieczenie, łzawienie; w przypadku długotrwałego stosowania możliwe nadkażenie bakteriami opornymi lub drożdżakami. W przypadku przedawkowania objawami są zaburzenia słuchu oraz nasilone objawy żołądkowo-jelitowe; należy przerwać podawanie leku i zastosować leczenie objawowe; monitorować czynności życiowe. Lek nie jest usuwany podczas dializy otrzewnowej i hemodializy.
https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=264
Może wystąpić: nadwrażliwość (świąd, obrzęk powiek, zaczerwienienie spojówek). Po długotrwałym stosowaniu może rozwinąć się zakażenie wywołane przez bakterie oporne na erytromycynę lub grzyby.
https://bazalekow.mp.pl/lek/39859#sideeffect
Jako ciekawostka, Kanadyjskie Towarzystwo Pediatryczne obecnie kwestionuje skuteczność takiego postępowania i domaga się zniesienia tego obowiązku (w Kanadzie i niektórych stanach USA zabieg Credego jest obowiązkowy prawnie, rodzice nie mają swobody wyboru, podobnie jak u nas szczepienia):
Preventing ophthalmia neonatorum | Position statements and practice points
http://www.cps.ca/en/documents/position/ophthalmia-neonatorum


Mikrobiom oka trenuje komórki immunologiczne do walki z patogenami
Naukowcy odkryli, że C. mast, hodowany wraz z komórkami odpornościowymi pochodzącymi ze spojówki, indukuje produkcję interleukiny IL-17, białka sygnalizacyjnego, odgrywającego istotną rolę w obronie organizmu gospodarza. W trakcie dalszych badań zauważono, że za wytarzanie IL-17 odpowiedzialne były limfocyty Tγδ (gamma delta), rodzaj komórek odpornościowych znajdujących się w śluzówce. IL-17 przyciąga do spojówki inne komórki odpornościowe — neutrofile (najliczniejsze wśród białych krwinek) i pobudza uwalnianie białek antybakteryjnych do łez. Badacze skupiają się teraz na unikalnych cechach C. mast, które sprawiają, że bakteria ta z jednej strony prowokuje układ immunologiczny, a z drugiej pozostaje odporna na jego działanie, co pozwala utrzymać się jej na powierzchni oka.
http://www.cell.com/immunity/fulltext/S1074-7613(17)30274-1
https://medicalxpress.com/news/2017-07-eye-microbiome-immune-cells-fend.html
https://mikrobiom.wordpress.com/2017/07/11/mikrobiom-oka-trenuje-komorki-immunologiczne-do-walki-z-patogenami/

Kanadyjscy pediatrzy oczekują zmian, które uważają za nieefektywne w procedurach dotyczących noworodków jak np. antybiotyki podawane w kroplach do oczu, które jest ich zdaniem wątpliwe skuteczne.Newborn eye treatment 'doesn't work,' say pediatricians who want law repealed - Health - CBC News http://www.cbc.ca/news/health/newborn-eye-treatment-doesn-t-work-say-pediatricians-who-want-law-repealed-1.3000350

Czy GBS+ może być zaleceniem do zabiegu Credego?
To bez związku. Przy GBS+ lub braku wyniku na nosicielstwo GBS zgodnie z zaleceniami PTG, wdraża się u kobiety profilaktykę antybiotykową w trakcie porodu, która ma za zadanie zapobiec transmisji paciorkowca z matki na dziecko i zapobiec rozwojowi zakażenia (kwestia efektywności takiego postępowania nie jest jednoznaczna).
Azotan srebra wykorzystywany w zabiegu Credego, podawany do worka spojówkowego noworodka ma działanie miejscowe i w założeniu jest stosowany jako profilaktyka zapalenia spojówek dwoinką rzeżączki, natomiast nie zapobiega on wtargnięciu paciorkowca do organizmu dziecka. Paciorkowiec kolonizuje jamę ustną, drogi oddechowe i przewód pokarmowy noworodka - zakroplenie oczu azotanem srebra nie powstrzyma tego procesu.

"Rzeżączka może mieć przebieg bezobjawowy lub objawy mogą być niespecyficzne, nie wszyscy zgłaszają się na badania i leczenie, ponadto odnotowuje się szybkie narastanie oporności"

"Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w porównaniu z ubiegłym rokiem o blisko 25 proc. wzrosła liczba osób, u których stwierdzono kiłę. O jedną piątą – chorych na rzeżączkę. Zwiększyła się także liczba osób, u których zaobserwowano choroby wywołane przez chlamydię.
-Eksperci twierdzą, że to efekt swobody seksualnej. I choć liczby nie są wysokie (kiła to 574 przypadki, rzeżączka – 195), to eksperci podkreślają, że chorych jest kilkakrotnie więcej - pisze "Rzeczpospolita".
Inni eksperci dodają: wzrost liczby zachorowań na choroby weneryczne to także skutek kontaktów transgranicznych. W krajach b. ZSRR i kiła i rzeżączka to problem, z którym tamtejsza ochrona zdrowia sobie nie radzi.
– Statystyki chorych na zakaźne choroby przenoszone drogą płciową są zaniżone. To są choroby wstydliwe, dlatego wiele osób nie chce się do nich przyznać – mówi Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Wprawdzie lekarze mają obowiązek zgłosić każdy przypadek choroby do sanepidu, ale często tego nie robią. Nikt też nie może zażądać od chorego, by się leczył."
http://www.termedia.pl/mz/Kila-i-rzezaczka-wracaja-do-Polski,17658.html

Chroni przed zakażeniami przedniego odcinka oka
Ophthalmia neonatorum jest ogólnym okreśœleniem stanu zapalnego przedniego odcinka oczu u noworodków. Schorzenie to jest najczęśœciej wywoływane przez Chlamydia, Staphylococcus, Neisseria gonorrhoeae, Streptococus i Haemophilus.

Obecnie w krajach rozwiniętych ophtalmia neonatorum najczęœciej powodujš Chlamydia. Największe znaczenie kliniczne ma jednak zakażenie wywoływane przez Neisseria gonorrhoeae, ponieważ w większoœci przypadków prowadzi ono do ciężkiego stanu zapalnego rogówki i œlepoty dzieci. Zakażenia innymi czynnikami ograniczajš się do zapalenia spojówki i bardzo rzadko prowadzš do zmian powodujšcych osłabienie widzenia u dzieci.

Znaczne ograniczenie częstoœci występowania ophtalmia neonatorum wywoływanego przez Neisseria gonorrhoeae uzyskano dzięki wprowadzeniu zabiegów profilaktycznych polegajšcych na miejscowym stosowaniu do oka 1% roztworu azotanu srebra, 1% maœci tetracyklinowej lub 0,5% maœci erytromycynowej. Przeprowadzone badania kliniczne wskazały, że wszystkie trzy preparaty sš jednakowo skuteczne w profilaktyce zakażeń oka wywoływanych przez Neisseria gonorrhoeae.
W ostatnich latach wzrasta jednak liczba szczepów dwoinki rzeżączki opornych na działanie antybiotyków. Budzi to wątpliwośćœci, czy w przyszłoœci maœci erytromycynowa i tetracyklinowa będš skuteczne w profilaktyce zakażeń przez Neisseria gonorrhoeae. Szerokie stosowanie tych maœci może nawet przyczynić się do zwiększenia częstoœci występowania szczepów antybiotykoopornych. Krople azotanu srebra powodujš u większoœci dzieci podrażnienie spojówek trwające około 24 godzin, nie prowadzące jednak do poważnych następstw. Stosowanie kropli w jednorazowym opakowaniu zmniejsza częstoœć występowania tego powikłania.
Nie stwierdzono, aby 1% krople azotanu srebra, 1% maœć tetracyklinowa i 0,5% maœć erytromycynowa miały wpływ na częstoœć występowania zakażeń powodowanych przez Chlamydia.

W ostatnich szeœciu latach problem zapobiegania ophtalmia neonatorum był przedmiotem prac grupy ekspertów w różnych krajach (m. in. w USA, RFN i Kanadzie), które zaleciły dalsze stosowanie zabiegów profilaktycznych. W Polsce zakażenia dwoinkami rzeżšczki od dawna sš problemem społecznym
2 maja 1929 roku minister spraw wewnętrznych wydał instrukcję dla położnych o obowišzkowym wykonywaniu zabiegu Credégo, polegajšcym na zakraplaniu dziecku do worka spojówkowego - bezpoœrednio po urodzeniu - po jednej kropli 1% azotanu srebra. W ostatnich latach na wielu oddziałach noworodkowych zaprzestano jednak wykonywania tego zabiegu.
Ankieta przeprowadzona ostatnio w jednym z regionów naszego kraju wykazała, że na 15 oddziałów noworodkowych w 9 nie stosuje się żadnej profilaktyki, w jednym - 1% maœć tetracyklinowš, w dwóch - 10% krople sulfacetamidum, a w dwóch następnych - 0,5% roztwór NaCl i w jednym - roztwór dwuwęglanu sodu. Klasyczny zabieg Credégo z użyciem 1% roztworu azotanu srebra, który jest najbardziej skuteczny, nie był stosowany na żadnym z tych oddziałów.

Zalecenia
1. Zabieg Credégo powinien być w dalszym ciągu stosowany u wszystkich noworodków bezpośœrenio po urodzeniu.
2. Zabieg powinien polegać na wytarciu sterylnym gazikiem powiek noworodka, a następnie po rozwarciu powiek - zakropleniu do oka 1% roztworu azotanu srebra. Zaleca się, o ile jest to możliwe, aby w czynnoœściach tych uczestniczyły dwie osoby: jedna z nich zapuszcza krople do oka, podczas gdy druga rozwiera szparę powiekową.
3. Roztwór azotanu srebra powinien być przechowywany w ciemnych buteleczkach o pojemnośœci 1 ml i codziennie zmieniany.
4. Należy dążyć, aby zabieg Credégo był przeprowadzany z użyciem kropli w opakowaniu jednorazowego użytku.
5. Ważnym elementem profilaktyki ophtalmia neonatorum jest leczenie wszelkich stanów zapalnych narządów płciowych u kobiet ciężarnych.

http://www.ptmp.com.pl/rekomendacje/rek11.htm


Zabieg Crediego w innych krajach

"W ostatnich latach w niektórych krajach na świecie (Anglia, Belgia) nie wykonuje się zabiegu Credego, ponieważ rzeżączka występuje w tych państwach bardzo rzadko. .."
http://www.okulistykadziecieca.pl/biuletyn/standarty%20medyczne-zapalenia%20spojowek%20u%20noworodkow.doc

Niektóre kraje odeszły od zakraplania oczu AgNO3 ze względu na to, że powoduje podrażnienia i chemiczne zapalenie spojówek - zastąpiono go maścią z antybiotykiem (erytromycyną) lub jodopowidonem (zabieg Credego powszechnie wykonuje się w Brazylii, niektórych stanach USA, Włoszech, Hiszpani, Kanadzie, Słowenii, Turcji, we Francji tylko w grupach ryzyka), w innych całkowicie zrezygnowano z takiej formy powszechnej profilaktyki (w 2010 r. w UK usunięto zapalenie spojówek u noworodków z listy chorób podlegających obowiązkowemu zgłaszaniu).
Przegląd Cochrane z 2016 r.
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/14651858.CD001862.pub3/full

W Polsce zgodnie z tzw. standardem opieki okołoporodowej (Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 20 września 2012 r.) "u każdego noworodka należy wykonać profilaktykę zakażenia przedniego odcinka oka, zgodnie z aktualnymi zaleceniami" - jedyne oficjalne zalecenia jakie udało się znaleźć opublikowano w 2000 r. (nie wiem czy można je traktować jako nadal aktualne).

W metaanalizie z 2010 r. ( http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1016/j.jmwh.2009.09.003/full) zestawiono wyniki pochodzące z 8 randomizowanych badań sprawdzających skuteczność różnych środków zapobiegających zapaleniu spojówek u noworodków. Erytromycyna wykazuje większą skuteczność niż azotan srebra w zapobieganiu zakażeniom spojówek wywołanym chlamydiami, ale w przypadku rzeżączkowego zakażenia skuteczność jest podobna. Tylko jedno badanie porównuje erytromycynę z brakiem profilaktyki - nie stwierdzono różnic w częstości występowania zapaleń spojówek między noworodkami, które otrzymały erytromycynę a noworodkami u których nie zastosowano żadnej profilaktyki. Autorzy metaanalizy zaznaczają, że ogólna jakość tych badań była niska, oraz konieczne jest zwrócenie uwagi na inne rodzaje badań. 

"Wiele kobiet w ramach opieki prenatalnej wykonuje badania w kierunku chlamydii i rzeżączki, a zakażenia tymi patogenami mogą być skutecznie leczone antybiotykami. Ponadto, jeśli u noworodka rozwija się zapalenie spojówek w okresie okołoporodowym, dostęp do antybiotykoterapii sprawia, że wystąpienie ciężkich powikłań tj. ślepota jest bardzo mało prawdopodobne. Kolejną zasadniczą kwestią było zidentyfikowanie Chlamydia trachomatis w 1907 r. oraz odkrycie, że również ten patogen może powodować zapalenia spojówek. Infekcje chlamydiami są bardziej powszechne wśród kobiet niż zakażenie rzeżączką, jednak chlamydiowe zapalenie spojówek u noworodków rozwija się wolniej niż rzeżączkowe, stanowi także mniejsze ryzyko spowodowania ślepoty.

W krajach rozwiniętych zapalenie spojówek u noworodków występuje rzadko (np. w USA w 2002 r. współczynnik ten wynosił 8,5/100 000 urodzeń). Niektóre kraje całowicie zrezygnowały z powszechnej profilaktyki lub już jej nie potrzebują (np. Wielka Brytania, Australia, Szwecja, Norwegia i Dania), inne pozostawiają decyzje rodzicom. Tam gdzie powszechna profilaktyka zakażeń przedniego odcinka oczu została wstrzymana, w ramach zapobiegania zachorowaniom prowadzi się badania przesiewowe u ciężarnych, leczenie chorób przenoszonych drogą płciową oraz wybiórczą profilaktykę u noworodków.

W Wielkiej Brytanii, gdzie rutynowa profilaktyka została zaniechana w połowie lat 50-tych, nie odnotowano żadnego przypadku ślepoty spowodowanej zakażeniem dwoinką rzeżączki w przeciągu 25 lat od momentu zaprzestania tej procedury. Porównanie częstości występowania zapalenia spojówek u noworodków w Kanadzie oraz Wielkiej Brytani wskazuje, że rutynowa profilaktyka zakażeń przedniego odcinka oczu (jak ma to miejsce w Kanadzie) może mieć niewielki wpływ na zapadalność. Zapadalność na rzeżączkowe (GON) i chlamydiowe (CON) zapalenie spojówek u noworodków w Wielkiej Brytani w 2003 r. wynosiła odpowiednio 3,7/100 000 oraz 6,9/100 000, podczas gdy w Ontario (Kanada) łączna zapadalność (zapalenia spojówek wywołane rzeżączką i chlamydiamii) to 4,5/100 000. Całkowita ogólna zapadalność na chlamydiowe i rzeżączkowe zakażenie wynosiła odpowiednio 161,5/100 000 oraz 41,9/100 000 w 2003 r. w Wielkiej Brytanii oraz 197,1/100 000 i 28,9/100 000 w Ontario w 2004 r.

