czwartek, 26 marca 2015

Odpowiedź do Naukowego Bełkotu "8 argumentów przeciwników szczepień" Naukowego Bełkotu Dawida Myśliwca używanych najczęściej przez przeciwników szczepień

Aktualizacja 13.10.2017
Dawid Myśliwiec nagrał nowy film "Dlaczego nie boję się szczepionek?"
https://www.youtube.com/watch?v=qHSStN_fYs8&feature=youtu.be
Jak widać wziął trochę poniższej krytyki pod uwagę. Przykładowo o ile wcześniej nie wspominał nawet o MMF, a jedynie o bezpiecznych dawkach glinu, to tym razem temat nieco omówił. Jak tak dalej pójdzie wkrótce będzie miał łatkę "antyszczepionkowca" ;) Na dole krytyka jego wcześniejszego filmu "8 argumentów..."
Kilka linków gdzie jest szerzej na temat wspomnianego MMF 
https://www.termedia.pl/Autoimmunologiczny-autozapalny-zespol-indukowany-przez-adiuwanty-nowy-problem-diagnostyczny-czy-rozwiazanie-zagadki-diagnostycznej,18,21947,0,0.html
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/04/szczepienie-alergie-czyli-czy-o.html

Odnośnie treści filmu czyli składu szczepień to na ten sam temat jest poniższy wpis
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html - szerzej o formaldehydzie (wciąż miesza iniekcje z podawaniem doustnym), adiuwantach itd.
Niestety w jego filmie jest sporo manipulacje, przemilczeń, ogromnych uproszczeń przykładowo twierdzi, ze 1 aborcja = 1 linia komórkowa (generalnie niby tak jest, ale trzeba przemilczać proces do tego prowadzący, testy itd), Dla przykładu dokument ze źródłem do znalezienia w artykule niżej informujący, że było potrzebnych conajmniej 19 aborcji, zanim uzyskano linię komórkową WI-38
http://szczepienie.blogspot.co.za/2017/03/niedorozwiniety-mem-powoduja-autyzm_8.html

i co ciekawe w opisie filmu Dawid Myśliwiec napisał: 
"PARTNER ODCINKA > http://zaszczepsiewiedza.pl/"

Warto przypomnieć, że "zaszczepsiewiedza.pl" jest stroną "kampanii społecznej" zorganizowanej przez INFARMA - organizację producentów szczepionek.
Skoro ten "partner" wcześniej płacił blogerom za różne akcje (np. tu) to trudno nie domyślać się aby nie był też sponsorem tego odcinka, co przemilczano? czy wyjaśnił?

Odnośnie rzetelności tej "kampanii".
W programie Studio Polska w TVP Pani Karolina Zioło z "Zaszczep się wiedzą" oświadczyła, że stara się "przede wszystkim mówić o tym co mówią autorytety naukowe". Co ciekawe jej 12-miesięczną córkę czeka druga dawka kolejnej szczepionki Em Em AR :]
https://youtu.be/LThVjY-tXy8?t=5457 Chociaż pierwsza dawka MMR wg. kalendarzy szczepień w Polsce już od wielu lat jest od 13 miesiąca http://szczepienie.blogspot.com/2015/08/kalendarze-szczepien-archiwalne-lata-60.html 
Kampania "Zaszczep się wiedzą" jest finansowana przez największe koncerny farmaceutyczne, podobnie jak fundacja Parasol, Jednak Pani Karolina Zioło z "Zaszczep się wiedzą" zapewniła, że absolutnie ten fakt nie ma znaczenia na rzetelność strony, bo ta trzyma się faktów, a poza tym jak nie pytają, to nie musi mówić przez kogo jest finansowana przecież!
https://youtu.be/LThVjY-tXy8?t=5622

Co ciekawe do niedawna na zaszczepsiewiedza linkowali do badania opisanego tutaj http://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100058,bialostockie-powiklania
Także u nich z tą rzetelnością mimo zapewne nie małęgo sponsorowania, to tak nie do końca.


Poniżej krótka krytyka argumentacji padającej w starszym filmiku "8 argumentów używanych najczęściej przez przeciwników szczepień"



Uprzedzam, że poniżej przyaczany jest "blog" (tak to wygląda) chociaż tak naprawdę jest to zbiór źródeł. (Pod każdą informacją, cytatem znajduje się odniesienie do odpowiedniego źródła, badań naukowych, literatury medycznej. Wystarczy kliknąć w dany link aby znaleźć wspomniane źródła. Oczywiście wszystko do weryfikacji.) Dzięki temu zabiegowi wpis jest po prostu znacznie krótszy i czytelniejszy. Poruszane poniżej kwestie dotykają wielu skomplikowanych tematów stąd odesłania do innych wpisów poświęconych konkretnie danemu tematowi.



Zaczyna od straszenia wirusem polio. Autor filmu podaje jakieś historyczne ciekawostki sprzed wielu dekad. Nie zaznacza, że informacje na temat polio są mocno nieaktualne - proszę spojrzeć na mapy dla 2015, 2016 i 2017 roku z https://en.wikipedia.org/wiki/Poliomyelitis_eradication  Mamy na świecie ponad 7 miliardów ludzi i jak widać kilkanaście czy kilkadziesiąt zachorowań na drugim końcu świata to chyba jednak nie jest wielkie, priorytetowe zagrożenie dla polskich dzieci i chyba jednak nie trzeba jak najszybciej zaszczepić?

Mit 1 - Śmiertelność to nie zachorowalność

Warto znać podstawy i wiedzieć czym jest umieralność, śmiertelność, a czym zachorowalność. Trzeba pochwalić Dawida, że potwierdza iż szczepienia ze spadkiem śmiertelności, a często umieralności niewiele miały wspólnego. Więcej na ten temat - definicje w kontekście odry:
http://szczepienie.blogspot.ca/p/odra-szczepienia-smiertelnosc.html

Jest wiele przykłądów chorób, na które zachorowalność spadła bez użycia masowych szczepień np. płonica w Polsce:
http://szczepienie.blogspot.com/2015/10/szkarlatyna-plonica-antybiotyk.html

Dawid podkreśla iż najważniejszy czynnik zmieniający śmiertelność przy danej chorobie to lepsze odżywianie, opieka medyczna, higiena. Jednak szkoda, że nie omówił tego na przykładach chorób przeciwko którym szczepimy. Więcej na ten temat jak to było z chorobami i szczepieniami na
http://szczepienie.blogspot.ca/2017/02/jak-choroby-zakazne-zmieniaja-wyglad-i.html (tutaj długa lista różnych chorób, które mimo, iż szczepienia wynaleziono to fakt ten miał się nijak lub miał marginalne znaczenie do ograniczania zachorowalności)

Natomiast czy zawsze problemem jest zachorowalność? Na przysłowiowy katar też jest dużo zachorowalność, problemem są jednak powikłania i właśnie śmiertelność.

Dawid prezentuje wykresy odnośnie krztuśca nie podając źródła (19m 30 sek) wzięty z https://szczepieniakrztusiec.wordpress.com/krztusiec-epidemiologia/
Przemilczał jednak dlaczego zachorowalność na krztusiec obecnie bije rekordy... Co opisane jest na
http://szczepienie.blogspot.ca/2016/02/szczepienie-dtap-krztusiec-zgon-dziecka.html
oraz https://szczepieniakrztusiec.wordpress.com/kto-roznosi-i-zaraza-bakteria-krztusca/
Bardzo wybiórczo wyciąga informacje milcząc o tym co niewygodne.

Więcej przypadków nie do końca działających szczepionek w linku niżej:  http://szczepienie.blogspot.com/2015/02/szczepione-dzieci-moga-zarazac-zywymi.html

Mit 2 - Nie wszystkie szczepienia działają?

Odnośnie gruźlicy to Dawid zapewnia o skuteczności tego szczepienia. Jedyny zarzut odnośnie skuteczności to niby fakt, że "1-2% zaszczepionych nie wykształca odporności" :D
Przemilczał wiele badań, zalecenia WHO, powód dlaczego wycofano na świecie, ale i w Polsce szczepienia przeciwko gruźlicy płucnej. Brak wiedzy czy manipulacja? Więcej:
http://szczepienie.blogspot.ca/p/gruzlica-szczepionka-bcg-10.html
W powyższym linku jest też opisana sytuacja gdy szczepiono BCG przez wiele lat wbrew zaleceniom WHO z 2001 roku. Zalecenia nie pozostawiały wątpliwości doszczepiania BCG dzieci i dorosłych nie ma żadnego sensu. Nie ma skutecznej szczepionki przeciwko gruźlicy płucnej to fakt. Tymczasem w Polsce przez lata wbrew zaleceniom WHO nadal szczepiono. Dlaczego? do końca nie wiadomo... Tłumaczą się, ze "Były obawy o reakcje społeczne - twierdzi prof. Ewa Bernatowska" bo jak to tak, przez pół wieku szczepią ludzi wmawiając im, że to bardzo skuteczna metoda, a potem nagle mają się z tego wycofać, bo się pomylili? ;) Nadal w Polsce wielu lekarzy, specjalistów jest przekonanych o skuteczności tej szczepionki wbrew najnowszym badaniom i zaleceniom.