Biorąc pod uwagę powiązane ze sobą zmiany jakie zaszły od czasu wprowadzenia profilaktyki oczu u noworodków oraz dowody pochodzące z miejsc gdzie zaprzestano tej praktyki, należałoby się zastanowić nad oceną przydatności takiego postępowania."
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/963452660368893/?comment_id=963865213660971&reply_comment_id=1122874174426740&ref=notif&notif_t=group_comment_reply&notif_id=1475673300243241

Wielkiej Brytanii jest najwyższa zapadalność na tą chorobę ale zrezygnowali z tego zabiegu zakraplania oczu.
"W krajach Unii Europejskiej i Europejskiej Strefy Ekonomicznej w 2011 r. zapadalność wynosiła 12,6 na 100 000 i naj- wyższa była w Wielkiej Brytanii (37,1), Łotwie (24,4) i Irlandii (18,6). W Polsce w latach 2000 - 2011 r. liczba zgłaszanych przypadków rzeżączki malała, a zapadalność w 2011 r. wynosiła 0,8-0,9 na 100 000, co mogło wy- nikać z niedostatecznej diagnostyki, niepełnej zgłaszalności oraz niedoskonałego nadzoru epidemiologicznego."
http://www.przeglepidemiol.pzh.gov.pl/pobierz-artykul?id=1741 http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:nl3-at1H5DgJ:www.przeglepidemiol.pzh.gov.pl/pobierz-artykul%3Fid%3D1741+&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

Więcej w dyskusji na grupie
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/963452660368893/?comment_id=963865213660971&reply_comment_id=964009200313239&comment_tracking=%7B%22tn%22%3A%22R9%22%7D




Objawy kliniczne i leczenie noworodkowego zapalenia spojówek
K.J. Marcdante, R.M. Kliegman, H.B. Jenson, R.E. Behrman. Nelson Pediatria. Tom 2. Wyd. I polskie, red. A. Milanowski. Elsevier Urban & Partner, Wrocław 2013.

https://imgur.com/a/OReMz


Diagnostyka różnicowa, objawy zapalenia spojówek u noworodków i leczenie
Infekcja oczu u noworodków obejmuje wszystkie przypadki zapalenia w 1. miesiącu życia, spowodowane różnymi czynnikami chemicznymi, łącznie z bakteriami i wirusami. Przyczyny stanów zapalnych spojówek u noworodków, ich objawy i sposób leczenia przedstawia: Tabela. Diagnostyka różnicowa, objawy zapalenia spojówek u noworodków i leczenie. Oziębło-Kupczyk M. Zapalenie przedniego odcinka gałki ocznej. Okulistyka 1: 11-19 (2009). http://www.okulistyka.com.pl/_okulistyka/edu/05.pdf

https://imgur.com/a/I81is








Zakażenia u noworodków


Grypa. Jeśli dojdzie do infekcji u matki powinna ona być leczona przyczynowo i jeśli ma objawy w trakcie porodu, ze względu na przenoszenie tej choroby drogą kropelkową przez kichanie, kaszel albo przez dotykanie rękami zanieczyszczonymi katarem czy kroplami śliny noworodek powinien być odizolowany od matki przez okres wydalania wirusa (ok. 5 dni). Z tego powodu nie należy pozwalać na odwiedziny na oddziałach noworodkowych w sezonie wzmożonych zachorowań na grypę, a także w domu przez osoby z objawami infekcji górnych dróg oddechowych. Wystąpienie sapki, kataru u noworodka wymaga konsultacji pediatry. Szybkiego kontaktu z lekarzem wymaga sytuacja, gdy objawom infekcji towarzyszy zmiana zachowania dziecka (niepokój lub apatia), dziecko nie chce ssać piersi.

Opryszczka (HSV). Jeśli kobieta ma zmiany opryszczkowe na zewnętrznych narządach płciowych, w czasie porodu może dojść do zakażenia dziecka. Istotne jest także, czy partner kobiety będącej w ciąży nie ma zmian opryszczkowych na narządach płciowych. Jeśli tak, to istnieje ryzyko zakażenia kobiety, rodząca kobieta może wówczas stanowić źródło zakażenia dla dziecka (może wydalać wirusa zanim wystąpią u niej zmiany skórne). Zmiany na narządach płciowych ma tylko 25% matek noworodków, które uległy zakażeniu HSV.

W celu uniknięcia bezpośredniego kontaktu dziecka z wirusem w wyżej omówionych sytuacjach ciąża powinna być rozwiązana cięciem cesarskim. Źródłem zakażenia dla noworodka może być inny bezpośredni kontakt z opryszczką z każdą osobą, która całuje dziecko, a ma opryszczkę wargową albo gdy matka ma zmiany opryszczkowe na piersi, którą karmi dziecko. Takiego kontaktu należy unikać. Kobieta z opryszczką nawrotową nie wydala wirusa z pokarmem, może karmić piersią, ale nie tą, na której ma świeże zmiany.

Objawy zakażenia HSV mogą wystąpić do 3. tygodnia życia, u ok. 75% dzieci – w pierwszym tygodniu (25% w pierwszych 2 3 dobach). Oznacza to, że większość noworodków rozwija objawy infekcji już po wypisaniu z oddziału. Rodzice są pierwszymi osobami, które mają rozpoznać, że dziecko jest chore. Należy zwracać uwagę na zachowanie dziecka. Noworodek bardzo rzadko ma gorączkę, natomiast niepokoić powinno, gdy mniej je lub odmawia jedzenia, staje się senny (przesypia pory karmienia), lub gdy bez ustalonej przyczyny płacze, jest pobudzony, może mieć obniżone napięcie mięśniowe, mogą wystąpić drgawki. Tylko u 30 43% noworodków stwierdza się zmiany skórne.

Zakażenie noworodka wirusem opryszczki jest bezwzględnym wskazaniem do hospitalizacji, wymaga natychmiastowego leczenia dożylnym acyklowirem, obarczone jest dużym ryzykiem sepsy, zapalenia mózgu i jest stanem zagrożenia życia.

Ospa wietrzna (VZV). Źródłem okołoporodowego zakażenia może być ciężarna, jeśli choruje na ospę wietrzną w ostatnim okresie – do 3 tygodni przed porodem (okres wylęgania ospy to 10–21 dni), w trakcie porodu lub w pierwszych dobach po urodzeniu dziecka. Źródłem zakażenia dla noworodka są także osoby (najczęściej starsze rodzeństwo) aktualnie chorujące na ospę lub na 2 dni przed jej wystąpieniem, o ile w tym czasie miały bezpośredni kontakt z noworodkiem. Ospa wietrzna stanowi zagrożenie dla noworodka, najgroźniejsze są zakażenia od matek – ryzyko zgonu noworodków, chorujących między 5. a 10. dobą życia wynosi do 21%. Jeśli kobieta zachorowała na ospę wietrzną w okresie od 5 dni przed porodem do 48 godzin po porodzie to noworodek powinien otrzymać dożylny preparat immunoglobuliny zawierającej wysokie miano przeciwciał przeciwko ospie wietrznej (Varicellla Zoster ImmunoGlobulin – VZIG). Po kontakcie z ospą wietrzną preparat ten podaje się także wcześniakom urodzonym przed 28. tygodniem ciąży, których matki nie chorowały na ospę i nie były przeciw niej szczepione lub wcześniakom z masą urodzeniową poniżej 1000 g, niezależnie od wywiadu u matki. Jeśli noworodek zachoruje na ospę wietrzną to od momentu zachorowania należy go leczyć dożylnie acyklowirem, w warunkach szpitalnych.

Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV). Jeśli kobieta ma stwierdzone kłykciny kończyste, wówczas podczas porodu fizjologicznego istnieje ryzyko (1/500) zakażenia dziecka. Do 6. miesiąca życia mogą wystąpić wówczas wrodzone brodawczaki krtani, znacznie rzadziej rozsiane brodawczaki płuc. Najczęstszym objawem jest zmiana barwy głosu, płaczu niemowlęcia. Brodawczaki krtani rozpoznaje i leczy (usuwa) laryngolog.

Odmatczyne zakażenie wirusem B zapalenia wątroby (WZW B).
Do takiego zakażenia może dojść, gdy matka jest zakażona HBV. Ryzyko przeniesienia zakażenia wynosi 10–90% – jest największe, gdy kobieta ma wysoką wiremię (świeże zakażenie w ciąży lub tuż przed, z reguły bezobjawowe). Wiremia oznacza ilość wirusa/liczbę kopii wirusa we krwi. U dzieci, które uległy zakażeniu istniej wysokie ryzyko (80%), że wirus nie zostanie wyeliminowany i dojdzie do przewlekłego zapalenia wątroby (zobacz: Przewlekłe zapalenia wątroby o etiologii wirusowej). Dziecko najczęściej nie ma objawów, a choroba wykrywana jest przypadkowo. Jednak po ok. 10–20 latach zakażenia konsekwencje mogą być poważne: u 25% pacjentów prowadzi ono do marskości wątroby i rozwoju raka wątroby.

Wirus zapalenia wątroby typu C (HCV). Jeśli matka jest zakażona, to ryzyko zakażenia dziecka wynosi 4–10%. Nie określono poziomu wiremii, od jakiego ryzyko transmisji jest niskie, na pewno najwyższe jest w sytuacji wysokiej wiremii (świeże zakażenie w ciąży lub tuż przed, bezobjawowe). U 6% dzieci zakażonych okołoporodowo dochodzi do przewlekłego zapalenia wątroby. Skutki przewlekłej infekcji – marskość/nowotwór wątroby mogą wystąpić po ok. 10–20 latach u 20% chorych.

Zakażenie HIV. Ryzyko zakażenia dziecka jest największe (do 50%), jeśli kobieta uległa zakażeniu tuż przed lub w czasie ciąży i gdy karmi piersią przez co najmniej pół roku. Większość zakażeń następuje w okresie okołoporodowym. Noworodek nie ma objawów infekcji, pojawiają się one później. Rozpoznanie z reguły ustala się, gdy znany jest status matki. Omówienie objawów przekracza ramy artykułu, zwłaszcza że mogą one wystąpić już po okresie okołoporodowym. Dzieci zakażone w życiu płodowym (w czasie ciąży) mogą mieć AIDS i może dojść do bardzo ciężkich zakażeń (pneumocystowe zapalenie płuc, grzybica, uogólnione zakażenie cytomegalowirusowe) już w pierwszych miesiącach życia. Istotne jest jak najszybsze postawienie diagnozy i rozpoczęcie leczenia w celu zahamowania rozwoju choroby. Jest to choroba przewlekła, dzieci leczone są przez całe życie.

http://pediatria.mp.pl/choroby/noworodek/74582,okoloporodowe-zakazenia-wirusowe




Scenariusz cesarskiego cięcia:
Dziecko smacznie śpi, w beztroskiej ciszy, ciemności i cieple organizmu matki. Ma temperaturę 36,6 stopnia. Od czasu do czasu odepchnie się nóżką od mięciutkiej ściany macicy, przewróci na drugi bok. Nagle, niczego nieświadome stworzenie zostaje wyrwane przez obce palce, które trzymają go głową do dołu.

Z 36 stopni temperatura w ciągu sekundy spada do ok 20 stopni. Nagle ktoś gwałtownie przecina pępowinę. Nikt nie pyta, czy dziecko jest na to gotowe, nikt nie czeka, aż przestanie tętnić. Jest jasno, zimno i nieprzyjemnie. Obok nie ma mamy, bicia serca. Jest za to grono pediatrów, położnych, którzy to trą ręcznikiem, żeby osuszyć delikatną skórę, przykładają zimny stetoskop, ważą, mierzą.

Z mamą dziceko może się spotkać tylko przez chwilę. Zresztą, spotkanie to bardzo duże słowo w stosunku do rzeczywistości. Całus w policzek i do widzenia. Zabierają dziecko na oddział noworodkowy. Teraz musi czekać, aż mamę ładnie zszyją i podłączą jej różne aparatury na sali pooperacyjnej.
W tym czasie maluch leży sam. W nowym miejscu, nowym otoczeniu. Może i już jest mu ciepło - profesjonalizm otulania w bety przez położne daje się we znaki. Ale co z tego jak nie ma przy nim mamy. W tych pierwszych, najbardziej stresujących minutach życia dziecka. Ciepło z kocyka to nie wszystko.
A kiedy już w końcu trafia do swej rodzicielki jest zdezorientowany. Mama? To na pewno Ty? Całe szczęście, gdy uda się dostawić do piersi. W końcu coś, co ma wspólnego z naturą. Może ktoś wpadnie na pomysł, żeby zainicjować kontakt skóra do skóry. To takie fajne. Do momentu, aż nie przyjdzie ktoś inny i nie zacznie krzyczeć, że przecież noworodek się oziębi, że zacznie stękać. I dawaj od nowa - ubranka, niedrapki, skarpetki.
A potem płacz i rozdrażnienie dziecka. Niby najedzony, niby przewinięty a niespokojny. A Ty jakbyś się czuła, gdyby w środku nocy, w czasie najlepszego snu, nagle ktoś zdjął Ci kołderkę i oblał kubłem lodowatej wody? Na pewno nie mogłabyś złapać oddechu, nie wiedziałabyś gdzie jesteś, wyczuwałabyś zagrożenie. Strach, zdenerwowanie, niepokój, przeszywające zimno. Dorzucisz coś jeszcze? I nawet jak Twój ukochany mąż w końcu Cię utuli, to czy od razu będziesz w świetnym humorze?
Mam wrażenie, że szkolenie na Sealsów jest łatwiejsze niż cięcie cesarskie dla noworodka. Zwłaszcza robione na zimno. Bez czynności skurczowej, bez przygotowania, z zaskoczenia.

Pomijam już fakt, ile potem problemów z chodzeniem, ile leków przeciwbólowych trzeba wziąć, żeby odczuć jakąkolwiek ulgę.
http://www.znana-polozna.pl/artykuly/ciecie-cesarskie-rozwiazanie-dla-matki-czy-dla-dziecka

Co dzieje się zaraz po porodzie

Zaraz po porodzie, lekarz uniesie płaczące maleństwo, abyś mogła je zobaczyć, oznajmi, że urodził się synek lub córka i na chwilę położy Ci dziecko przy piersi. Ten pierwszy kontakt to tzw.kontakt „skóra do skóry” - położenie nagiego dziecka na gołej skórze matki bezpośrednio po porodzie. Noworodki ułożone na brzuchu matki czują się bardziej bezpieczne, łatwiej znoszą przejście do życia zewnątrz łonowego. Rozpoznają głos i zapach matki, ciepła skóra matki daje dziecku ciepło ogrzewając je do właściwej temperatury. Pierwszy kontakt noworodka z matką trwa tylko chwilę, ponieważ w pierwszych minutach życia dziecka musi zostać oceniony stan jego zdrowia wg 10-stopniowej skali Apgar. Kiedy dziecko jest badane, Ty będziesz musiała urodzić jeszcze łożysko (co trwa krótko i jest bezbolesne). 

W pierwszej minucie lekarz bada napięcie mięśni malca, jego oddech, odruchy, pracę serca i kolor skóry. Zaraz potem dziecko trafi w ręce położnej, która założy zacisk na pępowinie. Musi to zrobić, gdy pępowina przestanie tętnić , czyli w ciągu pierwszych kilku minut po narodzinach. Potem nastąpi przecięcie pępowiny (zrobi to położna lub tata, jeśli uczestniczy w porodzie).

W 3., 5. i 10.minucie życia lekarz ponownie oceni stan noworodka. Następnie położna wytrze maleństwo z mazi płodowej, oczyści mu nosek i drogi oddechowe z resztek wód płodowych, co ułatwi dziecku oddychanie. Maź płodowa jest najlepszym, naturalnym kosmetykiem, jaki dała dziecku natura. Chroni przed brudem, zapobiega wysuszaniu skóry i zapewnia jej prawidłowe zakwaszenie, a tym samym ochronę przed rozwojem drobnoustrojów chorobotwórczych. Dziecko powinno pozostać w tej naturalnej ochronie co najmniej 24h. Pierwsza toaleta maluszka obejmuje również zakroplenie oczek dziecka kroplami antybakteryjnymi (Zabieg Credégo - można odmówić), które zapobiegają infekcjom spojówek. Dziecko otrzyma też zastrzyk z witaminy K  (można odmówić - lepiej podawać doustnie), wspomagającej krzepliwość krwi. Wszystkie te zabiegi muszą być wykonane sprawnie i szybko, żeby dziecko się nie wyziębiło (temperatura w brzuchu wynosiła ok. 10 stopni więcej niż na sali porodowej). Następnie noworodek badany jest przez neonatologa, który osłucha jego płuca i serduszko, zbada ciemiączko i wykluczy ewentualne wady wrodzone. 

Jeżeli podczas porodu miałaś nacinane krocze lub doszło do pęknięcia samoistnego, lekarz założy Ci szwy w znieczuleniu miejscowym. Następnie zostaniesz przewieziona na salę poporodową.

Co się dzieje w pierwszych godzinach po porodzie

Po wszystkich badaniach i pierwszej toalecie, maluszek jest ważony i mierzony. Pielęgniarki zapną dziecku na rączce tasiemkę z nazwiskiem mamy i symbolem płci. Potem założą pieluszkę, ubiorą i otulą dziecko ciepłym kocykiem. Maleństwo zostanie ułożone w specjalnym łóżeczku na kółkach (łóżeczko z przezroczystego plastiku). Ty natomiast z sali porodowej zostaniesz przewieziona na salę poporodową, gdzie będziesz przebywać około 2 godzin. Lekarze będą kontrolować Twój stan zdrowia. Położne przywiozą Ci dziecko do sali poporodowej. To czas na pierwsze przystawienie maluszka do piersi. 

Kilka godzin po porodzie, gdy nabierzesz sił, pielęgniarka pomoże Ci wstać z łóżka i przejść do łazienki. Pamiętaj, żeby podnosić się powoli, bo może Ci się zakręcić w głowie. Toaleta po porodzie, zmiana zakrwawionej koszuli, na pewno sprawi, że poczujesz się lepiej. Twój organizm po porodzie będzie jeszcze wydalał odchody połogowe – to normalny i potrzebny objaw oczyszczania się dróg rodnych. Bądź przygotowana na krwawienie, które nasilać się będzie w trakcie karmienia (wtedy wytwarzana jest oksytocyna, odpowiedzialna nie tylko za laktację, ale również skurcze macicy). Obkurczanie się macicy utrudnia przepełniony pęcherz, dlatego ilość oddanego moczu w ciągu doby będzie kontrolowana przez pielęgniarki. 

Pamiętaj, że w szpitalu masz gwarantowany dostęp do doradcy laktacyjnego. Jeżeli potrzebujesz porady, jeżeli chcesz się upewnić, czy maleństwo prawidłowo chwyta brodawkę, czy dobrze ssie, możesz liczyć na fachową pomoc.

Jeżeli urodzisz przez cięcie cesarskie, około 12 godzin po porodzie będziesz przebywać na sali pooperacyjnej. Zostaniesz podłączona do aparatury kontrolującej czynność serca i ciśnienie krwi. Pielęgniarka założy Ci też cewnik. Znieczulenie, które otrzymałaś przed cięciem będzie jeszcze działać około 1-2 godzin. Twoje dziecko będzie przybywało w sali noworodkowej lub obok Ciebie (zależy to od zwyczajów szpitala). Tak jak w przypadku porodu naturalnego, położna przyniesie Ci dziecko do karmienia, choć ze względu na stan pooperacyjny, w pierwszych godzinach możesz mieć pewną trudność w przystawianiu dziecka do piersi (ale w pozycji na wznak również jest to możliwe). Po 12 godzinach od cięcia, położna poleci Ci wstać z łóżka. Wcześniej usunie cewnik. Choć na początku możesz odczuwać dyskomfort (ból brzucha, naciąganie szwów), zmuś się do ruchu, to zmniejszy ryzyko pojawienia się zrostów. Pielęgniarka pomoże Ci przejść do łazienki, żebyś się załatwiła i umyła. 

Co się dzieje w kolejnych dniach

W pierwszej dobie życia dziecko zostanie zaszczepione przeciwko gruźlicy i wirusowego zapaleniu wątroby typu B (można odmówić - lepiej nie szczepić w pierwszej dobie dzieci zdrowych, zdrowych rodziców - http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-w-pierwszej-dobie-bcg-i-wzw.html , nie trzeba i nie należy podpisywać dokumentu o tytule "świadoma odmowa"). Najwcześniej w 73 godzinie życia, położna pobierze z piętki dziecka próbkę krwi do analiz w kierunku mukowiscydozy, fenyloketonurii i niedoczynności tarczycy. W pierwszej dobie (a najpóźniej w ciągu kolejnych 48h) noworodek powinien oddać smółkę. Ta pierwsza kupka dziecka potwierdza, że jego organizm pracuje prawidłowo. W pierwszych dobach po porodzie dziecko obserwowane jest także w kierunku ewentualnych objawów żółtaczki fizjologicznej. Jeżeli lekarz stwierdzi żółtaczkę, dziecko zostanie poddane fototerapii, czyli naświetlaniu promieniami UV. 

Jeżeli masz założone szwy po nacięciu lub pęknięciu krocza, lekarz podczas porannego i wieczornego obchodu będzie kontrolował stan szwów. Przez pierwsze dni po porodzie staraj się wietrzyć krocze, zamiast bielizny zakładaj siatkowe majtki. 

Jeżeli jesteś po cięciu cesarskim, w pierwszej dobie po zabiegu będziesz miała opatrunek osłaniający ranę. Opatrunku nie można moczyć. Wkrótce potem lekarz oceni, czy rana się zabliźnia. Po usunięciu opatrunku musisz dbać, by rana była czysta. Dlatego myj ją mydłem, jak całe ciało, a potem susz jednorazowym ręcznikiem papierowym. Szwy wewnętrzne są rozpuszczalne, zewnętrzne się nie wchłaniają, zdejmuje się zwykle po ośmiu dniach od wyjścia ze szpitala. Rana szybciej się zagoi, jeśli będziesz ją często wietrzyć - wystawiaj ją na powietrze, noś luźną, przewiewną bieliznę i odzież. Majtki noś wysokie, zapomnij o biodrówkach, gdyż będą uciskać ranę. 

Po porodzie naturalnym będziesz przebywać w szpitalu 2-3 doby, po cięciu cesarskim ok. 5 dni.  


Oto procedury medyczne, które nie powinny być wykonywane rutynowo w trakcie porodu fizjologicznego:
•    zabieg amniotomii czyli sztuczne przebicie pęcherza płodowego;
•    stymulacja czynności skurczowej macicy – najczęściej jest to kroplówka z lekiem o nazwie Oxytocyna;
•    podawanie opioidów – zalicza się do nich np. podawany domięśniowo (w pośladek) lub dożylnie lek o nazwie Dolargan;
•    nacięcie krocza;
•    cięcie cesarskie.




Antybiotykoterapia przy CC
Profilaktyka okołooperacyjna w cięciu cesarskim
• W każdym przypadku cięcia cesarskiego zalecane jest jednorazowe podanie cefazoliny w dawce 1-2 g w ciągu 30 min przed nacięciem powłok skórnych
• Wykazano, że podanie antybiotyku przed zaciśnięciem pępowiny nie ma niekorzystnego wpływu na noworodka
• Wykazano, że podawanie antybiotyku dopiero po zaciśnięciu pępowiny znacząco zwiększa częstość występowania powikłań infekcyjnych u matki
http://www.antybiotyki.edu.pl/pdf/szpitalna/stosowanie-antybiotykow.pdf
http://szczepienie.blogspot.com/2016/04/tezec-tetanus-antytoksyna-anatoksyna.html

Ogólnie wpływa: https://www.facebook.com/mikrobiom/photos/749406231836499/
"Najmniejszym zróżnicowaniem i liczebnością bakterii charakteryzowała się mikrobiota dzieci urodzonych cięciem cesarskim w trybie nagłym, kiedy podawano wielokrotne dawki antybiotyku." - "Antybiotykoterapia wdrożona u kobiety przed operacją wydaje się nie wpływać w ciągu jednej godziny na skład mikroflory pochwy." - ale krótki czas ekspozycji i mała grupa. https://mikrobiom.wordpress.com/2016/02/02/seeding-baby-szansa-dla-dzieciecego-mikrobiomu/
http://www.nature.com/nm/journal/v22/n3/full/nm.4039.html
“To czynniki i zdarzenia mające miejsce w okresie prenatalnym lub nawet później, które prowadzą do rozwiązania ciąży drogą cięcia cesarskiego, a nie sama operacja, mogą okazać się rzeczywistymi motorami zmian w mikrobiomie oraz ryzyka rozwoju chorób atopowych, otyłości czy zaburzeń metabolicznych.”
http://www.the-scientist.com/?articles.view/articleNo/47600/title/Infant-Microbiome--Vaginal-Delivery-Versus-C-Section/
https://www.facebook.com/mikrobiom/photos/1141126865997765/

Although the effects of prenatal antibiotics on neonates remain unclear, the microbes that first colonize a child after birth are known to have a fundamental influence on the development of the microbiome. (...) Antibiotics are also routinely administered perinatally during Caesarian sections, which is a confounder in these analyses, although it is possible to delay the use of antibiotics until after umbilical clamping, thus separating the effect of antibiotics used by the mother from the effects of those used by the infant. The effects of perinatal administration of antibiotics are likely to further distinguish the microbiota composition of infants delivered by Caesarian section from that of infants delivered vaginally. 
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4831151/ - negatywne skutki CC dla mikrobiomu mogą wynikać nie tylko z samego CC ale z podawania antybiotyków przed? czy wpływ antybiotyków "zakłóca" te efekty/one nakładają się na siebie i nie wiadomo do końca co ma większy wpływ?




Znieczulenie


Obecnie najczęściej przy CC stosowane jest znieczulenie zewnątrzoponowe i/lub podpajęczynówkowe https://parenting.pl/portal/znieczulenie-podpajeczynowkowe

Ciekawostka: Przy znieczuleniu ogólnym (rzadkość przy CC) nie zawsze anestetyki prowadzą do całkowitego zniesienia świadomości, bólu czy odruchów u pacjenta, stąd zjawisko zwane niezamierzonym wybudzeniem śródoperacyjnym lub świadomą narkozą. Zgodnie z danymi światowymi liczbę tych powikłań szacuje się na 0,1 do 0,2 proc. wszystkich znieczuleń ogólnych, poza położnictwem i kardiochirurgią, gdzie sięgnąć one mogą nawet 4 proc. Bardziej też narażeni są chorzy z urazem wielonarządowym, będący we wstrząsie.
https://portal.abczdrowie.pl/znieczulenie-ogolne#powiklania-znieczulenia-ogolnego
http://zdrowie.trojmiasto.pl/Narkoza-jest-bezpieczna-ale-powiklania-sie-zdarzaja-n85426.html#tri

Powikłania, skutki ciąży, negatywne konsekwencje, następstwa urodzenia dziecka
Zagrożenie powikłaniami jest zależne od chorób towarzyszących i przyczyny operacji; wieku osoby operowanej. Zależy również od rodzaju i techniki operacji oraz postępowania anestezjologicznego.
Więcej o możliwych powikłaniach poporodowych - skutki uboczne ciąży, porodu i macierzyństwa
https://nihilnova.wordpress.com/2012/12/05/z-cyklu-rodz-sobie-sam-ciaza-i-macierzynstwo-czyli-o-czym-sie-nie-mowi-skutki-porodu-skutki-ciazy-oraz-dlugofalowe-skutki-macierzynstwa/
Skutki ciąży - wiszący brzuch, oponka https://surplast.wordpress.com

Korzyści zdrowotne związane z ciążą i karmieniem piersią
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1527217060942359/
http://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/84219,karmienie-piersia-korzysci-zdrowotne-dla-dziecka-imatki

http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html



Przebieg operacji CC
[..] Technik cesarskiego cięcia jest wiele.
[..] Po dokładnym odkażeniu pola operacyjnego – w tym wypadku dolnej połowy brzucha oraz spojenia łonowego, lekarz wykonuje poprzeczne nacięcie długości około 15cm, na wysokości około dwóch palców nad górnym brzegiem spojenia łonowego.
[..] Pod skórą znajduje się miękka tkanka podskórna, którą się tylko lekko na środku nacina a następnie rozchyla się brzegi na „tępo” czyli pociągając tkanki a nie przecinając je.
Dochodzimy do powięzi – jest to bardzo twarda i elastyczna tkanka, którą również nacinamy tylko w części pośrodkowej a następnie na tępo (bez użycia noża) rozrywany.
[..] W tym momencie widoczne są mięśnie brzucha – te które możecie znać jako „sześciopak”.
Mięśni się nie nacina tylko ponownie rozchyla na boki.
Pod mięśniami mamy bardzo delikatną błonkę – jest to otrzewna. Otrzewną rozrywany palcami.
Uwidacznia nam się ciężarna macica, zajmuje ona całą jamę brzuszną. Jelita i inne narządy są schowane za nią.
[..] Procedura do tego momentu trwa 1-2 minut.
[..] Koniuszkiem skalpela robimy małe nacięcie w dolnym odcinku macicy. Następnie dwoma palcami wskazującymi „wpychamy się” do jamy macicy i z całej siły ale z wyczuciem macicą rozrywamy – tak aby dostać się do dziecka a otwór był ponownie około 15 centymetrowy.
[..] Wkładamy jedną dłoń do macicy, pod część przodzującą dziecka – czyli tą która jest najbliżej kanału rodnego, najczęściej będzie to główka.
[..] Czasami przeciągniećie głóki na wierzch rzeczywiści banalnie proste, a czasami wymaga to takiej siły i to nie jednej a kilku osób, że poziom adrenaliny u całego personelu sali operacyjnej sięga zenitu.
[..] Podobnie jak przy porodzie naturalnym, po wydobyciu główki, wydobycie reszty ciała jest już bardzo proste i zazwyczaj zajmuje dosłownie kilka sekund.
[..] Noworodki bardzo różnie reagują na ten moment, niektóre od razu płaczą inne potrzebują nawet do kilku minut na pierwszy krzyk.
[..] Gdy pępowina przestanie tętnić, odcinamy ją i oddajemy dziecko neonatologom.
Nas ginekologów, czeka teraz bardzo trudny etap operacji.
Zatamowanie krwawienia – które zawsze jest. W końcu macica jest w ciąży najlepiej ukrwionym narządem w ciele matki.
[..] Zaciskamy naczynia krwawiące w ścianie macicy metalowymi narzędziami. W międzyczasie rodzi się łożysko.
Po porodzie łożyska „czyścimy” środek macicy z pozostałości po łożysku i błonach.
Często musimy też od góry otworzyć palcami kanał szyjki macicy aby macica po operacji mogła się naturalnie opróżniać tak jak po porodzie siłami natury.
[..] Zaszywamy macicę. I daj Bóg macica jest mądra i wie, że już musi się obkurczyć, wtedy sama przestaje krwawić i cięcie cesarskie przebiega dalej bez problemu.
Niestety dość często macica się rozkurcza – a jak się rozkurcza to krwawi. Podajemy leki naskurczowe, masujemy mięsień macicy, uciskamy. Na szczęście to zazwyczaj działa. Niestety czasami, wszelkie metody nie są skuteczne, to są dramatyczne sytuacje w położnictwie i w ostateczności może dojść nawet do konieczności usunięcia macicy w celu ratowania życia matki.
[..] Gdy macica jest już zaszyta i nie krwawi, sprawdzamy resztę narządów jamy brzusznej. Zamykamy jamę brzuszną warstwowo – jednak w odróżnieniu od „wejścia” do jamy brzusznej to przy „wyjściu” nie wszystkie warstwy musimy szyć.
[..] Obowiązkowo musimy szyć powięź (to jest ta silna elastyczna błona nad mięśniami). Możemy szyć mięśnie, ale czasami one same się schodzą bez konieczności ich przybliżania.
Zakładamy kilka pojedyńczych szwów na tkankę podskórną i na koniec zakładamy piękny estetyczny szew na skórę. Może to być kilka szwów pojedyńczych lub ciągły szew śródskórny.
Ten szew to jedyna nasza zewnętrzna pamiątka po CC- a tak naprawdę wewnątrz mamy tych pamiątek wiele – ale mało kto o nich wie.
http://mamaginekolog.pl/cesarskie-ciecie-bez-tajemnic/