Natomiast odnośnie grypy dość sensownie opisuje problemy, ale wnioski aby starsi się szczepili dziwne. http://szczepienie.blogspot.ca/p/grypa-szczepionka-h1n1-influenza-h2n2.html
Nie wspomina też o możliwości wystąpienia kompleksu immunologicznego
http://szczepienie.blogspot.com/2015/03/kompleksy-immunologiczne-po.html

Mit 3 - Korupcja

Czy lekarze są kupieni? Dlaczego wszyscy? Niektórzy być może tak, a niektórzy zmanipulowani. Jak? Poniżej odpowiedzi:

Dawid dał całkiem celne porównanie do papierosów odnośnie korupcji. Jeśli jednak chodzi o afery z firmami farmaceutycznymi, skorumpowanymi lekarzami to przecież nie można powiedzieć ze ten problem nie istnieje. Oczywiście nie znaczy to że wszyscy lekarze są skorumpowani, nie musza być oczywiście wszyscy, wystarczy że będą ci decyzyjni:
Więcej - Czy koncerny farmaceutyczne ukrywają niewygodne badania naukowe? http://szczepienie.blogspot.ca/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html

O manipulowaniu badaniami
http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html

Prof Jędrzejczak znany ze słów, iż "konsultant krajowy ma prawo brać pieniądze od koncernów farmaceutycznych i decydować o zakupie leków dla nfz"http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/zarobki-lekarzy,148474.html - Prof Jędrzejczak to prelegent w ponad 7 koncernach farmaceutycznych ze stawką zwykle rzędu kilku tysięcy zł za wykład.
Więcej: Czy koncerny farmaceutyczne kupują lekarzy?
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/785771061470388/
Lista lekarzy, konsultantów krajowych i ich związki z koncernami
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/785771061470388/
Czy koncerny farmaceutyczne kreują choroby?
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1590702671141638
Czym jest placebo w badaniach klinicznych szczepionek?
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1588920657986506

W 5m 25s stwierdza iż  "Wakefield przyjął sporo pieniędzy..."
Fundusze nie były przekazywane bezpośrednio ekspertom wbrew twierdzeniom Deera
Przeznaczone środki nie trafiały bezpośrednio do ekspertów/biegłych. Wakefield nie był jedynym ekspertem, który zgodził się być biegłym w tym procesie, ale było ich wszystkich w sumie znacznie więcej. Legal Aid Board miało przeznaczone środki na ten proces w wysokości 14,053,856 funtów, z czego 2,760,382 miały pochłonąć koszta biegłych, z czego w sumie wydano rzeczywiście 682,285 funtów w sumie na wszystkich biegłych. Afera rozeszła się o to, że Legal Aid Board pozyskał większość tych funduszy z pieniędzy podatników. Wakefield winny czy raczej państwo i Legal Aid Board? Co biegłych obchodziło, skąd pozyskuje fundusze firma prawnicza (Legal Aid Board) i kto te pieniądze im daje (państwo)? Sumując, jak można przeczytać w dokumentacji, środki nie były wypłacane bezpośrednio dla ekspertów, a poniesione koszty biegłych, były sporo niższe niż pozyskane środki na biegłych.
http://szczepienie.blogspot.ca/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html
Skrót wydarzeń i oskarżeń wobec Andrew Wakefielda i J. Walker-Smith’a - fakty są nieco inne niż to przedstawia w filmie:
https://faktyoszczepieniach.wordpress.com/saga-wakefielda/

Mit 4 - Mainstream promuje szczepienia

Czy naprawdę jest sens zastanawiać się czy mainstream promuje szczepienia? To chyba fakt.
Natomiast jeśli chodzi o badania dt. bezpieczeństwa szczepionek to trudno twierdzić, że napewno nie są takie jakie życzą sobie ci co za nie płacą:> Zwłaszcza, że jest wiele badań dowodzących różnych problemów ze szczepieniami.
http://szczepienie.blogspot.ca/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html
http://stopnop.com.pl/badanianaukowe/ - długa lista
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1576742652537640?pnref=story

Ciekawostka: Przykład jednego  badania wskazującego na problem: Niemowlęta szczepione starszymi szczepionkami DTP (nadal stosowana w Polsce) i OPV (wycofana w 2017 roku z Polski) mają 5-krotnie wyższe wskaźniki umieralności, niż nieszczepione.
http://www.ebiomedicine.com/article/S2352-3964%2817%2930046-4/abstract http://szczepienie.blogspot.ca/p/sids-suds-sudc-vids-vaccine-szczepienie.html

Przykłady jak media manipulują aby wyszło, że szczepić trzeba inaczej populacja się zdziesiątkuje bo choroby wrócą;) Odra wraca, polio wraca i tym podobne argumenty są tutaj omówione:
http://szczepienie.blogspot.ca/2016/02/medialne-manipulacje-polio-nie-wraca-i.html


Cytat z powyższego linku niżej:
"Peter M. SANDMAN, Ph. D. - Konsultant w dziedzinie komunikacji ryzykalnej "Trust the Public with More of the Truth: What I Learned in 40 Years in Risk Communication Streszczenie: "Artykuł poświęcony jest doświadczeniom dr. Petera M. Sandman wynikającym z jego czterdziestoletniej pracy w dziedzinie komunikacji kryzysowej.
Główna myśl:
" [..] nieuczciwość ratuje ludzkie życie poprzez wspieranie wiarygodności kampanii na rzecz szczepień. W krótkim okresie mogą mieć rację. W dłuższej perspektywie - jest wręcz przeciwnie, ponieważ podważa to wiarygodność publicznej ochrony zdrowia."
Szerzej:
"Kilka lat temu Nigeria doświadczyła największej tego typu epidemii w historii.
Wszystko zaczęło się w 2005 r. i zostało zgłoszone do Światowej Organizacji Zdrowia oraz U.S. Centers for Disease Control and Prevention (Amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób) we wrześniu 2006 roku. Ale instytucje ds. ochrony zdrowia niechętnie przyjmowały to do wiadomości, zwłaszcza w Nigerii. Dlaczego władze niechętnie mówiły na
ten temat? Przywódcy religijni w niektórych krajach muzułmańskich, w tym w Nigerii, sprzeciwiali się programowi zwalczania polio. Twierdzili oni, między innymi, że program jest częścią ludobójczej akcji Zachodu. Ryzyko zachorowania na polio w wyniku doustnej
szczepionki jest ziarenkiem prawdy w tym fałszywym przekonaniu, chociaż szczepionka bardziej zapobiega niż powoduje zachorowanie na polio.
Władze obawiały się, że przyznając się do nigeryjskiej epidemii polio, spowodowanej przez szczepionkę, uprawdopodobniłyby twierdzenia imamów sprzeciwiających się szczepieniu. Zamiast tego, oczywiście, to właśnie ukrywanie wiadomości o epidemii uprawdopodobniło te twierdzenia.
Chciałbym dodać, że władze zarządzające programem szczepień przeciwko polio
w Nigerii nie tylko zatajały informacje na temat wybuchu epidemii polio spowodowanej szczepionką. Najzwyczajniej w świecie kłamały, twierdząc, że szczepionka przeciwko polio nie może spowodować rozwinięcia się wirusa. Agencje zarządzające kampanią na rzecz zwalczania polio monitorują takie przypadki i piszą o nich w Morbidity and Mortality Weekly Report (MMWR) i innych publikacjach profesjonalnych. Ale kiedy nigeryjski rodzic, dziennikarz lub imam stwierdzi, że niedawno zaszczepione dziecko zachorowało na polio, agencja (nawet jeżeli sprawdzą, czy jest to przypadek polio spowodowanego szczepionką)zwykle twierdzi, że szczepionka przeciw polio jest całkowicie bezpieczna oraz że dziecko musiało być zakażone wirusem polio, zanim zostało zaszczepione. Uważają, że ta nieuczciwość ratuje ludzkie życie poprzez wspieranie wiarygodności kampanii na rzecz szczepień. W krótkim okresie mogą mieć rację. W dłuższej perspektywie - jest wręcz przeciwnie, ponieważ podważa to wiarygodność publicznej ochrony zdrowia. z http://szczepienie.blogspot.ca/2016/02/medialne-manipulacje-polio-nie-wraca-i.html

W linku niżej natomiast omówione są różne wypowiedzi znamienitych ekspertów. lekarzy na temat szczepień, którymi karmią media społeczeństwo:
http://szczepienie.blogspot.ca/2016/03/matematyka-eksperci-proszczepionkowcy.html


Mit 5 - Zanieczyszczenia biologiczne w szczepionkach

Fragmenty płodów i małpie nerki? Bzdura? Tak się składa, że choć napisane w przesadzonej, uproszczonej formie to jednak fakty. Nie w każdej szczepionce i raczej śladowe ilości, pozostałości etc. Oczywiście, że tego typu stwierdzenia to granie na emocjach. Fakt, ze tak jest nie powinien być głównym argumentem za tym aby nie szczepić.