Inkubatory, a praca serca

Naukowcy zmierzyli puls 43 dzieciom, które były umieszczone w inkubatorach od razu po narodzinach Chcieli oni sprawdzić, czy istnieje różnica w zmienności rytmu zatokowego serca (ang. heart rate variability) noworodków, które znajdują się we włączonych inkubatorach i tych, które leżą w inkubatorach wyłączonych. Zmiana częstotliwości uderzeń serca jest czymś zupełnie normalnym, a pomiar tego wskaźnika może świadczyć o prawidłowej lub nieprawidłowej pracy systemu nerwowego. Serce człowieka nie bije bowiem równomiernie – jego puls zwalnia lub przyspiesza w zależności od tego, czy człowiek wdycha, czy wydycha, oraz pod wpływem zmian hormonalnych w danej chwili. Włosi zauważyli, że włączony inkubator wytwarza pole magnetyczne z indukcją magnetyczną 8,9 mGs (miliGauss). Zgodnie ze Światową Organizacją Zdrowia normą jest 1 mGs. Powyżej tego poziomu pole magnetyczne może powodować podrażnienie nerwów i mięśni, oraz zmiany w centralnym układzie nerwowym. We włączonych inkubatorach u noworodków można zaobserwować zmniejszenie zmienności rytmu serca o prawie dwa razy względem poziomu wyjściowego.
Otrzymane dane nie mogą jednoznacznie świadczyć o tym, że inkubatory mają negatywny wpływ na serce wcześniaków. Uważa się jednak, że zmniejszenie częstości skurczów serca u ludzi dorosłych może doprowadzić do niewydolności serca. U dzieci, które są stale narażone na działanie pól elektromagnetycznych powyżej 3 mGs, częściej rozwija się białaczka - twierdzi Sander Greenland, epidemiolog z University of California. Przyczyna tego zjawiska jest jednak nieznana i prawdopodobnie nie ma nic wspólnego z promieniowaniem magnetycznym. Trwałe poddawanie wcześniaków działaniu pola magnetycznego o poziomie wyższym niż 10 mGs może być powodem do niepokoju.
Naukowcy chcieli się również upewnić, czy na częstotliwość uderzeń serca wcześniaków nie mają wpływu szumy i wibracje, które towarzyszą pracy urządzenia. W tym celu naukowcy zrekonstruowali te przeszkody bez promieniowania magnetycznego, jednakże w tym eksperymencie rytm serca noworodków się nie zmienił. Bellini nie chce niepokoić rodziców – inkubatory są niezbędne w celu utrzymania przy życiu wcześniaków, a do tej pory nie udowodniono jeszcze żadnego związku tych urządzeń z problemami zdrowotnymi. Naukowiec ma jednak nadzieję, że dzięki tym badaniom konstrukcja inkubatorów zostanie udoskonalona. JSL
źródło: Nature
http://www.focus.pl/artykul/inkubatory-a-praca-serca-noworodkow?fref=gc&dti=779018065479021

https://www.youtube.com/watch?v=ZHjLGoSRkO8
Pierwsze porody szpitalne pojawiły się z powodu biedy. IZABELA WOSKRIESIENSKAJA - lekarz rodzinny Mówiąc ściślej pierwsze izby porodowe najpierw pojawiły się w Europie. Pojawiły sie one po to aby kobiety - włóczęgi. bez konkretnego miejsca zamieszkania nie rodziły gdzieś pod płotem w brudzie. chłodzie i głodzie ale w tej izbie porodowej. Aby temu zaradzić stworzono te łóżka szpitalne w domach "pogardy" -dla biednych. To było w końcu 17 wieku we Francji - czas rewolucji - a w 18 wieku zaczęło się to rozprzestrzeniać po Europie. U nas w Rosji pojawiły się te łóżka szpitalne w końcu 18 wieku. Wrócę jeszcze do Europy bo tam jest klucz do zrozumienia tego co się wydarzyło. Akuszerstwo jest Europejskim - -francuskim słowem. W tej formie jaką mamy dziś jest to fancuska. niemiecka i austriacka praktyka wspomagania porodu. Dlatego trzeba tam zaglądąć - co tam się wtedy działo. A działy się rzeczy ciekawe.

Absolutnie wspaniały lekarz Philipp Semmelweis . który uważany jest za twórcę położnictwa w tej formie w jakiej istnieje ono dzisiaj- - on odkrył w Europie te izby porodowe. I pierwsze z czym się zetknął to gorączka połogowa. Jest to septyczne zakażenie krwi u kobiet. które są w trakcie porodu. W wyniku tego zakażenia umierało 90 % kobiet. Niejasne było dlaczego w warunkach domowych kobiety rodziły normalnie i zdarzało się to bardzo rzadko a tutaj statystyka była wstrząsająca. I tu znalazły zastosowanie odkrycia L. Pasteura. który odkrył. że przyczyną choroby są patogenne mikroorganizmy i Semmelweis zrozumiał przyczynę tej gorączki. Do zakażeń przyczynili się studenci. którzy najpierw robili sekcje zwłok. a potem nie myjąc rąk przyjmowali porody tych nieszczęsnych kobiet. Wtedy Semmelweis nakazał aby myć ręce antymonem przed porodem aby zdezynfekować ręce a antymon jest bardzo silną trucizną. która zabija mikroby. I długi czas - praktycznie przez cały wiek 19-sty był stosowany jako sposób dezynfekcji narzędzi oraz rąk chirurgom. Od czasu gdy zaczęto myć ręce antymonem od razu wskaźnik śmiertelności zmiejszył się. Kobiety nie umierały. Semmelweis się bardzo ucieszył a po jakimś czasie śmiertelność znów wzrosła. Semmelweis oszalał bo nie rozumiał dlaczego. Ręce były myte antymonem. a tu powraca temat zakażenia szpitalnego. Po prostu flora uległa mutacji i uodporniła się na ten środek. którym starano się ją zwalczyć i znów wszystko wróciło do początku. Oto doświadczenie porodów szpitalnych. które miała Europa. Czyli tak naprawdę ludzie zamożni nigdy nie chodzili rodzić w izbach położniczych. Zawsze rodzili w domu.

Druga sprawa. która istnieje do dziś dzięki zachodniemu położnictwu i która bardzo komplikuje proces porodowy jest tak zwany syndrom pozycji. Przyczyny wiodą się z "kurtuazyjnej" Francji - tam wszystko działo się jawnie i gdy królowa rodziła to był to taki teatr wszyscy mieli to widzieć. To samo z poczęciem - -wszyscy mieli widzieć. że król jest w stanie i że potrafi I gdy królowa rodziła wszyscy dworzanie musieli widzieć kogo ona rodzi że jest chłopczy. że nikt go nie podmienił. i że to właśnie on jest następcą tronu i nikt inny. Dlatego królowa rodziła publicznie ażeby wszyscy widzieli poród to te biedne królowe zaczęli kłaść na plecach. Poród na plecach jest najgorszą pozycją jaką można sobie wyobrazić. Nie znajdziecie żadnego zwierzęcia które rodzi na plecach. Kobiety nigdy do tego momentu nie rodziły na plecach. I gdy pokazuje się filmy niby to o dawnych czasach gdzie kobieta leży na plecach i męczy się krzycząc to mi się chce śmiać bo ludzie kręcący ten film nie mają pojęcia jak to było naprawdę. Kobieta mogła rodzic na kolanach w kucki stojąc siedząc -jak tam jej wygodnie byle nie na plecach.

Każda zdrowa kobieta jeśli jej pozostawić wybór nigdy nie położy się na plecy. To wbrew wszelkim prawom fizyki. Kanał rodny zgina się pod kątem niemal 90 stopni. Jeśli narysować to wraz z macicą -tu jest wyjście i tu macica miednica - a tu narysuję znajduje się kość ogonowa w przekroju - a dalej kregosłup lędźwiowy o tak. i wyżej Tu z tyłu macicy biegnie brzuszna aorta a potem rozdwaja się i zmienia w tętnicę udową. Jeśli kobieta leży na plecach - kładziemy ją na plecy i co się dzieje ? macica jest wygięta- macica. wody. dziecko oraz łożysko - - wszystko to waży około 10 kg i uciska na aortę powodując zahamowanie przepływu krwi a to gwałtownie tamuje krążenie w macicy i łożysku. Mięśnie są niedotlenione i nie mogą się kurczyć gdy brakuje tlenu. Powstaje silny ból. Tak samo jest przy zapaleniu mięśnia serca. Jak to przebiega ? Gdy mięsień serca nie dostaje tlenu ludzie odczuwają straszny ból Mięśnie obumierają tam powstaje "mikroza" Oto czym jest miacardia. Tu jest tak naprawdę to samo bo macica to mięśnie. które się kurczą. Dla prawidłowych skurczów potrzebny jest sprawny krwioobieg -dobre krążenie krwi. Gdy położyć kobietę na plecy to obieg krwi jest upośledzony. W konsekwencji krew z macicy nie trafia do łożyska a co za tym idzie zaburzone zostaje oddychanie dziecka znajdującego się w macicy. Ponadto tu znajdują się nerki- - one sa bardzo wrażliwe na ciśnienie krwi w obiegu. Jeśli ciśnienie tetnicze spada poniżej pewnego poziomu to filtrowanie w nerkach zostaje wyłączone. Nerki zaczynają produkować hormony. (nazwa) które podwyższają ciśnienie i stąd częsty wzrost ciśnienia u kobiet podczas porodów. Jakby tego wszystkiego było mało - kobieta leży na plecach - to jest głowa dziecka i powinna wyjść a gdzie jest skierowana ? O tutaj A gdzie działa siła ciężkości ? W tą stronę. To przeciw wszystkim prawom fizyki. A posadźmy kobietę - spójrzcie. dziecko tutaj. główka ciąży tutaj a wektor wypadkowy w tą stronę. A teraz niech ona kucnie a teraz na kolanach rozumiecie co się dzieje ?

To jest znane lekarzom pod nazwą "syndromu pozycji". To syndrom komplikacji. które pojawiają się w wyniku złego położenia kobiety podczas porodu. Francuzi położyli królową na plecy i w ten sposób wywołali te komplikacje. Najgorsza z możliwych . Tu potrzebni byli już lekarze oraz cały zestaw sprzętów pomocniczych. Tu w praktyce akuszerskiej pojawiają się szczypce. gdyż kobietom nie starcza sił na walkę z przyciąganiem ziemskim by urodzić dziecko. A dalej - jak to się zawsze zdarza kobiety z otoczenia królowej zaczęły brać przykład i ta straszna praktyka zaczęła się rozprzestrzeniać najpierw w wyższych sferach we Francji a potem wszędzie w Europie a potem za Piotra I trafiła do Rosji i tak samo jak tam do wyższych sfer. które kontynuowały korzystanie z pomocy kobiet- akuszerek. korzystanie z pomocy kobiet- akuszerek.

Nadto pomoc szpitalna przy porodach stała się normą dzięki inkwizycji a to dlatego (rzecz często zapominana). -jest znany fakt historyczny że celem dla inkwizycji były właśnie Europejskie akuszerki. Tu trzeba wniosek jak w prawie Rzymskim: "szukajcie kto miał korzyść". A kto ją miał ? Akuszerki były szanowanymi członkami społeczeństwa. To była dobrze wynagradzana kobieca praca. Kosciół nie mógł przejść obojętnie obok tak łakomego kąska. W momencie rozkwitu inkwizycji kosciół zawłaszczył zupełnie tę wiedzę. I cała wiedza co robić i jak była ograniczona do kościelnych murów. I wszelkie szpitalne sprawy przeciągali ku sobie. Tam zmuszano kobiety do siadania Tam zmuszano kobiety do siadania a lekarzami byli mężczyźni. którzy kończyli te uniwersytety przy kościołach. I tylko akuszerstwo w tamtym czasie pozostawało absolutnie niezależne.
https://www.youtube.com/watch?feature=youtu.be&list=UUC6IJpq0yDEk1V8X22FhFAQ&v=S9hAgXjTYb8&app=desktop


Stosowane skróty

ASD - spektrum autyzmu  / autyzm http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html
ADHD (ang. Attention Deficit Hyperactivity Disorder) – zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi
ADEM – ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia, 


ASIA, HLH, GBS - Tutaj opis tych skrótów http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/adjuwanty-i-aluminium-glin-szkodliwosc.html
BETA - Beta HCG hormon ciążowy
CC - Poród poprzez Cesarskie Cięcie http://szczepienie.blogspot.com/2015/09/cesarskie-ciecie-porod-naturalny-flora.html

CIO - "cry it out" http://www.babycenter.com/0_baby-sleep-training-cry-it-out-methods_1497112.bc#articlesection1
CŻD i SŻN - „córka żywa donoszona” i „syn żywy donoszony”.

CUKIERKOWA - cukrzyca
ED - Edukacja domowa
FAS, FASD - Alkoholowy zespół płodowy (FAS, ang. Fetal Alcohol Syndrome) 
GIN - ginekolog
HIES - zespół genetycznie uwarunkowanego niedoboru odporności http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-w-pierwszej-dobie-bcg-i-wzw.html

HNB / hajnid - high need baby, dziecko o większych potrzebach

IP - Izba przyjęć
IM - iniekcja, zastrzyk domięśniowy - injectio intramuscularis, i.m.

JS - język szakala 
JS - Justyna Socha lider SN
KP - Karmienie piersią http://justpaste.it/kv90 http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html
NZK - nagłe zatrzymanie krążenia
NVC - Porozumienie Bez Przemocy (ang. Nonviolent Communication)
MM - Mleko modyfikowane

MPD – mózgowe porażenie dziecięce,
MTHFR - Reduktaza metylenotetrahydrofolianu (methylenetetrahydrofolate reductase) Gen MTHFR kodujący białko enzymu znajduje się na chromosoie 1 w locus 1p36.3.https://en.wikipedia.org/wiki/Methylenetetrahydrofolate_reductase
PIERWIASTKA - pierworódka
OWU - owulacja
OXY - oksytocyna

OUN – ośrodkowy układ nerwowy, 
PSO – Program Szczepień Ochronnych, 
RB - rodzicielstwo bliskości, skrót występuje często z NVC.

RKO - Resuscytacja krążeniowo - oddechowa
RSV - wirus grożny dla noworodków, wcześniaków http://szczepienie.blogspot.com/2015/03/wirus-rsv-syncytium-nabonka-oddechowego.html
SBS - syndrom dziecka potrząsanego http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/zespol-dziecka-potrzasanego-czym-grozi-potrzasanie-malym-dzieckiem_42114.html

SCID - Pierwotne niedobory odporności

SDS - kontakt skóra do skóry http://szczepienie.blogspot.com/2015/09/cesarskie-ciecie-porod-naturalny-flora.html

SIDS, SUDS. SUDC, VIDS - nagły zgon dziecka bez przyczyny http://szczepienie.blogspot.com/p/sids-suds-sudc-vids-vaccine-szczepienie.html
SM – stwardnienie rozsiane, 
SI - integracja sensowryczna (zwykle w konteście zaburzeń)
SN - STOP NOP  https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/
SN - Poród Siłami Natury 
TC - tygodnia ciąży. 

TOXO - toxoplazmozą
WNM - wysiłkowe nietrzymanie moczu / wzmozone napięcie mieśniowe
VBAC (czyli vaginal birth after cesarean) poród SN po CC
VKDB - Vitamin K Deficiency Bleeding http://szczepienie.blogspot.com/2016/01/witamina-k-szkodliwa-niemowlat-warto.html
ZUM - Zakażenia układu moczowego http://pediatria.mp.pl/choroby/ukladmoczowy/show.html?id=75067
ZA - Zespół aspergera (patrz ASD)
ZC - Zabieg Crediego
ZGB – Zespół Guillaina i Barrégo
ZZ - znieczulenie zewnątrzoponowe

Skróty ogólne widoczne w dyskusjach
EOT – ang. "End Off Topic”, koniec tematu, koniec wątku
BAN – czasowe bądź stałe ograniczeniu dostępu użytkownika do pewnych opcji, usług serwisu internetowego. 
FAQ – ang. “Frequently Asked Questions”, często zadawane pytania.
ASAP – ang. "As Soon As Possible”, tak szybko jak to tylko możliwe - na cito - na już
AFAIK – ang. "As Far As I Know", o ile wiem
AFAIR – ang. "As Far As I Remember", z tego co pamiętam, o ile pamiętam
AFK – ang. "Away From Keyboard", z dala od klawiatury
IMHO – ang. "In My Humble Opinion”, moim skromnym zdaniem
IMO – ang. "In My Opinion”, moim zdaniem
LOL – ang. "Laugh Out Loud”, głośno się śmiać
ROTFL – ang. "Rolling On The Floor Laughing”, tarzając się ze śmiechu po podłodze
nvm – ang. "nevermind”, nieważne
OCB - o co biega
Thnx – ang. "thanks”, dzięki
Thx – ang. "thanks”, dzięki
sry – ang. "sorry”, przepraszam. Stosowany głównie w komunikatorach.
OMG – ang. "Oh My God”, o mój Boże
w8 – ang. "wait”, czekaj
jj - już jestem
bb – ang. "bye-bye"
brb – ang. "be right back”, zaraz wracam
BTW – ang. “By The Way”, przy okazji
CU – ang. "see you", do zobaczenia
Cya – ang. "see you" (czyt. sija)
WTF – ang. "What The Fuck”, co do cholery
z/w – zaraz wracam
zb – zaraz będę

Adiuwant - substancja wzmacniająca odpowiedź immunologiczną na antygen szczepionkowy. Zobacz więcej.

Anatoksyna - inaczej toksoid, toksyna bakteryjna pozbawiona właściwości toksycznych, ale zachowująca zdolność pobudzania układu immunologicznego; stosowana w produkcji szczepionek np. przeciw krztuścowi, tężcowi, błonicy.

Antygen - substancja zdolna do wzbudzenia odpowiedzi immunologicznej oraz syntezy swoistych przeciwciał, rozpoznawana przez elementy odporności nabytej (tzn. limfocyty T lub limfocyty B), wykazująca takie właściwości jak immunogenność i antygenowość. Antygenami mogą być cząsteczki białka, węglowodany, lipidy, kwasy nukleinowe lub ich fragmenty.

Antytoksyna - swoiste przeciwciała skierowane przeciw toksynom wytwarzanym przez drobnoustroje lub zawarte w jadach, neutralizują działanie toksyn. Antytoksyna stosowana jest w produkcji preparatów do uodpornienia biernego tj. surowice zwierzęce, immunoglobuliny ludzkie np. antytoksyna przeciwtężcowa, błonicza, botulinowa, jadu żmij.

aP, ap - skróty odnoszące się do bezkomórkowej komponenty krztuśca (ang. acellular pertussis), inaczej szczepionka przeciw krztuścowi acelularna (bezkomórkowa) zawierająca pojedyncze antygeny (w zależności od preparatu od 1 do 5 rodzai cząsteczek); wielka litera P odnosi się do większej ilości antygenu (obecne w szczepionkach dla dzieci), mała litera p odpowiada zmniejszonej dawce antygenu (obecne w szczepionkach dla młodzieży i dorosłych).

Atenuacja - proces otrzymywania wirusów i bakterii o obniżonych właściwościach chorobotwórczych, przy równoczesnym zachowaniu ich właściwości antygenowych. Celem atenuacji jest otrzymanie szczepu przydatnego do wytworzenia żywej szczepionki. Atenuacji dokonuje się poprzez zmianę gospodarza, zubożenie pożywki, zmianę temperatury namnażania, wielokrotne pasażowanie in vitro lub in vivo (spontaniczne mutacje) lub metodami inżynierii genetycznej. Do szczepionek zawierających szczepy atenuowane zalicza się szczepionki przeciw odrze, śwince, różyczce, ospie wietrznej, rotawirusom oraz gruźlicy.

Bakterie - zróżnicowana grupa mikroorganizmów jednokomórkowych lub tworzących zespoły komórek, o różnych kształtach, rozmiarach i cechach, występujących w prawie każdym środowisku - w glebie, w wodzie, w lodowcach, w innych organizmach. Pełnią różne role m.in.:
w procesach fermentacji i gnicia,
utrzymują prawidłowy obieg pierwiastków w przyrodzie,
w organizmach zwierząt i ludzi - jako mikrobiota przewodu pokarmowego - ułatwiają trawienie pokarmów oraz produkują różne substancje np. witaminy,
mogą również zakłócać funkcjonowanie organizmu wywołując choroby.

BCG - skrót odnoszący się do żywej szczepionki przeciw gruźlicy, przygotowanej z atenuowanego mutanta prątka gruźlicy typu bydlęcego, którego wyhodowali po 231 pasażach na specjalnych podłożach dwaj francuscy lekarze – Calmette i Guérin (stąd nazwa BCG, czyli Bacillus Calmette Guérin). Prątek bydlęcy zachowuje szczątkową zjadliwość, jest niechorobotwórczy dla człowieka, ale ma wyraźne właściwości antygenowe i alergizujące.
na podstawie http://szczepieniawpolsce.weebly.com/definicje.html


Szczepienia obowiązkowe – bezpłatne. Niepoddanie się im może być ścigane z kodeksu wykroczeń.

Szczepienia zalecane – płatne.

Szczepionki skojarzone – uodparniają na kilka chorób jednocześnie.

Szczepionki swoiste – są skierowane przeciwko określonemu czynnikowi chorobotwórczemu, np. paciorkowcom.

Szczepionki nieswoiste – pobudzają wrodzone mechanizmy odpornościowe. Stosuje się je najczęściej przeciwko nawracającym zakażeniom układu oddechowego lub moczowego. Zdaniem lekarzy-praktyków pomagają mniej więcej co drugiej osobie.

Szczepionki poliwalentne – zabezpieczają przed różnymi typami tego samego drobnoustroju. Taka jest np. szczepionka przeciwko polio, które wywołują trzy typy wirusa.


Cesarskie Cięcie, Poród naturalny, a flora jelitowa niemowląt. Znaczenie karmienia piersią i SDS
http://szczepienie.blogspot.com/2015/09/cesarskie-ciecie-porod-naturalny-flora.html

Na polepszenie humoru: http://i.imgur.com/E26DH4D.jpg

Więcej informacji na temat swoich praw i służby zdrowia oraz szczepień:
http://szczepienie.blogspot.com/p/wiedza-1.html


Więcej informacji, ciekawostek, faktów, cytatów, notek o szczepieniach i nie tylko:
http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-bcg-pneumo-rota-wzw-b-polio.html


Jeśli zbiory informacji z tej strony okazały się pomocne, zaoszczędziły czasu to będę wdzięczny za rozważenie wsparcia

56 komentarzy:

  1. Polecam obejrzeć filmy na temat porodu z tego portalu http://szczepienia.wybudzeni.com/ciaza-porod/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaaa, tyle z tych informacji wynika, że głowa pęką - się trzeba znać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brak zaufania do lekarza - Autorka zna wagę tych słów i konsekwencje? Z tego wynika właśnie to o czym Pani pisze w punkcie 5. jak przetrwać w naszej służbie zdrowia. To jeden z nielicznych punktów, z którymi się zgadzam. Trzeba przychodzić do lekarza z 'małymi rzeczami' po to, by nie przeszły w zaawansowany stan. Autorka zapewne tego nie napisze, ale ile razy ktokolwiek z nas pomyślał, że coś co nam dolega przecież przejdzie samo? Że się cofnie? Przecież jak pójdę z małą rzeczą do lekarza to on mi zrobi coś złego, ja mu nie ufam. Sam sobie poradzę. Tak się rodzi tragedia, od tego typu blogów.
    Punkt 2. jak poradzić sobie w naszej służbie zdrowia - Autorka naprawdę namawia do agresji? Zdaje sobie Pani sprawę, że każdy lekarz może wówczas wezwać ochronę bądź policję? Na szczęście niewielu lekarzy to robi. Zaraz potem pisze Pani o agresywnym zachowywaniu się lekarzy wobec pacjentów którzy chcą wiedzieć więcej o szczepieniu. To jak w końcu? Agresja w relacji pacjent-lekarz ma być czy może nie? Czy chce Pani by lekarz chylił głowy by można było go zgnoić? Rzeczywiście, wzór do naśladowania.
    Punkt 3. jak przetrwać w służbie zdrowia - Nocna świąteczna pomoc lekarska zdecydowanie nie jest fikcją. Powstała po to i dla tych pacjentów, którzy NIE są w stanie zagrożenia życia i tylko dlatego, że pacjent z katarem potrafi przyjść na izbę przyjęć i denerwować się jeszcze że nie przyjmują go od razu, tylko w kolejkę wtrynia mu się jakieś babsko z bólem w klatce piersiowej. Drodzy pacjenci, SOR to (jak autorka napisała) oddział do ratowania życia, bóle głowy, przeziębienia, wysypki itd to nie stan zagrożenia życia. Czy lekarz świadomie odeśle pacjenta np. z zawałem (stan zagrożenia życia) musiałby być głupi, bo naraża się na odpowiedzialność karną i zawodową. I na koniec coś co mnie najbardziej rozbawiło. Czy lekarz w prywatnej służbie zdrowia odeśle pacjenta do konkurencji? Pozostawię to bez komentarza, bo najpewniej Autorka snuje takie domysły bez odpowiedniego przygotowania. Proszę przeglądnąć katalog ofert prywatnych szpitali. Wiele opcji się powtarza, dużo rzeczy w ogóle tam Pani nie zobaczy, a jak po zabiegu będą komplikacje to jak Pani myśli, będzie sie opłaciło leczyć pacjenta z komplikacjami? O reszcie się nie wypowiadam bo szkoda słów, wierutne bzdury. Na szczęście duża część pacjentów ma swój rozum i nie traktuje takich fanaberii poważnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Źródła cytowanej instrukcji do której skierowane są te uwagi tutaj: http://www.porozumienie.1czerwca.pl/index.php/component/k2/item/142-chcesz-aby-twoje-dziecko-zylo-przeczytaj-koniecznie http://pacjenci.blogspot.com/
      http://wyborcza.pl/1,76842,13948643,Nie_badz_potulny_ani_grzeczny___pacjenci_radza__co.html
      http://natemat.pl/62051,pacjenci-przygotowali-poradnik-przetrwania-w-polskiej-sluzbie-zdrowia-zasada-nr-1-nie-badz-uprzejmy-kloc-sie-o-swoje

      Usuń
  4. Niestety w większości placówek służby zdrowia trzeba mieć mocne nerwy, sporo czasu i dużo cierpliwości. Jak już przebrnie się przez te wszystkie procedury to sukces.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odporność niemowląt – część 3 – Poród naturalny, łożysko, karmienie piersią – Hilary Butler

    Jest wielka różnica między cięciem cesarskim na żądanie a cięciem cesarskim ze wskazań nagłych. W przypadku cięcia ze wskazań nagłych przyszła matka zazwyczaj jakiś czas próbowała urodzić w sposób naturalny, a poród daje dziecku naprawdę duże korzyści. W przypadku cięcia cesarskiego na żądanie dziecko jest pozbawione tych korzyści. Cesarskie cięcie zarówno na żądanie, jak i ze wskazań nagłych… Do obu odnosi się punkt pierwszy, czyli mniej różnorodny mikrobiom i pokażę wam obrazujące to slajdy.
    http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/11/25/porod-naturalny/

    OdpowiedzUsuń
  6. gbs+ wyszedl mi w drugiej ciąży. muszę chyba zaznaczać że mocno mnie to zaniepokoiło i postawilo pod znakiem zapytania drugi poród domowy.... na szczęście położna zasugerowała poczytanie o "pewnej kontrowersyjnej metodzie". poczytalam, zastosowalam i zrobilam kolejny wymaz. gbs brak. udalo się
    https://www.midwiferytoday.com/articles/garlic.asp
    https://www.facebook.com/groups/145234992197870/permalink/1058527354201958/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ze względu na nagminne łamanie zasady uzyskania świadomej zgody rodzica na wykonanie zabiegów medycznych będących elementami opieki okołoporodowej, warto uwzględnić pisemną zgodę lub jej brak w planie porodu, przy przyjęciu do szpitala, kiedy się podpisuje zgodę ogólną. Można wyszczególnić na jakie zabiegi zgody nie wyrażamy.
    Absolutnie nie należy podpisywać ich wersji oświadczenia o nie wyrażaniu zgody na szczepienia. Treść tego oświadczenia jest niezgodna z prawdą. Można złożyć własne oświadczenie, w którym uzasadniamy odmowę. W razie przekazania informacji do sanepidu o odmowie, będzie to argumentem zabezpieczającym nas przed zarzutem uchylania się.
    OŚWIADCZAM, ŻE ZE WZGLĘDU NA BRAK WSKAZAŃ ZAWARTYCH W CHPL PRODUKTU PREPARATU SZCZEPIONKOWEGO PRZECIW WZW B, JAKIMI JEST NOSICIELSTWO MATKI, NIE MOGĘ WYRAZIĆ ŚWIADOMEJ ZGODY NA WYKONANIE ZABIEGU MEDYCZNEGO PRZY JEGO UŻYCIU.
    ZE WZGLĘDU NA BRAK MOŻLIWOŚCI WYKLUCZENIA ISTNIENIA PRZECIWWSKAZAŃ ORAZ OKREŚLENIA RYZYKA WYSTĄPIENIA EWENTUALNEGO NOP PO UŻYCIU PREPARATU SZCZEPIONKOWEGO PRZECIW GRUŹLICY, NIE MOGĘ WYDAĆ ŚWIADOMEJ ZGODY NA ZABIEG MEDYCZNY PRZY JEGO UŻYCIU, GDYŻ OZNACZA TO NARUSZENIE STANDARDÓW BEZPIECZEŃSTWA OKREŚLONYCH PRZEZ PRODUCENTA I CZYNI ZABIEG NIELEGALNYM.
    lub takie:
    My, niżej podpisani, jako rodzice i przedstawiciele prawni noworodka……………………. oświadczamy, że podczas pobytu w Szpitalu............:
    - Nie wyrażamy zgody, by jakiekolwiek zabiegi medyczne oraz pielęgnacyjne były wykonywane bez naszej wiedzy i zgody, jak i bez obecności przy nich przynajmniej jednego z rodziców.
    - Nie wyrażamy zgody na wykonanie tzw. zabiegu Credego, wykonywanego w profilaktyce rzeżączkowego zapalenia spojówek, oraz na iniekcję witaminy K, którą postulujemy zastąpić w przypadku naszego dziecka podaniem doustnym w/w witaminy.
    - Nie wyrażamy zgody na szczepienie naszego dziecka w pierwszych dobach po urodzeniu podczas pobytu w w/w szpitalu.
    Jednocześnie oświadczamy, że matka noworodka nie jest osobą zakażoną ani nosicielem WZW B, na co dowód stanowią ostatnie badania z dn. ….. w których nie stwierdzono obecności przeciwciał przeciwko wirusowi żółtaczki typu B. Noworodek nie pochodzi również ze środowiska ryzyka związanego ze zwiększoną zapadalnością na gruźlicę ani żadna z osób w jego najbliższym otoczeniu nie jest osobą chorą lub nosicielem tej choroby.
    Deklarujemy także chęć wykonania szczepień po opuszczeniu szpitala...... i ustaleniu braku przeciwskazań do ich wykonania na dalszym etapie rozwoju naszego dziecka.
    Oświadczenie zostało sporządzone w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach,
    po jednym dla każdej ze stron.
    autorstwo Agnieszka Banaszak
    Takie oświadczenie z danymi osobowymi składać należy za potwierdzeniem odbioru.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lekarka (nie ginekolog ale internista-naprotechnolog), która współprowadzi naszą czwartą ciążę po zapoznaniu się z historią naszej rodziny zwróciła nam uwagę na poziom homocysteiny, który jest bardzo istotny zwłaszcza w ciąży, bo może być czynnikiem, który potem wywołuje poronienie, choroby (zakrzepica, zawały, udary mózgu, wylewy a w ciąży stan przedrzucawkowy, hipetrofia płodu, niewydolność łożyska , nadciśnienie, wady genetyczne, uszkodzenia cewy nerwowej, rozszczep kręgosłupa, wargi itp.). Z wiekiem może się przyczyniać do współczesnych chorób cywilizacyjnych (Parkinson, miażdżyca, Alzheimer).
    Zaburzenia poziomu homocysteiny nie są chorobą nabytą ale genetyczną, dziedziczoną (po rodzicach, lub z drugiego pokolenia) a ponieważ badając poziom laboratoria mają różne normy (od kilku do 15) to prawda jest taka, ze bezpieczna norma to 10, a poziom wyższy powinien być dla nas sygnałem, że trzeba zareagować. Do obniżenia wystarcza suplementować folian (priorytet, a przecież w ciąży bywa czasami przez ciężarne bagatelizowany choc jak juz w komentarzach napisano folian czyli naturalne zrodlo B9 bedzie lepszy od syntetycznego kwasu foliowego) i witaminy z grupy B (przede wszystkim 6, 12).
    Potem wszyscy sie dziwią skąd nagle 30-35latek doznał zawalu lub udaru a lekarze mowia "to cholesterol"...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nieznane zachodnim naukowcom zagrożenia związane z ultrasonografią zostały potwierdzone w Chinach pod koniec lat 80., gdzie tysiące kobiet zgłaszających się do aborcji zostało wystawione na ściśle kontrolowane ultradźwięki diagnostyczne, po czym abortowane płody zostały zbadane różnymi technikami laboratoryjnymi.
    Z tych badań na ludziach, profesor Ruo Feng z Instytutu Akustyki Uniwersytetu w Nanjing, opublikował wytyczne w 2000 roku:
    „Komercyjne lub edukacyjne obrazowanie płodu metodą ultradźwiękową powinno zostać rygorystycznie wyeliminowane. Stosowanie ultradźwięków w celu identyfikacji płci płodu oraz zdjęć pamiątkowych powinno zostać rygorystycznie wyeliminowane. Aby ciąża rozwijała się jak najlepiej we wczesnych stadiach, należy unikać ultradźwięków.” Chińscy naukowcy zmierzyli uszkodzenia mózgu, nerek, rogówki, kosmówki i układu odpornościowego. Określili, że wystarczy bardzo mała ekspozycja na ultradźwięki, aby spowodować obrażenia u ludzkiego płodu. Bezwzględnie potwierdzono szkodliwość ultrasonografii dla ludzkiego płodu. http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/10/09/szkodliwosc-usg/