Odnośnie abortowanych płodów. Oczywiście nie ma w szczepionkach komórek martwych płodów, jednak w procesie produkcyjnym niektórych szczepionek wykorzystuje się namnażane komórki także z martwych płodów.  Dlatego szczepionki mogą zawierać fragmenty komórek o takim pochodzeniu. To jest fakt i fajnie, że Dawid Myśliwiec ten fakt podkreśla.

Skupia się na jednym płodzie opisując jego historię, zapominając, że takich linii komórkowych jest wiele i w przypadku tylko jednej WI-38 potrzebnych było najmniej 19 aborcji.
http://szczepienie.blogspot.ca/2017/03/niedorozwiniety-mem-powoduja-autyzm_8.html
Temat jest ważny dla osób sceptycznych szczepieniom nawet tych dla których pochodzenie dzisiejszych linii komórkowych z płodami sprzed dekad etycznie nie ma żadnego znaczenia. Jest ważny z prostego powodu: w wielu miejscach na świecie jest to jedyna okoliczność dla której można odmówić szczepień bez konsekwencji.
Oczywiście warto zaznaczyć, że ze względów etycznych większym problemem powinien być fakt w jaki sposób niektóre szczepionki testowani - ilu ludzi, ile dzieci zginęło lub ucierpiało wskutek tych testów, a jest ich z pewnością znacznie więcej niż martwych płodów z których wiele lat temu pozyskano wykorzystywane obecnie komórki.
"Jak twierdzą sędziowie Sądu Najwyższego, w Indiach przeprowadzane były nielegalne testy na wielką skalę. Szacuje się, że w ciągu pięciu lat w ich wyniku mogło umrzeć ponad 2 tysiące osób, również dzieci. [..] Na firmę GlaxoSmithKline Argentina Laboratories sędzia Marcelo Aguinsky nałożył karę 400 000 pesos (ok. 90 000 USD – dop. tłum). Nastąpiło to po złożeniu raportu opublikowanego przez Narodowe Biuro ds. Leków, Pożywienia i Technologii medycznej (hiszpański skrót ANMAT – La Administración Nacional de Medicamentos, Alimentos y Tecnología Médica). Karę nałożono za nieprawidłowości podczas prowadzonych przez laboratorium testów klinicznych szczepionek prowadzonych pomiędzy 2007 a 2008 roku, które prawdopodobnie zabiły 14 dzieci. [..] Wszyscy testowani reprezentowali najniższe kasty. Większość nie wiedziała, że uczestniczy w eksperymentach medycznych. Nie podpisywali też żadnej zgody, bo nie umieli czytać ani pisać [..] Zmarło 11 dzieci, mniej więcej tyle samo z obu badanych grup. Zasadnicze znaczenie ma tu fakt, że uczestników badania podobno nie poinformowano o jego eksperymentalnej naturze, a ponadto nie powiedziano im, że skuteczny lek był dostępny u przedstawicieli organizacji Lekarze bez Granic, którzy pracowali w tym samym ośrodku (...). W 2006 roku nigeryjskie ministerstwo zdrowia upubliczniło raport na temat tego eksperymentu. Głosił on, że firma Pfizer dopuściła się pogwałcenia prawa nigeryjskiego, konwencji
http://szczepienie.blogspot.com/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html

Linia komórkowa VERO, ryzyko raka, a szczepienia, nowotwory, zanieczyszczenia szczepionek wirusami
http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/szczepienia-nowotwory-rak-szczepionki.html
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/820751034639057/

Zanieczyszczenia szczepionek - fakty o znanych zanieczyszczeniach w szczepionkach:
http://szczepienie.blogspot.com/p/wirusowe-zanieczyszczania-szczepionek.html

Mit 6 - Szczepienia bywają szkodliwe

Dawid Myśliwiec: "Ludzie ciągle są potrącani przez samochody ale korzyści płynącej z tej formy transportu sprawiają, że nikt nie planuje go zakazywać. Podobnie korzyści płynące ze szczepień wielokrotnie przewyższają koszty ich stosowania."
Szczepionki są szkodliwe to fakt. I tutaj Dawid rzuca analogie, że warto jeździć samochodem mimo, że jest tyle wypadków dlatego warto też szczepić.  Hmm analogia jakby średnio trafna łagodnie mówiąc :)
Korzyście przewyższają koszty? Zawsze? nie do końca http://szczepienie.blogspot.com/p/czy-warto-sie-szczepic-kiedy-warto.html  - Po przeanalizowaniu poniższej strony raczej nikt nie będzie miał wątpliwości, że nie zawsze korzyści przewyższają ryzyko w przypadku każdej szczepionki.

Dawid podaje też różne ciekawostki np. Pierwsze szczepienia mogły zarażać tężcem i syfilisem... (kiła) ale statystycznie cytuje "75 razy na 100mln szczepień" skąd takie dane? ciekawe.
Tuberkulina stosowana u chorych na gruźlicę doprowadzała do pogorszenia, a nawet zgonu...
W 1955 120tys szczepionek polio zawierały żywe wirusy 53 osoby sparaliżowane i 10 zmarło wśród 40tys zarażonych...  itd. Takie ciekawostki można by dołączyć do listy przypadków oisanych niżej:
http://szczepienie.blogspot.ca/p/wirusowe-zanieczyszczania-szczepionek.html


"The history of modern research regulation dates back to at least the 1930s and the Lübeck vaccine disaster [1]. Back then, in Europe, tuberculosis remained rampant. The Bacillus Calmette-Guérin (BCG) vaccine had become available a decade before, as early as 1921, but its use was still not widely accepted. In 1930, in the northern Germany town of Lübeck, two physicians mounted a campaign to vaccinate newborn babies against tuberculosis. They used a vaccine produced locally from a Parisian strain. In the first 2 months, the campaign resulted in 250 infant-vaccinations. The first complications only appeared in the third month of the campaign. Soon after receiving the vaccine, infants were becoming seriously ill and many died. In 12 months, of all the infants vaccinated, 208 became ill with tuberculosis and 77 died. The two physicians were arrested and put on trial. The court eventually found the two physicians guilty of murder. The newspapers publicized the trial throughout Europe, and the news of the disastrous vaccine campaign spread throughout the continent."
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2831649/?tool=pubmed

część tu http://szczepienie.blogspot.ca/2015/09/sv-40-bialko-p53-szczepienia-polio-opv.html i tu http://szczepienie.blogspot.ca/2015/11/szczepienia-nowotwory-rak-szczepionki.html
i tu http://szczepienie.blogspot.ca/2015/04/szczepienie-alergie-czyli-czy-o.html

a wiele aktualnych opisanych przez rodziców jest tutaj
http://szczepienie.blogspot.ca/2013/10/nop-historie-relacje-rodzicow-powikan.html

Wspomina o zwalczeniu polio jako o wielkiej wygranej człowieka. Nie wspomina skąd się wzięło, a to bardzo ciekawy temat.
http://szczepienie.blogspot.com/2015/07/historia-walki-z-epidemia-polio.html
i o jeszcze innych problemach z tą szczepionką
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/09/sv-40-bialko-p53-szczepienia-polio-opv.html



"NOP nie zgłaszane przez lekarzy"
W Polsce liczba NOP rośnie niby proporcjonalnie do liczby szczepień... i zgłasza się 1 NOP na 2 tys szczepień. Nie wszystkie przypadki NOP są zgłaszane, ale Dawid twierdzi że nie ma na to dowodów :) Nawet powiedział, że trudno polemizować mu z tym bo twierdzi iż jest to "słowo przeciwko słowu". Trudno powiedzieć na podstawie jakich informacji doszedł do takich wniosków czy to głupota i naiwność, czy podła manipulacja, a może żart?
Wystarczy przejrzeć źródła z http://szczepienie.blogspot.ca/2015/12/czy-statystyki-nop-sa-rzetelne-czyli-o.html - tutaj jest lista dowodów i wypowiedzi ekspertów (Niewydolny system zgłaszania zachorowań do PZH: Prof. dr hab. nauk med. Andrzej Zieliński apeluje o zgłaszanie NOP w Polsce podobnie jak minister zdrowia Ewa Kopacz czy  dyrektor NIZP-PZH profesor Mirsoław Wysocki). Nie ma żadnych wątpliwości. Z danych prezentujących zgłoszone przypadki NOP w poszczególnych województwach (także wykresów prof Zielińskiego) wynika, że szczepić najlepiej tylko w opolskim, podkarpackim (ponad 5-krotnie bezpieczniej) i unikać podlaskiego (tam 24 razy częściej zdarzają się powikłania po BCG niż np. w podkarpackim)... Takie są dane średniej rocznej częstości zgłoszonych powikłań. Co oczywiście obiektywnie patrząc jest absurdem. Jeśli ktoś mówi, że ten system dobrze działa to nie wie co mówi.

Mimo tak silnych dowodów tłumaczy powikłania, niepożądane odczyny poszczepienne błędem potwierdzenia i błędy negatywnych korelacji :]

Tak samo tłumaczy, że SIDS nie ma nic wspólnego ze szczepieniami, chociaż są badania wskazujące na związek
http://szczepienie.blogspot.ca/p/sids-suds-sudc-vids-vaccine-szczepienie.html - jest ich cały zbiorek, są cytaty ulotek szczepionek, jeden cytat nowszego badania, które wykazało, że niemowlęta szczepione DTP i OPV mają 5-krotnie wyższe wskaźniki umieralności, niż nieszczepione.
http://www.ebiomedicine.com/article/S2352-3964%2817%2930046-4/abstract

Natomiast odnośnie autyzmu, który według Dawida Myśliwca jest jedynie przypadkowym związkiem czasowym (podkreśla słowo "przypadkowo"), to nie ma wątpliwości iż związek taki rzeczywiście czasem istnieje, wielu ekspertów się na ten temat wypowiada, tutaj zbiór argumentów http://szczepienie.blogspot.ca/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html Mimo tego Dawid Myśliwiec jako człowiek nauki wyklucza z całą pewnością taki związek :D Pytanie czy zdaje sobie sprawę i mówiąc o autyzmie ma na myśli jego dokładna definicję, czy to co co widać i co jest jako autyzm diagnozowane - więcej w tekście wyżej.


Mit 7 - Odporność grupowa

Według Dawida Myśliwca konieczne są szczepienia aby utrzymać wysoki odsetek zaszczepionych. Niestety nie precyzuje o jakie choroby chodzi i jak w praktyce ten odsetek wygląda co jest gigantyczną manipulacją. Gdyby odpowiedział jak te % wyglądają w Polsce? Gdzie dostępne są takie dane?
Jaki dokładnie procent polskiej populacji jest odporny przeciwko jakim chorobom? Jak się ma ten procent (czy jest większy, mniejszy) od minimalnego zapewniającego odporność grupową (zgodnie z tym jak podaje wiki - czyli niedopuszczającego to powstawania epidemii)?
To pewnie wielu słuchaczy byłoby BARDZO zaskoczonych. Eksperci potwierdzają, nie ma wątpliwości iż np. szczepienia przeciwko błonicy polskiej populacji nie mają prawa chronić przed epidemiami, jest zbyt niska skuteczność aby to było możliwe i tak jest z wieloma szczepionkami, zwłaszcza, że większość z nich stosowania jest od niedawna. Wiele szczepień nie ma tez żadnego znaczenia epidemiologicznego o czym Dawid Myśliwiec nie informuje. Czyżby kolejna celowa manipulacja?
http://szczepienie.blogspot.ca/p/odpornosc-grupowa-jak-naprawde-wyglada.html
Warto odpowiedzieć na powyższe podstawowe pytania, film z takimi odpowiedziami byłby ciekawy:) Gdyż sprawa taka prosta nie jest, wiele szczepionek nie działa w taki sposób aby tworzyć odporność grupową, niektóre nawet mogą być źródłami epidemii, a ludzie zaszczepieni mogą przekazywać chorobę dalej http://szczepienie.blogspot.com/2015/02/szczepione-dzieci-moga-zarazac-zywymi.html
Trudno np. mówić o odporności grupowej w przypadku tężca, a jakoś nigdy nikt nie wchodzi w takie niby detale i zawsze ocenia się szczepienia jako całość i ocenia wszystkie tak samo pozytywnie zwykle na podstawie jednego najlepszego przykładu.
http://szczepienie.blogspot.ca/2016/04/tezec-tetanus-antytoksyna-anatoksyna.html

W skrócie mówiąc Dawid mówi o niezbędnym płaszczu odporności - wysoki procent odpornych... a okazuje się, że w praktyce bardzo wiele brakuje do poziomów zapewniających nie występowanie epidemii http://en.wikipedia.org/wiki/Herd_immunity Jak wiele brakuje w przypadku jakiej choroby? Wydawałoby się, że jest to pytanie podstawowe, ale o odpowiedź jest trudno. Poniżej kilka ciekawostek:

Czy np. gdyby w Polsce tylko 40% osób miało odpowiednie stężenie przeciwciał przeciwko błonicy to błonica by wróciła? Okazuje się, że tak właśnie jest
http://www.mp.pl/szczepienia/praktyka/ekspert/blonica_tezec_krztusiec_ekspert/116314,wedlug-danych-panstwowego-zakladu-higieny-u-ok-40-przebadanych-osob-stezenie-przeciwcial-przeciwko-blonicy-bylo-ponizej-wartosci-ochronnej-czy-w-polsce-istnieje-ryzyko-pojawienia-sie-ognisk-epidemicznych-blonicy http://szczepienie.blogspot.com/p/blonica-diphtheria-dtp-szczepienia.html
Okazuje się, że np. nawet 97% to nie wystarczająca liczba dotycząca wyszczepienia szczepionką przeciwko ospie aby nie dochodziło do epidemii
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4018876/ http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-vzv-ospa-wietrzna-nop.html

Mit 8 - Tiomersal i Majewska

Prof Majewskiej zarzuca iż jej badania na temat tiomersalu. Co ciekawe narzeka na brak grupy kontrolnej co w przypadku badań wskazujących korzyści ze szczepień nie stanowi problemu. Trudno o badania z grupą nigdy nie szczepionych :]

Natomiast o magicznej powtarzalności badań jest tutaj opisane
http://szczepienie.blogspot.ca/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html


Dawid Myśliwiec twierdzi iż metylortęć nie ma nic wspólnego z etylortęcią bo ta "jest szybko usuwana z organizmu i nie magazynuje się w organizmie człowieka". Jednak nie wspomina już, że "powstałe w wyniku częściowego metabolizmu etylortęci, pozostają w organizmie znacznie dłużej; czas całkowitej eliminacji z organizmu wynosi ok. 120 dni[5][6]. W tym czasie jony te mogą być m.in. metylowane i podlegać innym przemianom w znacznie bardziej toksyczne związki, np. metylortęć" o czym można przeczytać http://dx.doi.org.sci-hub.cc/10.1080/10408440600845619
http://dx.doi.org/10.1080/10408440600845619 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16973445 a nawet na wikipedi https://pl.wikipedia.org/wiki/Tiomersal
Więcej na ten temat oraz informacje czy naprawdę etylortęc jest taka niegroźna poniżej
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html
Kilka linków i cytatów na zachętę
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27161558
http://link.springer.com.secure.sci-hub.cc/chapter/10.1007%2F398_2016_1
Komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego (sanepid) pod tytułem „Opinia w sprawie stosowania tiomersalu jako środka konserwującego szczepionki”
„Tiomersal jest substancją zawierającą związek rtęci, który może kumulować się w tkance nerwowej, wywołując, po przekroczeniu pewnych stężeń, efekty toksyczne. Dlatego, nie mając możliwości przewidzenia późniejszej akumulacji związków rtęci w organizmie (np. spowodowanej dietą), rozsądne jest unikanie stosowania związków rtęci pod każdą postacią.”

Rtęć i autyzm - polecam listę badań z https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1576726492539256 zwłaszcza warto pofatygować się zweryfikować poniższą stronę:
http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html
Koincydencja czy korelacja - czyli dlaczego szczepienia nie powodują NOP'ów, ale tylko i wyłącznie dzięki szczepionkom zmniejszyła się umieralność na choroby zakaźne https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1585286268349945
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/820289351351892/
I inne trudne kwestie, które warto byłoby rozważyć:
http://szczepienie.blogspot.com/2015/04/bardzo-trudne-pytania-do-zadawania-na.html


Dawid Myśliwiec zdaje się stwierdzać iż aluminium w jedzeniu jest dużo więcej niż szczepieniach więc to w szczepionkach nie jest problemem bo jest go mniej?