    OdpowiedzUsuń
  10. Odnośnie MTHFR. Zanim zaczniecie panikować bo po sieci krąży obrazek z podejrzanymi objawami, poczytajcie trochę o MTHFR. Po pierwsze, są różne rodzaje mutacje oraz opcje hetero lub homo i w związku z tym różne stopnie upośledzenia metylacji. Po drugie, większość z ludzi ma którąkolwiek z mutacji więc nawet jak wam wyjdzie taki wynik to nie jest koniec świata.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dieta przyszłych rodziców powinna być skomponowana z urozmaiconych, dobrej jakości produktów. Bardzo ważne jest regularne spożywanie posiłków, najlepiej 5 razy dziennie co 3 godziny. Nieregularne jedzenie zaburza metabolizm, zakłóca również naturalny rytm organizmu. Bardzo ważnym aspektem jest także dbanie o odpowiednie nawodnienie. Człowiek do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje około 2 litrów wody dziennie. Woda uczestniczy we wszystkich procesach jakie zachodzą w organizmie, w tym w przemianach metabolicznych.
    https://www.lifelinediag.eu/rola-suplementacji-w-diecie-przyszlych-rodzicow/

    OdpowiedzUsuń
  12. UPOWAŻNIENIE
    Ja niżej podpisana (imię i nazwisko, urodzona data i miejsce, pesel) upoważniam (imię i nazwisko, urodzonego/ą data i miejsce, pesel) do dokonania w moim imieniu wszelkich czynności związanych z realizacją obowiązku szczepień dziecka wynikających z art. 17 Ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, jak i rozporządzeń z niej wynikających, w tym:
    prowadzenia rozmów z lekarzem wykonującym badanie kwalifikacyjne poprzedzające zabieg,
    pozyskiwanie informacji o stanie zdrowia dziecka, wskazaniach, przeciwwskazaniach oraz innych zasadniczych do podjęcia decyzji o poddaniu go ryzykownemu zabiegowi,
    podpisywanie stosownych dokumentów, między innymi pisemnej zgody na zabieg,
    Decyzje podjęte w moim imieniu przez (imię i nazwisko) uznaję za zgodne z moją wolą. Niniejsze upoważnienie ma na celu zapewnienia mi komfortu i spokoju niezbędnego w sytuacji porodu i okresu połogowego, jak również uniknięcia podejmowania decyzji pod wpływem nacisków zewnętrznych i stresu. Brak poszanowania dla niniejszej decyzji i upoważnienia uznam za naruszenie przepisów Ustawy o prawach pacjenta.

    podpis upoważniającej
    podpis upoważnionego/nej

    data, miejsce, czytelny podpis otrzymującej i pieczątka
    PS
    Pamiętajcie, że macie mieć u siebie drugi egzemplarz z podpisem osoby, która to od was przyjmuje. https://www.facebook.com/notes/nie-szczepimy-aspekty-prawne/upowa%C5%BCnienie-dla-osoby-towarzysz%C4%85cej-na-porod%C3%B3wce/723789851138702/

    OdpowiedzUsuń
  13. UZASADNIENIE
    Decyzję o szczepieniach ochronnych dziecka zamierzamy podjąć po wykonaniu
    dodatkowych badań świadczących o braku przeciwwskazań do wykonania szczepień ochronnych,
    jak również po nie co dłuższej od szpitalnej obserwacji jego stanu zdrowia i ogólnej kondycji.
    Informujemy również, że środowisko dziecka jest wolne od nosicielstwa WZWB oraz gruźlicy.
    Zaszczepienie w szpitalu dziecka, pomimo braku zgody rodziców, zgodnie z
    obowiązującym prawem polskim, skutkuje postępowaniem karnym (zgodnie z art. 192 Kodeksu
    Karnego). Nie wyrażając zgody korzystamy z przysługujących nam praw pacjenta, praw zawartych
    w Konstytucji RP oraz praw Unii Europejskiej.
    Personel medyczny przyjmuje oświadczenie rodziców do wiadomości i zobowiązuje się je
    respektować.
    …................................................ …..........................................
    Podpis matki Podpis ojca
    Otrzymałem/Otrzymałam: …………….……………………..….…………………………………..
    (data, czytelny podpis osoby otrzymującej oraz lekarza prowadzącego)
    Oświadczenie zostało sporządzone w niezbędnej ilości jednobrzmiących egzemplarzy, po
    jednym dla każdej ze stron.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OŚWIADCZENIE
      W nawiązaniu do: art. 15 i 16 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o Prawach Pacjenta i
      Rzeczniku Praw Pacjenta, art. 23 Kodeksu Cywilnego, art. 3 Karty Praw Podstawowych Unii
      Europejskiej, art. 5 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Godności Istoty Ludzkiej Wobec
      Zastosowań Biologii i Medycyny, art. 32, 33 i 35 Ustawy o Zawodzie Lekarza, art. 192 Kodeksu
      Karnego, art. 3 ust. b. Kodeksu Etyki Zawodowej Położnej, art. 15 Kodeksu Etyki Lekarskiej, jako
      rodzice i opiekunowie prawni, legitymujący się dowodami osobistymi o nr:
      ….................................... oświadczamy, że nie wyrażamy zgody na wykonanie niżej wymienionych
      zabiegów medycznych podczas pobytu w szpitalu naszego nowo narodzonego dziecka (imię i
      nazwisko), tj.:
      • podanie szczepionek: BCG oraz przeciwko WZW B,
      • podanie witaminy K (doustnie oraz domięśniowo),
      • podanie antybiotyku,
      • wykonanie badań przesiewowych w pierwszej dobie po urodzeniu się dziecka,
      • wykonanie zabiegu Credego,
      • odcięcie pępowiny od razu po porodzie,
      • kąpieli w pierwszej dobie życia dziecka,
      • podanie jakichkolwiek innych substancji, w tym glukozy, chlorku potasu, itd.,
      • wykonanie jakiegokolwiek zabiegu medycznego bez naszej zgody i obecności.
      Ponadto, wyrażamy zgodę:
      • na wykonanie badań przesiewowych w trzeciej dobie po narodzinach dziecka,
      • dokarmianie dziecka (jeśli będzie to konieczne),
      • odcięcie pępowiny dopiero wtedy, gdy przestanie tętnić.
      Badania profilaktyczne mogą odbyć się jedynie po uzyskaniu wyczerpujących informacji na
      jego temat, po uzyskaniu zgody opiekunów prawnych oraz tylko i wyłącznie w ich obecności.
      Wykonanie zabiegu medycznego bez zgody osoby uprawnionej czyni go nielegalnym i powinno
      być ścigane z przepisów Kodeksu Karnego. Nie wyrażamy również zgody na zabieranie dziecka od
      matki i ojca pod jakimkolwiek pretekstem.
      Informujemy także, że na dzień dzisiejszy nie został jeszcze wybrany lekarz rodzinny
      Dziecka.

      Usuń
    2. Oświadczenie
      W nawiązaniu do: § 11.2. oraz § 12.1. Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 25 maja
      2016 r. w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych oraz zasad przeprowadzania i
      dokumentacji szczepień, uprzejmie prosimy o przekazanie nam - opiekunom prawnym, karty
      uodpornienia naszego dziecka (imię i nazwisko). Jednocześnie informujemy, że niniejsze
      oświadczenie jest poświadczeniem i deklaracją prawną.
      Podstawa prawna:
      Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 25 maja 2016 r. w sprawie obowiązkowych szczepień
      ochronnych oraz zasad przeprowadzania i dokumentacji szczepień:
      • §11.2. - w przypadku konieczności przekazania karty uodpornienia przekazuje się ją za
      pokwitowaniem osobie przeprowadzającej obowiązkowe szczepienie ochronne,
      • §12. 1. - osoba wystawiająca zaświadczenie o urodzeniu żywym, która założyła książeczkę
      szczepień, przekazuje ją za pokwitowaniem osobie obowiązanej do poddania się
      obowiązkowym szczepieniom ochronnym lub osobie sprawującej prawną pieczę nad tą
      osobą albo opiekunowi faktycznemu.
      Jednocześnie informujemy, że w trosce o ochronę zdrowia naszego dziecka, zobowiązujemy
      się do przekazania w/w karty uodpornienia niezwłocznie po dokonaniu wyboru placówki zdrowia,
      lekarza prowadzącego oraz pielęgniarki w nowym miejscu zamieszkania, celem przeprowadzenia
      obowiązkowych i zalecanych szczepień ochronnych przed chorobami zakaźnymi.
      W związku z powyższym prosimy o przekazanie karty uodpornienia naszego dziecka, w
      możliwie najkrótszym dla nas czasie, tj. podczas wypisania ze szpitala matki i dziecka.
      …................................ …..............................
      Podpis matki

      Usuń
  14. Zdrowie to nie tylko całkowity brak choroby, czy kalectwa, ale także stan pełnego, fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu . (WHO)

    Doświadczenia ostatnich tygodni skłaniają mnie do poruszenia tematu mutacji genetycznych mających związek z wieloma sytuacjami niepłodności, obumarć ciąż, miażdżycy, ale też jakości życia i perspektyw na starość. Okazuje się, że jest to problem powszechny tak jak niedobory witaminy D i równie mocno jak nie bardziej wpływający na zachorowania na ww wymienione, ale również nowotwory, ch. Alzheimera, Parkinsona, SM, choroby immunologicznie rodzaju gościec jak również pewne rodzaje nowotworów.
    Żródła podaję, że pojedyńcza mutacja MTHFR czyli SNP występuje u 50-70% ludzi, a dwie i więcej u około 10% do tego dochodzą też mutacje z zakresu trombofilii jak również PAI. W przypadku MTHFR mamy do czynienia z 2 genami 677 i 1298 i mutacja może być homozygotyczna lub mniej obciążająca heterozygotyczna, ale może w różnych kombinacjach nasilających efekt zaburzeń metylacji i detoksykacji. Jakby tego było mało to często występują równolegle z mutacjami trombofilii, które możemy w Polsce oznaczyć czyli Leiden V, VR2 i PAI. Dlaczego mówi o obu mutacjach? Ponieważ wywołują podobne skutki. MTHFR oprócz wpływu na krzepnięcie powoduje zaburzenia metylacji zaburzeniami ekspresji genów i skutkuje zaburzeniami aktywności enzymów torów metabolicznych. Skutek to niemożność przyswajania syntetycznych m. in. witamin z grupy B i kwasu foliowego, który zamiast chronić płody przez wadami cewy nerwowej i zespołem Downa, może działać wręcz przeciwnie (co potwierdzają również wnioski PTG). Niektóre badania idą dalej łącząc toksyczność kw. foliowego z autyzmem. Wytłumaczalne, bo jeśli dziecko odziedziczy MTHFR to kwas foliowy może działać toksycznie już "in utero". A brak działania ochronnego wynika z braku (w różnym % w zależności od ilości SNP) aktywności enzymu przekształcającego kw. foliowy z biologicznie dostępny folian. Innym skutkiem jest też zwiększający się ponad normę poziom homocysteiny mający największy negatywny wpływ na rozwijające się ciąże. Działanie promiażdżycowe homocysteiny wpływa na krzepliwość krwi wzajemnie się potencjalizując zarówno z trombofiliami wrodzonymi , ale również i nabytymi . Niestety większość kobiet niepłodnych i ciężarnych u których zlecam to badanie przekonany ich historią i stanem aktualnym te mutacje ma. Co lepsze to poziomie homocysteiny można prognozować ciężkość mutacji MTHFR. Znajomość swojego stanu genetycznego może rozstrzygnąć o powodzeniu nie tylko w ciąży , ale i zdrowia swojego i dziecka na całe życie. Ponieważ należy wdrożyć odpowiednie postępowanie lecznicze i suplementacyjne to jest to sytuacja życiowo i zdrowotnie istotna. Pada pytanie ? Czy jeśli rodzice mają mutacje MTHFR wiążące się z upośledzeniem detoksykacji prawdopodobieństwo jest regulowane regułą dziedziczenia Mendla więc dziecko również może mieć mutację. Jak wtedy zachować się wobec przymusu szczepień w I dobie życia kiedy jeszcze nie wiemy jaki ma status?
    Niemcy nie szczepią w szpitalach i to postępowanie wydaje się bardziej roztropne. https://www.facebook.com/NaprotechnologWroclaw/photos/a.875179642521687.1073741828.740298696009783/1728110300561946/?type=3&theater

    OdpowiedzUsuń
  15. Lekarze to chuje. I jak ich szanować?

    Operacja 1.
    Omawiasz z anastezjologiem narkozę. Mów, że wolałbyś tylku do połowy, a nie pełną (bo się cykarz i nie chcesz tracić świadomości). Lekarz pieprzy, że w takim wypadku trzeba będzie stacjonarnie, łóżko itd. bo trwa wiele godzin zanim przywróci ci czucie itd. Dobra kurwa, nie mam wyjścia.

    Operacja 2.
    Inny anastezjolog. Woli pań częściową narkozę czy całą? Częściową? A jest taka możliwość? Przecież musiałbym wiele godzin czekać na odzyskanie czucia. Anestezjolog tłumaczy, że spokojnie, bo są różne rodzaje częściowej i możemy zrobić tak, że po godzinie już będe miał czucie. I że można to brać o ile anestezjolog na tamtym dziale się zgodzi, więc zapisze panu to.

    Jak widać ten pierwszy miał oczywiście to w dupie. Pewnie wygodnickie chuje chcą, od razu po operacji kogoś oddać w ręce rodziny i żeby się z pacjentem użerali, więc lecą wszystkich pełną narkozą.

    Nie dziwie się, że lekarze mają tak niskie zaufanie społeczne. Nie znam nikogo kto by nie miał negatywnych doświadczeń.

    OdpowiedzUsuń
  16. OŚWIADCZAM, że obowiązek poddawania dziecka szczepieniom zawarty w Ustawie o zapobieganiu i zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mojego (jeszcze nienarodzonego- jeśli dajecie oświadczenie przy przyjęciu do szpitala) dziecka, zamierzam realizować zgodnie z zapisem ustawy, jak i rozporządzeniem MZ w sprawie szczepień ochronnych.
    Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami prawa, regulującymi zarówno procedurę uprzedzającą samo szczepienie, jak również zasady uzyskiwania świadomej zgody na zabieg, decyzję w tej sprawie podejmę po spełnieniu przez lekarza kwalifikującego dziecko do szczepień następujących obowiązków:
    określeniu przez niego wskazań do zabiegu,
    wykluczeniu występowania przeciwwskazań,
    wypełnieniu przewidzianego w r.s.s.o. zaświadczenia o przeprowadzonej kwalifikacji,
    udzieleniu mi informacji w zakresie działania i ryzyka użycia preparatu szczepionkowego.
    Do wszystkich w/w czynności lekarz zobowiązany jest prawem, które warunkuje w ten sposób nie tylko jego bezpieczeństwo, ale i legalność. Zaniedbania lekarza w tym zakresie są nie tylko rażącym naruszeniem Ustawy o prawach pacjenta, ale stanowią bezpośrednie narażenie zdrowia dziecka i wymagają zgłoszenia do organów ścigania z paragrafów 161 i 192 k.k. Ponadto zgodnie z orzecznictwem sądowym to na lekarzu spoczywa ciężar udowodnienia realizacji obowiązku uzyskania świadomej zgody (na piśmie) przed ryzykownym zabiegiem medycznym. Wszelkie naciski w celu uzyskania oświadczenia o świadomej odmowie wykonania zabiegów, bez uprzednio zrealizowanych obowiązków spoczywających na lekarzu, zgodnie z art. 84 k.c., są nielegalne.
    W razie odmowy przyjęcia niniejszego oświadczenia, zostanie ono przekazane do Powiatowego Inspektora Sanitarnego, sprawującego nadzór nad realizacją obowiązku wykonywania szczepień, w celu wykazania braku przestrzegania procedur przewidzianych dla bezpieczeństwa realizowanego obowiązku.