Kompletną pomyłką jest porównywanie spożycia glinu z jedzeniem do iniekcji. Nie chodzi tylko o to, że przy spożyciu do organizmu przenika ok 0,4%, z iniekcją proporcje wyglądają właściwie odwrotnie. Problemem jest głównie rola glinu jako adiuwantu, a nie jego zawartość w ogóle. Proste pytanie: Ile przypadków MMF było spowodowane wskutek spożycia glinu? Zwykle jest to argument ludzi co nawet nie wiedzą co to jest MMF.
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html

"Zespoły autoimmunologiczne/autozapalne indukowane przez adiuwanty. Obecnie przyjmuje się, że istnieje związek między stosowaniem adiuwantów a autoimmunizacją."
[..]
Makrofagowe zapalenie mięśniowo-powięziowe Makrofagowe zapalenie mięśniowo-powięziowe (MMF) to zespół opisany w pracy Gherardi i wsp. [29] w 1998 r. Powodowany jest przez akumulację glinu w mięśniach. Glin wywołuje objawy ogólne, takie jak ból mięśni, zapalenie stawów, osłabienie mięś­ni, przewlekłe zmęczenie oraz gorączkę. Może także prowadzić do rozwoju chorób demielinizacyjnych (zaburzeń demielinizacyjnych podobnych do stwardnienia rozsianego).
http://www.termedia.pl/Autoimmunologiczny-autozapalny-zespol-indukowany-przez-adiuwanty-nowy-problem-diagnostyczny-czy-rozwiazanie-zagadki-diagnostycznej,104,28
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/1262488130465343/201,1,0.html
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/11/adjuwanty-i-aluminium-glin-szkodliwosc.html  - tutaj dużo więcej badań




Trzeba się zgodzić z Dawidem Myśliwcem w sprawie cenzury. To rzeczywiście źle, że Zięba wyłącza komentarze i nie można prostować ewentualnych bzdur jakie przekazuje, czy w ogóle o nich dyskutować
"Każdy ma prawo mówić sobie co chce - nawet jeśli to garść faktów naukowych zmieszanych z dwiema garściami farmazonów, a do tego trzy garści autopromocji i obrażania wszystkich, którzy myślą inaczej. ALE! pod tym filmem nie można dodać komentarzy. Nie ma możliwości, aby ktokolwiek mógł sprostować nieprecyzyjne sformułowania i poprawić fałszywe. Nie ma możliwości przedstawienia alternatywnego poglądu na pewne kwestie bez konieczności nagrywania osobnego materiału. I nie mówimy tu o poradach dotyczących tego na jaki kolor pomalować ściany. Człowiek, z pozycji autorytetu, mówi jak żyć - i jest to przekaz, obiektywnie patrząc, niebezpieczny. Ot, lekarz jest kupiony i ma w poważaniu dobro pacjenta, bo leci tylko na kasę. A leki z rynku są jeszcze gorsze niż lekarz. Nie zawsze wprost, ale jednak taki obraz jest przedstawiany. BEZ MIEJSCA NA DYSKUSJĘ! I nawet to bym przeżył, ale fakt, że ten pełen nienaukowych i antynaukowych stwierdzeń monolog jest promowany przez YouTube jest jakąś pomyłką." 
https://www.facebook.com/UwagaNaukowyBelkot/photos/a.1456822087890164.1073741828.1452645198307853/1910392752533093/?type=3&theater


Podobne wpisy, które niby podważają jakieś mity

Tekst odnoszący się do niby 35 mitów opisanych przez blogera blogaojca, wiele typowych manipulacji wyjaśnionych:
http://szczepienie.blogspot.ca/2016/08/kilka-uwag-do-35-najbardziej.html

Poniżej tekst podobnego typu jak wyżej ale odnoszący się do aż 50 mitów na temat szczepień:
http://szczepienie.blogspot.ca/2017/04/50-mitow-na-temat-szczepien-komentarz.html

8 argumentów przeciwników szczepień wg. Dawida Myśliwca - kila słów krytyki
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/03/8-argumentow-przeciwnikow-szczepien.html

Jak długo działa szczepionka przeciwko Polio - nagminne porażenie dziecięce

IPV 10 lat. OPV wg. różnych źródeł "wiele lat"


* Jak długo utrzymuje się ochrona?

Po pełnym cyklu szczepień odporność na zachorowanie utrzymuje się przez wiele lat, nie stosuje się dawek przypominających z wyjątkiem osób, które podróżują na tereny endemiczne.

http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,17548165,Szczepienia__Czy_naprawde_sa_konieczne.html


Czas ochrony szczepionki przeciwko polio

Szczepienie przeciw polio IPV daje maksymalnie 10 letnią ochronę. Dorośli się prawie nigdy nie szczepią.
http://mandalay.pl/szczepienia-przed-podroza-do-azji

Wg. PZH około 10lat
http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=46&sz=1265&to=szczepionka

Tutaj mowa o 18 latach
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2251870


W Polsce OPV było do 2015 roku w 6 roku zycia. Po całym cyklu: "Odporność po szczepieniu utrzymuje się najprawdopodobniej przez całe życie."
http://pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/show.html?id=64394


Komunikat w sprawie zastąpienia w Programie Szczepień Ochronnych szczepionki OPV poliwalentnej (1,2,3 typ wirusa) przeciwko OSTREMU NAGMINNEMU PORAŻENIU DZIECIĘCEMU (POLIOMYELITIS) szczepionką inaktywowaną IPV poliwalentną (1,2,3 typ wirusa)
http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilaktyka/komunikaty2/komunikat-w-sprawie-zastapienia-w-programie-szczepien-ochronnych-szczepionki-opv-poliwalentnej-123-typ-wirusa-przeciwko-ostremu-nagminnemu-porazeniu-dzieciecemu-poliomyelitis-szczepionka-inaktywowa/


Przypomnę iż:
Prawdopodobieństwo paraliżu polio jest ponad 10 razy wyższe u dorosłych niż u dzieci (ponad rząd wielkości wyższe (1:75 dorośli zamiast 1:1000 dzieci))
http://www.wydzialszczepien.pl/30-w-poliomyelitis.html

Śmiertelność polio wynosi u dzieci 2 – 5%, u dorosłych 15 – 30% (a jeśli zajęty jest ośrodek oddechowy nawet 75%).
http://sporothrix.wordpress.com/2010/12/19/od-polio-chce-miec-glowe-wolna/

Więcej na temat polio:

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/802059433174884/

Jak długo działa szczepionka Hib przeciwko Haemophilus influenzae typu b (Hib)

Jak długo utrzymuje się ochrona?

Co najmniej 5-10 lat, czyli do czasu, gdy układ odpornościowy osiąga dojrzałość i potrafi ochronić dziecko przed zakażeniami. Nie stosuje się dawek przypominających.


http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,17548165,Szczepienia__Czy_naprawde_sa_konieczne.html




Cerebrospinal fluid culture positive for Haemophilus influenzae, type b (Gram stain).

Jak długo działa szczepionka DTP przeciwko Tężec, krztusiec, błonica (DTP)

W skrócie czas ochrony po szczepionce DTP błonica, tężeć i krztusiec:
DTaP  - 5 lat
DTP    - 6-12 lat

Tężec ok 8 lat, do ok 10 lat.


Jak długo utrzymuje się ochrona?

Odporność chroniąca przed zachorowaniem na krztusiec utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu, dlatego zaleca się szczepienia przypominające dla młodzieży i osób dorosłych. Odporność na tężec i błonicę po szczepieniu trwa około 10 lat. Osoby dorosłe powinny więc stosować dawki przypominające raz na 10 lat.
http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,17548165,Szczepienia__Czy_naprawde_sa_konieczne.html


W związku z ograniczoną skutecznością tej szczepionki dochodzi do kuriozalnych sytuacji. Przykładowo zaszczepienie całej rodziny szczepionką przeciwko krztuścowy (strategia kokonowa) może nawet przyczynić się do zwiększonego zarażenia nieszczepionego dziecka (np. noworodka)
http://szczepienie.blogspot.com/2016/02/szczepienie-dtap-krztusiec-zgon-dziecka.html

"Odporność na krztusiec, zarówno nabyta naturalnie, po chorobie, jak i po szczepieniu z czasem (po 5-15 latach) zanika, zatem kolejne zachorowanie jest możliwe. By temu zapobiec,
szczepienia przeciwko krztuścowi należy powtarzać co 10 lat, podobnie jak szczepienia przeciwko tężcowi i błonicy.
Dla dorosłych przeznaczone są szczepionki acellularne (w Polsce: Boostrix, Boostrix Polio, Adacel). Dostępne szczepionki są skojarzone - chronią nie tylko przed krztuścem, ale też tężcem i błonicą (Boostrix Polio, także przed polio) i podaje się je zamiast szczepień przypominających przeciwko tężcowi i błonicy zalecanych wszystkim dorosłym co 10 lat.
http://wyborcza.pl/1,76842,13762425,Czy_przechorowanie_krztusca_powoduje_uzyskanie_trwalej.html


Warto wiedzieć, że odporność na krztuśca po szczepionce utrzymuje się od 3 do 10 lat wg. oficjalnych źródeł... Przeciętnie do około 5 lat.
http://issuu.com/gispolska/docs/stan_sanitarny_za_rok_2012_www


"W 2004 r. w Wielkiej Brytanii i wielu innych krajach wszedł do użytku nowy preparat - tzw. szczepionka bezkomórkowa DTaP. Czas ochrony po jej podaniu wynosi około pięciu lat. Jest ona rekomendowana właśnie dla najmłodszych dzieci ze względu na to, że wiąże się z mniejszym ryzykiem ewentualnych skutków ubocznych niż szczepionka całokomórkowa. Ta z kolei zapewnia dłuższy czas ochrony - od sześciu do nawet 12 lat."
http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,17211224,Krztusiec_sprytniejszy_od_szczepionki__Czy_grozi_nam.html


DTP czyli skojarzona szczepionka przeciwko błonicy (Diphtheria) powodowanej przez maczugowca błonicy (Corynebacterium diphtheriae), krztuścowi (Pertussis) wywoływanemu przez Bordetella pertussis i tężcowi (Tetanus) wywoływanemu przez laseczkę tężca (Clostridium tetani).


Więcej o DTaP:
http://szczepienie.blogspot.com/p/autyzm-ulotka-dtap-szczepionka-tripacel.html


U starszych osób podanie trzech dawek szczepionki pozwala na utrzymanie ochronnego poziomu przeciwciał u ¾ zaszczepionych osób przez okres ok. 8 lat. Stąd też co 10 lat zalecane jest podawanie dawek przypominających, co zapewnia utrzymanie odporności na poziomie zapewniającym ochronę przed zachorowaniem.

http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=83&sz=1322&to=szczepionka



"Przechorowanie krztuśca nie chroni przed ponownym zachorowaniem. Powstające w wyniku przechorowania swoiste przeciwciała utrzymują się jedynie przez kilka lat, a ryzyko ponownego zachorowania – podobnie jak po szczepieniu – zwiększa się w ciągu 5 lat."

Odporność na krztusiec po naturalnym przechorowaniu jest dłuższa niż sądzono - 30 lat, ale średnio o wiele dłużej, nawet 70 lat. Dotychczas sądzono, że od 4 do 20 lat .
http://www.sciencedaily.com/releases/2009/10/091029211528.htm

Ospa wietrzna - jak długo utrzymuje się ochrona?

Chroni przez 14 lat.
http://www.mp.pl/szczepienia/przeglad/ospawietrznapolpasiec/show.html?id=100044
https://www.facebook.com/TakDlaSzczepien/posts/530270913769994

Choć wg. różnych badań przeciwciała na odpowiednim poziomie utrzymują się od ok. 5 do 20 lat.

Szczepionka przeciwko ospie wietrznej chroni nawet kilkanaśćie lat.
http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,17548165,Szczepienia__Czy_naprawde_sa_konieczne.html

Obserwowany w badaniach klinicznych czas utrzymywania się odporności po podaniu dwóch dawek szczepionki przeciwko ospie wietrznej wynosi obecnie 10 lat
http://wyborcza.pl/leczyc/1,114653,10191618,Ospa_wietrzna___szczepimy_dwa_razy.html#ixzz1wC4gElp2

Zapewnia ochronę na 5 lat wg. innych badań
http://www.forumpediatryczne.pl/txt/a,5143,0,odpornosc-po-szczepieniu-przeciwko-ospie-wietrznej-wygasa-czesciowo-w-okresie-5-10-lat-od-szczepienia#.T8PQMNW6OL4 

Szczepionka przeciw ospie działa przez 20 lat wg. jeszcze innych:
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=991&_tc=5C32C68D9C5FF409E26801E43CD705A3 



poniedziałek, 9 marca 2015

„Kasiagondor” blefuje o szczepieniach

19 lutego 2016 widok z okna 

Kiedy amator bierze się za gruby temat, bo ma ambicje z(nad)interpretować fakty, to może wyjść z tego niezły gniot (jak w tym przypadku – blogojciec). Nie inaczej było w tym przypadku autorki bloga kasiagandor.com„Pasjonatka nauki i merytorycznych dyskusji”, tworzy tekst tytułując go „Szczepienia-debata, która nie powinna mieć miejsca” i naciąga fakty, podaje okrojone informacje, manipuluje obrazem i wysnuwa daleko idące mylne wnioski. Tak bywa, kiedy traktuje się temat szczepień jak przegląd po trendach w lakierach do paznokci.
Pierwsze faux pas autorki, to uczepienie się badania zespołu Wakefielda, by na tej podstawie postawić tezę o związku szczepień z autyzmem.
„(…) wciąż mierzymy się z konsekwencjami tego pod każdym – od technicznego aż po etyczny –względem źle przeprowadzonego badania. Debata, która nie ma absolutnie żadnych podstaw bytu toczy się dalej.”
Tylko, że nie chodzi o jedno przeprowadzone badanie. Debata, nie dotyczy ani tego badania, ani wniosków płynących z tego badania. Debata w ogóle nie dotyczy żadnych badań.
Dotyczy o wiele bardziej skomplikowanego, wielowarstwowego problemu jakim jest m.in. brak dostępu do obiektywnej wiedzy, dezinformacja medialna i manipulowanie opinią publiczną (np. za sprawą akcji społecznych), stosowanie przymusu pod karami, niepokój społeczny, realne istnienie Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych i wiele źródeł popularnonaukowych, których nie przekazuje się szerokiemu gronu odbiorców.
Czy nie są to wystarczające powody do społecznej debaty? Naprawdę nie ma do niej podstaw?
„Wydaje mi się, że paradoksalnie, sukces szczepionek oraz fakt, że dzięki nim udało się niemal zupełnie zlikwidować niektóre choroby(…)”
Siadaj, Jasiu, dwója, nie obrobiłeś lekcji!
Na likwidację chorób i spadek umieralności składa się wiele przyczyn, głównie takich jak:opieka zdrowotna, dobre odżywianie, higiena.Na pewno można mówić o sukcesie, ale nie jest to „sukces szczepionek”.
Warunki życia mają największy wpływ na choroby, co widać obecnie w tzw. biednych rejonach świata – brak wody, brud, bieda i epidemie szaleją. Nadal jedną z najczęstszych przyczyn śmierci na świecie jest… biegunka! (zostawiając daleko w tyle choroby zakaźne – jedną z głównych przyczyn śmierci zwłaszcza w krajach trzeciego świata to nie ebola, nie AIDS, nie malaria, nie ospa, nie odra tylko właśnie biegunka!
12540788_1233995386614119_1575482348454178016_n
Czasy się zmieniły. W czasach biedy, wojen, brudu osłabieni ludzie umierali choćby z powodu głodu, awitaminozy.Tak wymierały epidemie. Gdy warunki bytu się zmieniły, zmieniło się wszystko. Niestety masowych szczepień w tamtych czasach z przed wieków nie było, wprowadzać je zaczęto gdy warunki bytu się poprawiły i poprawiały coraz bardziej, natomiast statystyki śmiertelności z tamtych czasów są używane jako straszak.
Na kilka chorób mamy szczepionki, ale na większość nie ma, a ludzie umierali, chorując na: trąd, hiszpankę, dur brzuszny, angielskie poty, cholerę, syfilis, kiłę, rzeżączkę, dżumę, żółtą febrę itd. etc.
Szczepionki nie były podawane wszędzie, nie wszystkie okazały się wystarczająco skuteczne, zarówno w Polsce, jak i USA(mimo to, choroby jak czarna ospa, szkarlatyna, gruźlica zostały ograniczone), do tego zaczęto je wprowadzać dopiero gdy śmiertelność spadła (wielokrotnie dzięki lepszym warunkom życia).
Podsumowując
naginaniem prawdy jest sugerowanie wyłącznej zasługi szczepień.
Dalej „pasjonatka nauki i merytorycznych dyskusji” straszy paraliżem na polio, powikłaniach po odrze, różyczce i błonicy, ilustrując to drastycznymi zdjęciami.
Porażenia i zarażanie po szczepieniach na POLIO są powszechne w Polsce i na świecie, przy czym zachorowanie na polio to w 99,9% najwyżej katar, który może doprowadzić do powikłań zapewne wyłącznie osoby z poważnymi obciążeniami organizmu, w tym układu odpornościowego (statystyki typu 1:10 000) Więcej o polio.
ODRA i potencjalne powikłania. Trudno w to uwierzyć, ale obecnie tysiące razy bardziej prawdopodobne jest wygrać 6 w totka lub zginąć w katastrofie lotniczej niż umrzeć naODRĘ w Polsce.
No i wspomniany maczugowiec, czyli ta okrutna BŁONICA, na którą szczepienie chroni przez maks. 10 lat. Niestety, szczepionka przeciwko błonicy nie zwalcza bakterii maczugowca błonicy. Szczepionka nie eliminuje zagrożenia, nie chroni przed nosicielstwem i choć przyczynia się do ograniczenia zachorowań to bakteria nadal może krążyć.
Szczepienie na RÓŻYCZKĘ chroni na maks.10 lat i że po szczepionce na różyczkę też możnazachorować na… różyczkę. Zachorowanie na różyczkę nawet w ciąży to jeszcze daleka droga do różyczki wrodzonej wbrew pozorom, zależy to od wielu czynników, odporności matki i jej wieku, tygodnia ciąży itd., w ogóle szansa na różyczkę wrodzoną jest znikoma.