    RZY PRZYJĘCIU NA ICH FORMULARZU WYPISAĆ MOŻECIE JEDYNIE, ZE DECYZJA W SPRAWIE SZCZEPIEŃ PODJĘTA ZOSTANIE PO URODZENIU DZIECKA. TO OŚWIADCZENIE DAJECIE WTEDY KIEDY LEKARZ NIE REALIZUJE SWOICH OBOWIĄZKÓW A PODTYKA DO PODPISANIA TAMTEN ICH ŚWISTEK. NAGRYWAJCIE WSZYSTKO, BO ONI SIĘ ROZOCHOCILI POMYSŁEM TELEFONÓW DO SĄDÓW RODZINNYCH. https://www.facebook.com/notes/nie-szczepimy-aspekty-prawne/o%C5%9Bwiadczenie-do-szpitala/764508880400132/

    OdpowiedzUsuń
  17. Cześć,

    Jesteśmy tu po raz kolejny, aby kupić nerki dla naszych pacjentów i zgodzili się zapłacić dobrą sumę pieniędzy każdemu, kto chce ofiarować nerki, aby je uratować i tak Jeśli jesteś zainteresowany byciem dawcą lub chcesz uratować Życie, musisz napisać do nas na e-mailu poniżej.

    Jest to okazja, aby być bogatym w porządku, zapewniamy i gwarantujemy 100% bezpieczną transakcję z nami, wszystko odbywa się zgodnie z prawem nakłaniającym dawców nerek.
    Więc marnuj więcej czasu, uprzejmie napisz do nas na irruaspecialisthospital20@gmail.com

    Irrua Specialist Teaching Hospital.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak sobie radzić na porodówce
    RODZICU NOWORODKA MASZ PRAWO
    – do pełnej informacji na temat stanu zdrowia dziecka, wszystkich czynności i zabiegów przy nim wykonywanych,
    – obecności przy dziecku podczas każdej czynności wykonywanej przez personel medyczny,
    – każda taka czynność musi być poprzedzona Twoją zgodą (którą w każdej chwili możesz cofnąć),
    – w każdym przypadku możesz odmówić,
    – żadne zabiegi medyczne nie są przymusowe,
    – masz prawo odmówić lub wyrazić zgodę na szczepienie dziecka/wit.k1 w pierwszej dobie życia – po uzyskaniu pełnej informacji o korzyściach, ale i zagrożeniach związanych z tymi szczepieniami (pełną listę niepożądanych odczynów poszczepiennych znajdziesz w rozporządzeniu ministra zdrowia),
    – nikt z pracowników szpitala nie ma prawa Cię zastraszać ani przymuszać do procedur medycznych, na które nie wyrażasz zgody.

    Rodzice noworodka od chwili narodzin są jego przedstawicielami ustawowymi, a na personelu medycznym spoczywa obowiązek informowania ich o wszystkim, co dotyczy ich nowo narodzonego dziecka, a także pytanie rodziców o zgodę na każdą interwencję medyczną również szczepienie. Ogólna zgoda na leczenie nie jest wystarczająca żeby na jej podstawie udzielać świadczeń medycznych.

    Rodzic ma prawo być obecny przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych dziecku (mówi o tym art. 21 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta).

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam mutacje homo a1298c i jestem po 3 ciążach biochemicznych (problem z zagnieżdżaniem się zarodka): kwas foliowy 5 mg, symfolik do picia z kwasem 4 mg, witamine b6, witamine b12, witamine D3, aspiryne 100 mg, a po dodatniej becie heparyna / clexan w brzuch oraz luteina dowcipnie;)
    Znajoma przy MTHFR C677T, V R2 oraz PAI-1 miała zalecony tylko metylowany kwas foliowy, b12 i wit d oraz acard

    OdpowiedzUsuń
  20. Zrobiłam dziś mały eksperyment- wpisałam w Google „safety of ultrasound in pregnancy” – na pierwszej stronie połowa (!!!) artykułów mówiła o tym jak to trzeba unikać USG bo nie jest bezpieczne. Akurat w tym temacie nie wątpię w to co wiem, ale nóż mi się otworzył w kieszeni- jak mogą ludzie takie rzeczy pisać – i co więcej skoro te strony są na pierwszej stronie google to znaczy, że są najczęściej czytane. Szerzenie takiej „para-wiedzy” jest po prostu szkodliwe! Wpisałam to samo zdanie następnie w wyszukiwarkę PUBMED- czyli główne źródło wiedzy prawdziwie naukowej- zgadnijcie ile znalazłam artykułów, że USG w ciąży szkodzi – ANI JEDNEGO!
    Także jeżeli ktoś, czy to lekarz czy koleżanka wam mówi, że USG w ciąży szkodzi to znaczy, że nie czerpie wiedzy z fachowych naukowych źródeł tylko z wujka google.
    USG jest wykonywane rutynowo u każdego dziecka w brzuchu od 30 lat ! co więcej obecnie aparaty są dużo bezpieczniejsze tzn wydzielają mniejsze natężenie fal ultradźwiękowych niż te chociażby 15 lat temu. To dlaczego częstotliwość wad wrodzonych spada a nie rośnie – skoro USG jest takie szkodliwe?
    USG do obrazowania nie używa promieniowania tylko fal dźwiękowych – w wielkim uproszczeniu to jest tak jakbyście przyłożyli głośnik z muzyczką albo inaczej - szumisia do brzucha mamy. Dlaczego nikt nie pisze, że to szkodzi? Tylko wręcz zaleca się takie metody, żeby „uspokoić” dziecko i nawiązać z nim kontakt?
    A prawda jest taka, mówie wam to ja, osoba która zrobiła ponad 10 000 badań USG – płody nie słyszą USG- w ogóle jest im to obojętne co robimy- ile razy bym chciała, żeby dziecko zareagowało i zmieniło pozycję – a śpi sobie na twarzy przez całe badanie.
    Wiecie ile Roger miał USG❓ – ja nie wiem ☺️ ale myślę że pewnie ponad 30. Całą ciąże od pierwszego do 36 tygodnia pracowałam przynajmniej 3 razy w tygodniu przy aparacie USG- także nie dość, że korciło mnie, żeby podglądać synka to siedziałam brzuchem w bezpośredniej bliskości do sondy USG i tak całymi dniami. Nie- nie jestem szalona, tak robią WSZYSTKIE lekarki ginekolożki które specjalizują się w ultrasonografii- czy myślicie, że tysiące nas by tak pracowało gdybyśmy miały chociażby najmniejsze wątpliwości czy to jest bezpieczne? Obiecuje wam, że nie.
    Także, nie dajcie się zwariować dogmatycznym poglądom i nie bójcie się tylu badań USG ile lekarz będzie uważał za konieczne.
    Mam nadzieje, że podsumowałam temat. Przyznam zdenerwował mnie ten google dziś trochę.

    OdpowiedzUsuń
  21. kilka ciekawych informacji o porodach i komplikacjach można znaleźć na stronie fundacji Rejestr Błędów Medycznych https://rejestrbledowmedycznych.pl/urazy-okoloporodowe/ można skorzystać z bepłatnej pomocy prawnej

    OdpowiedzUsuń
  22. Rodzice pilnujcie i dbajcie o swe dzieci! Interesujcie się nimi. Inni nie zawsze o nie zadbają...

    "[Ku przestrodze]
    Zmieniajcie wenflon u dziecka najlepiej co 3 dni!
    Moje dziecko (9miesięcy) trafiło do Czeladź szpital � miejski z zapaleniem płuc. Założyli mu wenflon, zakleili taśmą, następnie owinęli bandażem i przez tydzień dziecko z tym chodziło. Zmieniano mu tylko bandaż, gdyż w mniemaniu pielęgniarek, wenflon był drożny i nie trzeba było go odklejać. Przy wyjściu ze szpitala, po 7 dniach odklejono taśmę, która zeszła razem z częścią naskórka. Pod taśmą zrobiło się odparzenie z pęcherzami z surowicą i opuchlizna. Pielęgniarka posmarowała fioletem, zabandażowała i puściła do domu. Następnego dnia rączka napuchła jeszcze bardziej i wdało się zapalenie. Trafiliśmy do chirurga do Centrum Pediatrii Im. Jana Pawła II Klimontów, gdzie poprzecinali pęcherze, oczyścili ranę i dał antybiotyk. Dlatego przestrzegam przed złymi praktykami i gdy wasze dziecko trafi do szpitala, zwracajcie uwagę na to, jak zachowuje się ręka i przy każdej zmianie bandaża monitorujcie stan naskórka i nie wierzcie na słowo pielęgniarkom, że wszystko jest ok. Z tego co wiem, nie jest to jedyny przypadek takich praktyk." https://www.facebook.com/StowarzyszenieOchronyPrawDziecka/posts/1263098123833925

    OdpowiedzUsuń
  23. Lista typowych sytuacji, często są to czyny karalne z którymi spotka się rodzic dziecka:
    1. Wykonanie lub usiłowanie wykonania zabiegu zaszczepienia dziecka bez uzyskania poinformowanej zgody przedstawiciela ustawowego,
    2. Wykonanie zabiegu szczepienia wbrew złożonemu przez przedstawicieli ustawowych dziecka ustnie lub na piśmie odmowie zgody na szczepienie szpitalne po porodzie,
    3. Wykonanie zabiegu szczepienia dziecka po porodzie pod nieobecność przedstawiciela ustawowego, niejednokrotnie bez poinformowania go w ogóle o wykonaniu tego zabiegu,
    4. Groźby karalne wobec przedstawicieli ustawowych w celu przymuszenia do wyrażenia zgody na szczepienie dziecka np. odmowa wydania kolejnej recepty na mleko zastępcze dla dziecka alergicznego, wykonania przysługującego dziecku świadczenia medycznego, wydania skierowania do specjalisty lub inny karalny szantaż i przemoc psychiczna mająca na celu zmuszenie do określonego działania.
    5. Groźby karalne wobec przedstawicieli ustawowych w celu przymuszenia do podpisania bezprawnego oświadczenia „świadomej odmowy szczepień”, rozpowszechnionej przez NIL PZH i GIS np. odmowa wykonania przysługującego dziecku świadczenia medycznego, inny karalny szantaż i przemoc psychiczna mająca na celu zmuszenie do określonego działania.
    6. Nękanie telefoniczne, pisemne, i w trakcie konsultacji lekarskich i wizyt pielęgnacyjnych, oraz w postaci narzucających się nieuprawnionych wizyt personelu medycznego niższego szczebla w miejscu zamieszkania dziecka, w celu przymuszenia do podpisania w/w bezprawnego oświadczenia lub przymuszenia do szczepień, drogą karalnego szantażu i przemocy psychicznej mającej na celu zmuszenie do określonego działania.
    7. Bezprawne nasyłanie na rodzinę pracowników opieki społecznej lub policji, oraz straszenie odebraniem dziecka z powodu szczepień,
    8. Łamanie prawa w zakresie ochrony danych osobowych i medycznych dotyczących szczepień, w tym przestępcze informowanie osób postronnych o szczepieniach cudzego dziecka, czy pokrzykiwanie przy innych pacjentach na rodziców podejmujących indywidualne decyzje w sprawie szczepień dziecka z jednoczesnym ujawnianiem informacji medycznej o stanie zaszczepienia dziecka,
    9. Masowe niewywiązywanie się lekarzy z prawnego obowiązku rejestrowania niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP), w tym niejednokrotnie świadome fałszowanie historii choroby dziecka i nieprawidłowe kwalifikowanie wykonanych procedur medycznych, aby uniemożliwić dochodzenie dowodowe w przyszłości, czego skutkiem jest bezpośrednio zagrażające życiu i zdrowiu osób szczepionych powszechne fałszowanie oficjalnej statystyki NOP, będącej w Polsce jedyną podstawą oceny bezpieczeństwa szczepień
    10. Systemowe utrudnianie i niejednokrotnie uniemożliwianie rejestrowania NOP przez urzędników oddziałów Inspekcji Sanitarnej, a w szczególności zdarzeń poważnych i ciężkich, oraz „niespodziewanych” w rozumieniu przepisów prawa, które każde indywidualnie są podstawą do cofnięcia pozwolenia na obrót preparatem na terenie Polski na podstawie Art. 33 Prawo farmaceutyczne.
    11. Odmawianie przez lekarzy zarejestrowania NOP nawet, jeśli świadomy wystąpienia NOP rodzic o to aktywnie zbiega,
    12. Uchylanie się urzędników oddziałów Inspekcji Sanitarnej oraz GIS jako bezpośrednio odpowiedzialnych za prowadzenie nadzoru epidemiologicznego nad NOP, od egzekwowania wobec lekarzy wykonania prawem nałożonego obowiązku zarejestrowania NOP – nawet w przypadku, jeśli rodzic na piśmie zawiadamia urząd o popełnionym przez lekarza naruszeniu prawa.
    13. Łamanie przepisów krajowych i międzynarodowych o ochronie danych osobowych, poprzez bezprawne przekazywanie przez przychodnie danych identyfikacyjnych i medycznych osób „uchylających się od szczepień” i ich przedstawicieli ustawowych, na podstawie naruszających prawo uregulowań zawartych w akcie innym niż ustawa, ponadto niesprecyzowanym co do zakresu danych
    i wiele wiele więcej podobnych

    OdpowiedzUsuń
  24. SĄD RODZINNY A ODMOWA ZGODY NA SZCZEPIENIA I INNE ZABIEGI

    JAK POSTĘPOWAĆ W PRZYPADKU PROWADZENIA PRZEZ SĄD RODZINNY POSTĘPOWANIA W ZWIĄZKU Z ODMOWĄ PRZEPROWADZENIA ŚWIADCZEŃ MEDYCZNYCH WOBEC DZIECKA

    Przed wyborem szpitala zorientuj się jakie jest w nim podejście do osób odraczających szczepienia w terminach wskazanych w treści kalendarza szczepień GIS i odmawiających przeprowadzenia pewnych zabiegów na dziecku (np. podanie witaminy K, przeprowadzenie zabiegu Credego). Zdarza się, że szpital zawiadamia sąd rodzinny o możliwości wystąpienia zagrożenia dobra dziecka na skutek odmowy przeprowadzenia określonych procedur medycznych przez przedstawicieli ustawowych dziecka. Jeśli spodziewasz się problemów ze strony personelu medycznego postaraj się zapewnić sobie po porodzie pomoc zaufanego prawnika, który mógłby pojawić się w szpitalu albo mógłby poprowadzić postępowanie przed sądem rodzinnym. W przeszłości zdarzało się, że takie postępowania były wszczynane nawet w kilka godzin po porodzie. Sąd rodzinny jest uprawniony do przeprowadzenia rozprawy w przedmiocie wydania zarządzeń ograniczających władzę rodzicielską również w szpitalu. W takiej sytuacji (a także w przypadku prowadzenia rozprawy w szpitalu) masz prawo do:

    – aktywnego udziału w rozprawie oraz do obecności przy wszystkich czynnościach sądu,

    – skorzystania z pomocy prawnika (radcy prawnego lub adwokata), któremu pełnomocnictwa możesz udzielić ustnie do protokołu lub pisemnie,

    – składania oświadczeń, wniosków dowodowych, np.: zażądać przesłuchania matki, ojca dziecka (jest to obowiązek sądu) i innych osób bliskich, złożyć dokumenty, pismo z argumentacją przemawiające za koniecznością odroczenia szczepień i brakiem zagrożenia dobra dziecka na skutek braku przeprowadzenia szczepień w szpitalu,

    – żądać przeprowadzenia badań na wykluczenie przesłanek odroczenia lub zwolnienia ze szczepień określonych w kartach charakterystyki szczepionek,

    – nagrywania wszystkich czynności sądu za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, jeżeli w ocenie sądu nie stoi temu na przeszkodzie wzgląd na prawidłowość postępowania (np. gdy część postępowania odbywa się przy drzwiach zamkniętych albo zakłóca do nagrywanie dźwięku lub obrazu przez sąd),

    – żądania przeprowadzenia całego postępowania za drzwiami zamkniętymi uzasadniając to dobrem dziecka oraz chęcią zachowania informacji dotyczących jego stanu zdrowia w tajemnicy przed osobami trzecimi,

    – uzyskania wszystkich dokumentów wydanych i złożonych w sprawie (pismo ze szpitala do sądu, protokół i nagranie z rozprawy, odpisy postanowień wydanych w sprawie) oraz do otrzymania ze strony sądu pouczenia co do możliwości działania w sprawie.