Dalej „pasjonatka nauki” pisze o AUTYZMIE i stwierdza, że pewnym (!)  jest, że „wykluczyliśmy, że przyczyną tą są szczepionki”.
Dowiadujemy się, że w sumie nie chodzi ogólnie o szczepionki, ale o jedną – MMR, albo o jeden ich składnik – tiomersal (nic dziwnego, dotąd tylko MMR i tiomersal zostały oddzielnie poddane epidemiologicznej weryfikacji).
I twierdzenie „wykluczyliśmy” dotyczy konkretnie organizacji SafeMinds, która przeprowadziła badania na… makakach. Podano małpom szczepionki i obserwowano zmiany w ich mózgach.Ile czasu obserwowano? Nie wiadomo.
Czy na podstawie tych okrojonych badań można jednostronnie i z pełnym przekonaniem stwierdzić, że szczepienia nie mogą mieć wpływu na autyzm?
Nie można.
Szczepionka może być czynnikiem zapalnym dla autyzmu, gdy jest „ten potencjał w genach” (jak określa to Izabela Filc-Redlińska w książce „Szczepionki. Nie daj się zwariować”), a ingerencja medyczna może przyczynić się, w przypadku dziecka z predyspozycjami, do rozwoju autyzmu.
AUTYZM a raczej AUTISM jest ujęty na liście skutków ubocznych w niektórych ulotkach szczepionek.
A jednym z NOPów, jakie ujmuje ustawa  o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi jest ENCEFALOPATIA, czyli poszczepienne uszkodzenie mózgu.
Czy strach rodziców nie ma zatem „logicznych podstaw”, jak twierdzi kasiagandor?
Autorka zaprzecza sama sobie. Najpierw twierdzi, że coś WIE. A potem, że jednak NIE WIE. Najpierw pisze, że pewnym jest „wykluczyliśmy, że przyczyną tą (autyzmu) są szczepionki”.
A następnie, że„Żadna z nich (instytucji) nie jest w stanie udzielić ci odpowiedzi na pytanie, co spowodowało autyzm malucha. Nie dlatego, że ma złe intencje. Nauka po prostu tego nie wie.Czyli, autorka wie, ale najwyżej tyle, że nauka nie wie.
Dalej – odporność grupowa. „Jako osoba niezaszczepiona stajesz się potencjalnym rezerwuarem patogenów”.
Znowu pała, Jasiek, nawet do książki nie chciało się zajrzeć!
Tylko szczepienia przeciwko chorobom wirusowym (odra, świnka, różyczka, ospa wietrzna) mogą zapobiegać transmisji danych patogenów.
Inne szczepienia jak BCG (gruźlica), IPV (polio), DTP (błonica, tężec, krztusiec), Hib, przeciwgrypowe itd. nie mają takich właściwości. Dzieci (również w I dobie życia) i dorośli szczepieni szczepionkami tzw. żywymi, zawierające żywe patogeny mogą chorować na te choroby i zarażać po szczepionce. Znane są przypadki różyczki, polio, krztuśca, odry, ospy, rotawirusów, świnki.
No i nie ma mowy o odporności zbiorowej, jeśli zbiorowość jest ruchoma, a kalendarze szczepień na całym świecie rożne. Nie jesteśmy odizolowani murem od świata i nie mamy identycznej odporności. No i niezaszczepieni nie powinni zagrażać zaszczepionym, idąc logiką autorki, w przeciwnym razie jej argumenty podważają w ogóle sens istnienia szczepień.

Odporność populacyjna 
nie działa tak, jak się to nam przedstawia czyli przy całkowitym braku zachorowań.Żeby działała, musi być spełniony warunek statystyczny, mało realny.
Trudno mówić nawet o zmniejszonej liczbie zachorowań poprzez szczepienia – znane są np. epidemie od osób zaszczepionych czy wyłącznie wśród osób zaszczepionych.
Tak, szczepione osoby mogą zarażać! 
I na koniec. Autorka zapomina w swej, jak to przedstawia, dobrej wierze i obiektywizmie naukowym, o fakcie, że
szczepionki często nie zabezpieczają przed zachorowaniem
i roznoszeniem zarazków
,

a jedynie zabezpieczają przed jakąś formą zachorowania, lub wystąpieniem bardziej dolegliwych objawów.
Dzieci nie rodzą się z chorobami, zarażają się od dorosłych, od niektórych jednostek, które podróżując po świecie mają kontakt z patogenami i przynoszą je do swojego środowiska.
W teorii, dzięki odporności stadnej, nawet jak jednostki się zarażają, to nie przekazują choroby dalej. Gdyby to odporność stadna chroniła ludzi w Polsce mielibyśmy pojedyncze zachorowania bez przekazywania ich dalej.
Niestety, tak nie jest.
I to są gołe fakty.
Mamy dziesiątki tysięcy zachorowań (jak w przypadku krztuśca czy różyczki) albo nie mamy ich prawie wcale, jak w przypadku polio czy błonicy.

Żeby mieć pogląd na temat, trzeba go skonfrontować,
przyjrzeć się za i przeciw.
Poznać fakty i możliwie nie interpretować ich pod tezę.
Konfrontacji nie ma co się bać.

                       BO PO TO WŁAŚNIE JEST TA DEBATA, ŻEBY DEBATOWAĆ!

Tu więcej wyliczeń, źródeł, statystyk, danych.Krytyka komiksu podtrzymującego mit, że niezwykle bezpieczne i skuteczne szczepienia w głównej mierze sprawiły,
że nasze dzieci mniej chorują i są zdrowsze.
Fakty i dylematy dla rodziców
Krytyka tekstu “Jesteś „antyszczepionkowcem”? Jesteś zagrożeniem”
20160214214826181



















Parasol prof. Jackowskiej dla Pfizera


Parasol prof. Jackowskiej dla Pfizera


Prof. Teresa Jackowska, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii, która promuje szczepienia (a nawet konkretne szczepionki), bierze pieniądze od producenta farmaceutycznego?
Dokładnie. I to żaden sekret, sama się do tego przyznaje. Szkoda tylko, że nie robi tego jawnie dla opinii publicznej.
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Prokurator umarza postępowanie karne, które prowadził przeciw firmie X. Jednocześnie okazuje się, że w tym samym czasie przeprowadził szkolenie, za które zapłaciła mu właśnie firma X.
No tak, to nierealne – za coś takiego prokurator pożegnałby się ze swoim stanowiskiem. To, co w przypadku prokuratora jest niemożliwe i karygodne, całkiem inaczej wygląda w przypadku Krajowego Konsultanta Pediatrycznego.
Taka postawa nie budzi żadnych kontrowersji i pozostaje bez reakcji.
Ale o co chodzi?
Polska Agencja Prasowa 17 marca 2016 r. na stronie kurier.pap.pl podała: „Resort zdrowia podjął decyzję, by sfinansować szczepionkę przeciw pneumokokom dla wszystkich dzieci w Polsce od 2017 r.– mówił w czwartek wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Podstawowej Opieki Zdrowotnej i Profilaktyki.”
Następnie: „To najlepsza wiadomość dla polskich dzieci – oceniła prof. Teresa Jackowska, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii.
I dalej: „Prof. Ewa Bernatowska, zastępca przewodniczącej Pediatrycznego Zespołu Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych przy Ministrze Zdrowia, zaznaczyła, że – biorąc pod uwagę efekty zdrowotne, opłacalność ekonomiczną, sytuację epidemiologiczną i konieczność zapewnienia równości dostępu do świadczeń zdrowotnych – zespół zarekomendował szczepionkę tzw. skonfigurowaną 13-walentną. Identycznej rekomendacji udzieliła Grupa na rzecz Programu Szczepień Ochronnych w Polsce, powołana w 2013 r. przez Stowarzyszenie Parasol dla Życia.” Pozornie zwykły prasowy komunikat. Rząd po konsultacjach z ekspertami przyjął program finansowania szczepień przeciw pneumokokom i za pośrednictwem Polskiej Agencji Prasowej poinformował o tym społeczeństwo.
Kiedy jednak przyjrzeć się temu bliżej, nie wszystko jest w tej sprawie przejrzyste i proste.
Bo?
Zespół ekspertów wraz z Grupą na Rzecz Szczepień Ochronnych zarekomendował rządowi skonfigurowaną 13-walentną szczepionkę, a rząd to przyjął. Tak się składa, że jedyną taką szczepionką dostępną w Polsce jest Prevenar 13 firmy Wyeth Pharmaceuticals Inc., zaś jej wyłącznym dystrybutorem na Polskę jest Pfizer Polska sp. z o.o.
Tu pozornie wszystko się zgadza i nic nie budzi żadnych wątpliwości.
Bo jak się okazuje
Teresa Jackowska 19 września 2015 r. na zjeździe Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego wygłosiła wykład „Kalendarz Szczepień – nasze priorytety” (wykład promujący szczepienia), za który to wykład Teresa Jackowska otrzymała wynagrodzenie od… Pfizer Polska sp.o.o.
Taka informacja wynika z oświadczenia Teresy Jackowskiej zamieszczonego na stronie Ministerstwa Zdrowia. Która już wtedy była konsultantem krajowym w dziedzinie pediatrii!
(prof. dr hab. Teresa Jackowska Zał. 2)

Teresa Jackowska pełni tę funkcję od 23 stycznia 2015 r. i otrzymuje wynagrodzenie od firmy farmaceutycznej bezpośrednio zainteresowanej wynikami prac rządu nad programem finansowania szczepionek przeciw pneumokokom.
Co najmniej niefrasobliwe postępowanie, prawda?
Pytanie:
czy to właściwe, by firma farmaceutyczna, zainteresowana jak największą sprzedażą swoich produktów finansowała szkolenia dla lekarzy?
Istnieje tylko jedna prawidłowa odpowiedź – NIE.
Ale to jeszcze nie wszystko w sprawie.
Skonfigurowaną 13-walentną szczepionkę mocno promuje również Grupa na rzecz Programu Szczepień Ochronnych powołana przez Stowarzyszenie „Parasol dla Życia”. Przypomnijmy, jedyną taką szczepionką dostępną w Polsce jest Prevenar 13 dystrybuowany przez Pfizer Polska sp. z o.o. Niby nic nadzwyczajnego. Każdy ma prawo lubić jakąś wybraną przez siebie szczepionkę, każdy nawet stowarzyszenie. W tym wypadku wydaje się, że nie jest to „zwykłe lubienie”.
Ze sprawozdania Pfizer Polska sp. z o.o. wynika, że Stowarzyszenie „Parasol dla Życia” w 2014 r. otrzymało od spółki 147 500 zł (Pfizer Poland). Takich informacji próżno jednak szukać na stronie stowarzyszenia. Stowarzyszenie zaś wobec rządu mocno promuje akurat taką szczepionkę, którą jedynie Pfizer Polska sp. z o.o. dystrybuuje w Polsce.
Szczególny zbieg okoliczności…?
Podkreślmy, więc jeszcze raz.
Teresa Jackowska krajowy konsultant w dziedzinie pediatrii w czasie pełnienia swojej funkcji oraz Stowarzyszenie „Parasol dla Życia” otrzymała pieniądze od Pfizer Polska sp. z o.o.
Jednocześnie zarówno Teresa Jackowska jak i Stowarzyszenie „Parasol dla Życia” promują akurat taką szczepionkę, którą jedynie Pfizer Polska sp. z o.o. dystrybuuje w Polsce.

Czyżby więc miał tu miejsce lobbing? Polskie prawo dopuszcza taką działalność. Zgodnie z ustawą o działalności lobbingowej (…) taką działalnością jest również zarobkowa działalność prowadzona na rzecz osób trzecich w celu uwzględnienia w procesie stanowienia prawa interesów tych osób. Ta definicja pasuje do sytuacji opisanej wyżej.
Czy to oznacza, że nie ma problemu? NIE. Otóż ustawa wymaga, by osoba/podmiot zajmujący się lobbingiem został wpisana do rejestru podmiotów wykonujących zawodową działalność lobbingową prowadzonego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
W rejestrze tym ani Teresa Jackowska, ani stowarzyszenie „Parasol dla Życie” ani równieżżaden z członków zarządu stowarzyszenia nie są zamieszczone (rejestr_lobbingowy). To zaś oznacza, że nie mogą legalnie prowadzić działalności lobbingowej w Polsce. Inna sprawa, że kary za łamanie prawa w tym zakresie są śmiesznie małe. To kary pieniężne w wysokości od 3 000 zł do 50 000 zł. Dla firmy takiej jak Pfizer, której amerykańska centrala na lobbing potrafiwydać w ciągu jednego kwartał 5,6 milionów dolarów to koszt działalności absurdalnie mały.
Mimo wszystko należy stwierdzić, że mamy do czynienia z sytuacją, której legalność z prawnego punktu widzenia jest wątpliwa. Zaś z etycznego bezspornie naganna. Osoba/osoby, które otrzymują korzyści majątkowe od podmiotów bezpośrednio zainteresowanych wynikami prac rządu i mające niewątpliwe wpływ na wynik prac rządu, nie mogą brać w nich udziału. Przeciwne postępowanie budzi uzasadnione wątpliwości natury prawnej i etycznie jest niedopuszczalne. Co najważniejsze podważa zaufanie do urzędu konsultanta krajowego w dziedzinie pediatrii, a w dalszej kolejności do rządu RP i uchwalanego w Polsce prawa.
Powiedzmy sobie jasno, takie praktyki powinny być z całą stanowczością tępione. Osoby, które takich działań się dopuszczają powinny być natychmiast usuwane z państwowych stanowisk (jeśli takie zajmują) i odsuwane od wszelkich prac rządu, sejmu itp. Zakończone już prace, w których takie osoby brały udział powinny być przeprowadzane od początku.
W całej tak wątpliwej sprawie wyjątkowy niesmak i zdziwienie budzi postawa prof.Teresy Jackowskiej.
Dlaczego nie informuje się o tym opinii publicznej? Dlaczego nie zakwestionowano prac Grupy na Rzecz Szczepień Ochronnych?
Tylko w takim wypadku można przywrócić zaufanie obywateli do własnego państwa.
Należy jeszcze dodać, że o działalności lobbingowej Pfizer Polska sp. z o.o. można wyczytaćna profilach zawodowych pracowników, co niektórzy wręcz chwalą się swoją działalnością lobbingową „Public Affairs Manager oraz Market Access Manager z ponad trzyletnim doświadczeniem na stanowisku. Wysokie umiejętności lobbingowe
(w CV m.in. kontakty z parlamentarzystami, pracownikami NFZ, członkami Sejmowej i Senackiej Komisji Zdrowia, Zespołami Parlamentarnymi, wspieraniem toczących się procesów refundacyjnych leków firmy Pfizer, aktywne promowanie szczepionki przeciwko pneumokokom w tym organizowanie konferencji naukowych).
ps. ciekawostka o firmie Pfizer, a dokładnie jej praktykach: kłamstwa o badaniach klinicznych, działania zmierzające do refundacji przez państwo, zawyżanie cen i inne tego typu akcje na przykładzie leków w tym Zyrtec, Xalatan, Viagra, etc. Kaganek oświaty ekonomiczno-farmaceutycznej” str.3-11  Polecam też inne teksty dr Tadeusza Szuby, prezes Towarzystwa Farmaceutyczno – Ekonomicznego.

lobbying-161689_960_720