    Sąd opiekuńczy może nakazać osobiste stawiennictwo osoby pozostającej pod władzą rodzicielską lub opieką, jak również zarządzić przymusowe sprowadzenie takiej osoby. Swoje niestawiennictwo można usprawiedliwić ważnymi powodami.

    Postanowienia w sprawach o powierzenie wykonywania, ograniczenie, zawieszenie, pozbawienie i przywrócenie władzy rodzicielskiej, ustalenie, ograniczenie albo zakazanie kontaktów z dzieckiem mogą być wydane tylko po przeprowadzeniu rozprawy. Postanowienia takie stają się skuteczne i wykonalne wyłącznie po uprawomocnieniu się.

    Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP
    2 godz.
    Rodzice noworodka od chwili narodzin są jego przedstawicielami ustawowymi, a na personelu medycznym spoczywa obowiązek informowania ich o wszystkim, co dotyczy ich nowo narodzonego dziecka, a także pytanie rodziców o zgodę na każdą interwencję medyczną, również szczepienie. Ogólna zgoda na leczenie nie jest wystarczająca, żeby na jej podstawie udzielać świadczeń medycznych. https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/posts/1973734049320680 https://www.facebook.com/groups/235150186595347/permalink/1404259209684433/

    OdpowiedzUsuń
  25. Antybiotyki u kobiet w ciąży należy stosować profilaktycznie tylko w uzasadnionych przypadkach (duże ryzyko porodu przedwczesnego), gdyż wyniki ostatnio przeprowadzonych badań wykazały, że leki te mogą spowodować u noworodka takie powikłania, jak martwicze zapalenie jelit czy konieczność leczenia tlenem, nie przynosząc korzyści w leczeniu ZPP lub pęknięcia błon płodowych. http://www.mp.pl/artykuly/13888,zapobieganie-zakazeniom-perinatalnym-paciorkowcami-grupy-b-aktualne-2002-wytyczne-centers-for-disease-control-and-prevention

    OdpowiedzUsuń
  26. Co do porodu to podstawa to - nie walczyć ;) Nie idziemy tam, zeby walczyć, tylko żeby urodzić dziecko, przeżyć najpiękniejsze chwile (jeśli z jakiegoś powodu nie ma opcji porodu domowego).
    Trzeba wcześniej dobrze poznać swoje prawa, odróżniać obowiązki szpitala i personelu od obowiązków obywatela, wiedzieć czego się chce a czego się na pewno nie chce.
    Generalnie, chodzi o to aby uzyskać porządany efekt bez walki. Bo szkoda sił i nerwów, szkoda psuć sobie najpiękniejsze chwile walcząc z jakimiś bzdurnymi procedurami czy nieprofesjonalnymi jednostkami. Czyli jasne przekazanie swojej woli, pilnowanie dziecka na każdym kroku , nie przedłużanie zbędnego pobytu w szpitalu. Matce i dziecku jest potrzebny spokój i troska a nie wojna.
    Jest dużo zródeł, dużo materiałów, czytać, uczyć się i dostosowac wszystko do realnych warunków miejscowych, własnych potrzeb i sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
  27. Już po narodzinach, powiedzcie jaki becik dla noworodka polecacie? Szukac markowych czy może nie ma to wielkiego znaczenia?

    OdpowiedzUsuń
  28. obecnie na stronie STOP NOP macie materiały instruktażowe jak nie rozwiązywać problemów łamania praw pacjenta. Oczywiście całość jest ustawiona na zadymę, bo to uzasadnia funkcjonowanie stowarzyszenia. Ryzyko jakie ponoszą w tym momencie rodzice to rzeczywisty wniosek do sądu o ograniczenie władzy rodzicielskiej z powodu agresywnego zachowania, wszczynania awantur w sytuacji, gdzie nie ma dowodów na to, ze coś faktycznie się złego dzieje.
    1. Kiedy ewidentnie spotykacie się z przestępstwem ze strony lekarzy, składacie zawiadomienie do organów ścigania, nie do jakiegokolwiek stowarzyszenia. Z tym można się zwrócić do stowarzyszeń zajmujących się problem w celu poszukiwania systemowych rozwiązań, ale nie w celu interwencji. Bo żaden członek żadnego stowarzyszenia poza zrobieniem zadymy, nie ma żadnych kompetencji. Bo za kogo by tam robił? Warto mieć numer telefonu do lokalnego prawnika, z którym wcześniej omawiamy sprawę ewentualnej pomocy prawnej.
    2. Jest rozwiązanie, które zapobiega takiej sytuacji, że personel medyczny kwestionuje bezprawnie prawo wyznaczonej osoby do informacji o stanie zdrowia mamy i dziecka. Jest to upoważnienie dostępne w plikach grupy. To sprawdzone już rozwiązanie. Ale STOP NOP o tym wam nie powie, bo nie lubi kiedy ktoś poza nimi coś robi sensownego.
    3. Przestrzegam przed awanturniczą postawą, to nie służy w takiej sytuacji ani rodzicom ani nam wszystkim. W materiale widać pasywnego ojca, który z powodu emocji nic konkretnego nie jest w stanie zrobić i wygadująca bzdury kobietę, która poza świętym i niczym nie uzasadnionym oburzeniem nie potrafi zaproponować żadnego rozwiązania poza podsycaniem emocji.
    4. Po godzinach odwiedzin na oddział nie wolno wchodzić, bo na oddziale są inne pacjentki, którym prawo do spokoju i intymności trzeba również zapewnić. Jeśli z mamą nie ma kontaktu, czyli nie wiadomo dlaczego nie może wyjść przed drzwi oddziału, nie ma z nią kontaktu telefonicznego, to prosi się lekarza dyżurnego, jeśli i od tego nie ma odpowiedzi to alarmuje się policję.
    5. Zanim zacznie się korzystać z czyichkolwiek usług, trzeba znać zasady ich świadczenia i spokojnie acz stanowczo obowiązków drugiej strony wymagać. Jeśli macie wątpliwości czy są te zasady przestrzegane, to dzwońcie do rzecznika praw pacjenta. Nagrywajcie przebieg wizyt czy rozmów, to jest podstawa do skarżenia lekarzy kiedy dopuszczają się złamania prawa czy zachowują się nieetycznie.
    6. Nie róbcie awantur. Zadawajcie pytania, rozmawiajcie, tłumaczcie. Nikt nie będzie z wami współpracował, jeśli od razu przy pierwszych rozbieżnościach celów wyjdziecie na niego z kijem.
    https://www.facebook.com/groups/445922935592063/permalink/857490904435262/

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo dobry artykuł, pomocny i rzetelny. Przydatne dla każdego młodego i niedoświadczonego rodzica.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten blog poleciła mi moja przyjaciółka.Muszę przyznać że ten blog naprawdę jest bardzo ciekawy pod każdym kątem.

    OdpowiedzUsuń
  31. Szkoda, że lekarzy i personel medyczny przedstawia się tutaj jako wrogów. ;) Bo to ciężka praca i proszę mi wierzyć, że ci ludzie robią wszystko, co w ich mocy, by jak najlepiej służyć dzieciom i ich rodzicom. Nie ma dowodów na to, że szczepienia powodują autyzm. Mam nadzieję, że z czasem ludzie to zrozumieją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę nie ma dowodów? To, że pan/ pani napisze "nie ma dowodów" to nie oznacza braku dowodów.

      Usuń
  32. Czy zatem dieta i suplementacja w ciąży wiąże się z konkretnymi zakazami i nakazami? Na to pytanie odpowiedzi udzieliła dietetyk kliniczny Joanna Wolankiewicz: ,,Generalnie dieta w ciąży powinna być racjonalna, w myśl zasady ,,dla dwojga”, a nie ,,za dwoje”. Ja należę do grona dietetyków, którzy nie promują przyjmowania wszelkich suplementów. Co do kwasu foliowego nie mam jasno określonego zdania. Zapotrzebowanie można zaspokoić jedząc zielone warzywa, jednak badania dotyczące zawartości kwasu po obróbce np. termicznej pokazują, że może to być niewystarczające. W sumie więc, w ciąży, w której zwiększone jest zapotrzebowanie na składniki odżywcze i mineralne, można "wesprzeć” organizm dawka kwasu foliowego”. Tak więc, wydaje się, że foliany powinny być stosowane przez kobiety planujące zajście w ciąże i oczekujące potomstwa. Ale czy tylko przez nie? Otóż nie, każdy z nas powinien zadbać o odpowiedni poziom B9. Niedobór może powodować: bezsenność, anemię, stany depresyjne, kłopoty z pamięcią i koncentracją, zaburzenia gastryczne i bóle głowy. Szczególnie naroże są osoby palące papierosy i stosujące doustną antykoncepcję hormonalną.
    https://biotechnologia.pl/farmacja/kwas-foliowy-opiekun-czy-zagrozenie-dla-plodu,14476

    OdpowiedzUsuń
  33. Doskonale merytorycznie przygotowany artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak odzyskałem mojego byłego męża ... Tak się cieszę, że mogę podzielić się zeznaniami o prawdziwym rzucającym zaklęcia, który przyprowadził do mnie męża. Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od około 6 lat. Pobraliśmy się szczęśliwie z dwójką dzieci, chłopcem i dziewczynką. 3 miesiące temu zacząłem zauważać jakieś dziwne zachowanie od niego, a kilka tygodni później dowiedziałem się, że mój mąż widuje się z kimś innym. Zaczął wracać do domu późno z pracy, już nie obchodzi mnie ani dzieci, czasem wychodzi i nawet nie wraca do domu przez około 2-3 dni. Zrobiłem wszystko, co mogłem, aby rozwiązać ten problem, ale wszystko bezskutecznie. Bardzo się martwiłem i potrzebowałem pomocy. Kiedy pewnego dnia przeglądałem Internet, natknąłem się na stronę internetową, która sugeruje, że Dr.Wealthy może pomóc rozwiązać problemy małżeńskie, przywrócić zerwane relacje i tak dalej. Więc czułem, że powinienem spróbować. Skontaktowałem się z nim i powiedziałem mu o moich problemach, a on powiedział mi, co mam robić, i zrobiłem to, a on rzucił na mnie zaklęcie. 48 godzin później mój mąż przyszedł do mnie i przeprosił za wyrządzone krzywdy i obiecał, że nigdy więcej tego nie zrobi. Od tego czasu wszystko wróciło do normy. Ja i moja rodzina znów żyjemy razem szczęśliwie .. Wszystko dzięki Dr.Wealthy Powerful Love Spell, które naprawdę działa. Jeśli masz jakikolwiek problem, skontaktuj się z nim, a gwarantuję ci, że ci pomoże. On cię nie zawiedzie. Wyślij mu wiadomość e-mail na adres: wealthylovespell@gmail.com. lub whatsapp go na: +2348105150446

    OdpowiedzUsuń
  35. Dawno nie miałam okazji czytać tak rzeczowego i wyczerpującego artykuły na temat przygotowań do ciąży. Mam nadzieję, że jak najwięcej kobiet w ciąży trafi na Twoją stronę i zapozna się z tym tematem.

    OdpowiedzUsuń
  36. Mój były chłopak opuścił mnie i moją córkę od 6 tygodni temu. Próbowałem prawie WSZYSTKO, aby przywrócić mój związek i byłem rozczarowany. Żadne nie działało, tydzień później zobaczyłem stronę Dr.Wealthy i po tym, jak skontaktowałem się z Dr.Wealthy w celu uzyskania pomocy, wszystko automatycznie się zmienia, mój smutek stał się radością, uśmiech był na całej mojej twarzy, wszystko stało się bardzo SZYBKO, a wynik był skuteczny. Dr.Wealthy jest JEDYNYM rzucającym zaklęcia, z którym miałem sukces, mój chłopak zadzwonił do mnie i powiedział, że chce, abyśmy wrócili, a także chcą się ze mną ożenić. wrócił do mnie, błagając, żebym go zaakceptował, a stało się to dzięki pomocy Dr.Wealthy. Jestem tak szczęśliwy, że odzyskałem mojego chłopaka. Skontaktuj się z Dr.Wealthy, aby uzyskać natychmiastowe i szybkie zaklęcie miłosne, aby odzyskać swój związek.

    wealthylovespell@gmail.com
    WhatsApp lub zadzwoń do niego +2348105150446
    Jego blog> http://wealthyspellhome.over-blog.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Jest tutaj naprawdę bardzo dużo cennych informacji, także cieszę się, że udało mi się tu trafić :) Ale jak wiadomo, w ciąży informacji nigdy nie jest za mało, dlatego też przez ostatni czas czytam na ten temat naprawdę dużo i ostatnio trafiłam na portal https://olekach.pl/, jeśli ktoś szuka rzetelnych informacji to polecam :).

    OdpowiedzUsuń
  38. Znalazłem tą stronę pod idiotycznym tekstem "
    JAK PRAWNIE ODRZUCIĆ SZCZEPIENIE
    Krok 1. Nie odmawiaj całkowicie szczepienia, w przeciwnym razie zostaniesz uznany za zbuntowanego.
    Krok 2. Zapytaj lekarza, czy szczepionka zawiera MRC-5 (wszyscy tak robią, są to komórki poronionego płodu i inne DNA). Jeśli tak, masz prawo odmówić.
    Krok 2. Zapytaj również, czy istnieje możliwość „reakcji latrogennej” (reakcja niepożądana spowodowana wzajemnym oddziaływaniem wielu związków lub leków) ze szczepionki (wszystkie one występują). Kiedy lekarz mówi: „Tak, istnieje”, to jest to „Twoja Karta Odmowy Szczepienia”. Podziękuj lekarzowi za ich ofertę.
    Pamiętaj, że lekarze złożyli przysięgę Hipokratesa (która nie wyrządzi krzywdy) i MUSZĄ ją dotrzymać. W ten sposób możemy legalnie (i z szacunkiem) odrzucić oferowane usługi zlecone i absolutnie nic nie mogą na to poradzić! Teraz wiesz.

    " https://www.facebook.com/642106379515015/photos/a.690918931300426/1155045508221097/?type=3&eid=ARCPpZ0KV5dvLqEulFhM5rOLGmbb9igFz3Og-hEw_Pe7waDnDdJW2MCWi88itmdS-1soMDy7rtHb19Nk&ifg=1 https://www.facebook.com/642106379515015/photos/a.690918931300426/1155045508221097/?type=3&theater&ifg=1

    OdpowiedzUsuń
  39. My bardzo dobrze wspominamy pobyt w szpitalu :) A powiedzcie mi organizowaliście pępkowe? U nas mąż znalazła informacje o pepkowym na https://swiat-rodzicow.pl/pepkowe i zorganizował małe przyjęcie gdy byłam w szpitalu. Podobno było bardzo fajnie :) Ja miałam baby shower przed porodem.

    OdpowiedzUsuń
  40. Ciesze się, że znalazłam taki wątek. Jestem w ciąży i dzięki temu wpisowi dowiedziałam się wiele cennych informacji.

    OdpowiedzUsuń
  41. Dużo cennych i rzetelnych informacji. Potrzeba było mi tego.

    OdpowiedzUsuń
  42. Wiele ciekawych tipów. Na pewno się przydadzą.

    OdpowiedzUsuń
  43. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo dobrze napisane, wiele się stąd dowiedziałam :)
    Super post!

    OdpowiedzUsuń
  45. Wiele przydatnych informacji. Dziękuję za podzielenie się :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Prawa rodziców są bardzo ważne. Musimy wiedzieć, jak się przygotować.

    OdpowiedzUsuń

Proszę podawać źródła informacji. Chcę aby dyskusja była merytoryczna, krytyka mile widziana, ale spokojna i konstruktywna.
Przekleństwa, spam, atakowanie innych osób - takie posty będą usuwane.